Chooper - 30-10-2005, 23:05 jak ktos ma zły dzień to polecam Madagaskar, koniecznie z dubbingiem  Pingwiny RULEZZZZZ  
Anonymous - 30-10-2005, 23:07 doooookladnie najpierw mi chlop marudzil ze go ciagne do kina na bajke a potem smial sie do lez 
i like to move it, move it 
Efa! - 31-10-2005, 03:38 wyginam śmiało ciało! wyginam śmiało ciało! wyginam śmiało ciało! dla mnie to mało!!! piwkotom - 31-10-2005, 17:35 eeee tam, poza pingwinami (bialo dosc) to tam malo tekstow jest fajnych, pod tym wzgledem to stawiam na Shreka I i Epoke (wiewior to kompletny wypas)
Karwoś - 31-10-2005, 21:13 Wiewór to powinien oskara dostać Mistrz świata minek, a ta jego zawziętość...
Firebee - 31-10-2005, 21:57 wiewior to wiewior, ale Sideolo jest wypas:) wszedzie gdzie pazura dabbinguje jest kul:) Pozdro Helikopter w Ogniu jest fantastyczny, ale widzialem raz i jakos wiecej mi sie nie chce... Moment jak szkop wbija noz w serce amerykancowi, ktory darowal mu wczesniej zycie po prostu zwalil mnie na kolana i nie chce tego ogladac jeszcze raz.. zreszta wlasnie leci na polsacie Fajerbee piwkotom - 31-10-2005, 22:16
hmmm.... chyba o raz za malo  albo Ci sie filmy pozajaczkowaly (szergowiec Ryan chyba?) albo ja cos niekumaty jestem?
Anonymous - 01-11-2005, 08:33
i nie tylko dla Ciebie rewelacja! muza jest niesamowicie dobrana, takze soundtrack zaczalem sciagac 10 min po obejrzeniu calego filmu. GORACO POLECAM Chooper - 01-11-2005, 08:44
może to na reklamach leciało ???
Firebee - 01-11-2005, 17:17 a moze to byl Dark Vader?.... ile ja wtedy wypilem.... 
Pozdro Firebee kordiank2 - 05-11-2005, 13:58 -z "klimatycznych" filmów to bym polecił: "THE JACKET" - chyba OBŁĘD po polsku z gościem co ma nosa i brodę w nazwisku i kiedyś grał na fortepianie u polańskiego. a drugi z nowszych to "MACHINIST" - mechanik - taka nieholiłudzka produkcja. z nieco starszych, to raczej wśród dreszczowców preferuję kino z wysp np. "DOG SOLDIERS", a mistrzostwo świata za scenariusz padło w filmie "PO GODZINACH" m.scorsese (początek '80 - chyba), potem pojawiły się wyraźne nawiązania do tego stylu narracji -w PULP FICTION, czy we wspomnianej 11'14 -WSZYSTKIE KOMEDIE BAREI -Maks poleca GANG OLSENA, oraz KRÓTKIE SPIĘCIE - zwłaszcza sceny z wózkiem widłowym mitsubishi, czy gag, w którym latino złodziejaszki spotykają robota i mówią coś w tym stylu: widziałem to w telewizji, to, to, to... mitsubishi. no i nie zapomnijcie o kreskówce połączonej z realem: LOONEY TUNES ZNOWU W AKCJI, gdzie bohaterowie udają się do vegas starutkim coltem-miragem, który zresztą potem się zdezelował... - i jeszcze jeden film dla fanów komiksu >18 - moim zdaniem najciekawsza adaptacja komiksu dla potrzeb filmu - "SIN CITY" Karwoś - 05-11-2005, 20:58 Sin City - dość ciekawy film. Ja osobiście polecam jeszcze kino japoński : Azumi itp. Dość dobre filmy kręcą. TNT - 07-11-2005, 19:00 Tydzien temu byl super film z Jackiem Chanem no i sporo mitsu tam jezdzilo Film jak film ale te super samochody.
Anonymous - 07-11-2005, 20:24
dawno juz nie czekalam z takim utesknieniem na koniec filmu jak podczas ogladania sin city :/ piwkotom - 07-11-2005, 20:47
chyba kwestia gusty jak zwykle
zajefajny klimat, jak sie go zalapie to jest swietny ale nie musi sie podobac, mi podobalsie
|
||||||||||||||||||
