Amstaf11 - 06-02-2017, 18:22 Panowie! Instalacja lpg dostępna jest bez łaski w Czechach do każdego mitsubishi na gwarancji. Kasa duża bo ponad 6000zł ale jest i jest utrzymana gwarancja. Co do lubryfikacji to istnieje szkoła otwocka i falenicka.... Lpg z dotryskiem paliwa powyżej 3000 obrotów załatwia wszelkie problemy. Przecież i tak trzeba co 30000km regulować zawory. rezon - 07-02-2017, 08:32 a co do gwarancji z LPG to polecam wątek http://forum.mitsumaniaki...1508226#1508226 . Akurat wypaliły się gniazda zaworów i co? i  Problem ma właściciel Outka, a nie ASO
Krzyzak - 07-02-2017, 08:56 może niewiele wniosę do dyskusji, ale rozmawiałem jakiś czas temu z osobą mającą autoryzację STAGa w Tczewie i mówił mi, że do nowych Mitsubishi on LPG nie zakłada, bo ma info od producenta instalacji, że w jakimś lancerze szybko wypaliły się gniazda, więc firma AC zakupiła takie auto i założyła instalację celem sprawdzenia i pomimo perfekcyjnie dobranych parametrów oraz komponentów również w ich egzemplarzu gniazda wypaliły się po krótkim przebiegu (nie pamiętam) wniosek był taki, że podzespoły silnika są obecnie na tak niskim poziomie jakościowym, że odradza się montaż instalacji czy to urban legend czy nie to już oceńcie sami Amstaf11 - 07-02-2017, 16:43 Każda informacja udzielona w dobrej wierze jest ważna. A tak poważnie to na stronie http://gazeo.pl/ sponsorowanej równiez przez staga wbijcie w wyszukiwarkę outlandera to zobaczycie kilka montaży lpg do OIII oraz wypowiedzi ekspertów staga o mozliwości montażu lpg.. Jakoś mi sie to nie składa do wczesniejszego postu..... Mi w kwietniu kończy się 1 rok i zamierzam założyć instalację staga. Potem jadę na majówkę do Wenecji tj. ok 1200km w 1stronę i coś powiem o działaniu i montażu. Montowałem lpg do cytryny żony z silnikiem 1,6 od bmw i też mówili mi że to kłopot a przez 3 lata eksplatacji wymieniłem tylko cewkę ( bo fachowiec zmieniając świece ją uszkodził ) za 100 zl i wszystko Pozdrawiam oszczędnych ( ale nie skąpych ) 
cimoch - 07-02-2017, 17:19 Jeżdziłem 3 outlanderami na gazie: 2.0 2010 rok ponad 100000km 2.4 2008 rok ponad 200000km 3.0 2015 rok w chwili obecnej 40000km W żadnym z nich nie miałem problemów. Warunek to idealnie wystrojona instalacja, najlepiej z sondą AFR w wydechu. Akurat u siebie miałem zestawy bazujące na kompie LPG Tech, wtryski różne, raz Keihin, raz Hana, ostatnio Napoleon chyba. Do tego wydajny reduktor i ogarnięty montażysta (na pewno nie w ASO). Ja montowałem ostatnią instalkę w warsztacie doświadczalnym producenta, link do opisu poniżej. Ostatnio regulowałem zawory (w 3.0 reguluje się tylko ssące) i żaden nie był podparty, nigdy żadnej kontrolki "check engine". Dobrze zamontowana instalacja nie zrobi krzywdy silnikowi, ale już montażysta "druciarz" jak najbardziej. Może warto trochę częściej sprawdzić luz zaworowy niż na benzynie, żeby spać spokojnie. http://gazeo.pl/warsztaty...tykul,9003.html Amstaf11 - 07-02-2017, 19:48 Przedmówca ma 3,0 pojemności to trochę inny silnik i tu nie mamy sporu. Wczesniejsze auta twoje też były troche starszej daty. Problem jest z motorem klasy mivec 2,0 i mniejsze bo tam skośnoocy pokombinowali z materiałem na głowice i coś jest "nie halo" z zaworami. Mój gazownik powiedział że trzeba kontrolować luz zaworów plus instalacja z dotryskiem paliwa ( niby coś chłodzi ) a jak będę miał pecha to za 70 do 100 tys. padnie głowica i jak będą naprawiać to dostosują głowicę do lpg ( gniazda zaworowe ) i nadal plusy dodatnie przewyższą plusy ujemne 
spunki - 07-02-2017, 22:18 Panowie powiem szczerze, że ciężki orzech do zgryzienia... jedni tak inni nie.... pojeżdżę jednak ten rok na Pb i w przyszłym roku po 15 000 km jednak założę instalację BRC lub PRINSA.... muszę jeszcze poszukać jaki jest koszt regulacji luzów zaworowych... Krzyzak - 08-02-2017, 11:14
plecho1 - 08-02-2017, 12:13 spunki, nie nakręcaj się tak na BRC bo nawet najlepszą instalację można źle założyć czy wyregulować a niestety ale montażyści BRC są z tego słynni, że nie bardzo przykładają się do montaży. Poczytaj lepiej ten temat http://forum.mitsumaniaki...ic.php?t=100275 rajan - 08-02-2017, 13:56
Czy przy takich przebiegach rocznych warto pakować w LPG? Instalacja zacznie na siebie zarabiać po ilu - 3, 4 latach? Ile zaoszczędzisz zakładając, że pojeździsz jeszcze kolejne 3-4 lata na gazie? plecho1 - 08-02-2017, 15:02 Jeśli już to koszt dobrej sekwencji przy takich przebiegach zwróci się po maks 2 latach a nie po trzech czy czterech. Amstaf11 - 08-02-2017, 17:56 Czytanie ze zrozumieniem klasa 3 szkoła podstawowa. Mivec to silnik DOHC z elektronicznie sterowanym systemem zmiennych faz rozrządu, które zaprojektowano w Japonii, a produkcję uruchomiono w nowych zakładach Mitsubishi Motors Corporation. Zmniejsza się przez to zużycie paliwa i poprawia się dynamika silnika, gdyż zawory otwierają się bez opóźnień. Stosowany obecnie m.in. w modelu Lancer, Lancer Evolution IX i X, ASX oraz Outlander. Z wikipedi bowiem te silniki różnią się jedynie pojemnością silnika. Co do lpg z doświadczenia wiem że, im taniej jeździsz tym więcej robisz km a każdy kalkulator korzyści lpg wskazuje przy 16000 -20000 km zwrot z instalacji miedzy 6 a 12 mcy. Ja mam insignię ST a i tak jeżdżę z małżonką i pociechę jej O3 bo jak mam wszystkie graty ładować do bagażnika to mnie...... 
Ten co może zakłada lpg ten co nie może dyskutuje..... Na yootube są przykłady montażu do O3 lpg ludzie sa zadowoleni a cała reszta kupa kamieni i ..... jak mówili znawcy. Dobra tzn. nie najtańsza instalacja dobry montaż i regulacja a nie druciarstwo i winno działać. Tyle mówi sie o fordach focusach które sie rozpadaja po lpg a znam takich co 2 setkę na lpg zaczynają. Pozdrawiam rajan - 09-02-2017, 10:11
Masz rację, trochę palnąłem 
|
||||||||||||
