To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - reVOLV(O)er

Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 21:38

nie,to nie efekt tego.
chociaz stalo sie to na hamowni .
cisnienie podniesione o 0,12 wiec tak naprawde nic , moc rowniez nie wiele wzrosla,
wyplul 146 i 360nm a zrobione na 16x km i ok 405-410nm , dokladnie nie wiadomo ile, bo turbo kleklo podczas proby.
ale to nie koniec przykrych niespodzianek ...

mkm - 29-08-2013, 21:42

Rafal_Szczecin, współczuję. Co jeszcze rozorało?
robertdg - 29-08-2013, 21:53

Turbo uroki, napisz czy silnik cały, bo znajomemu w Volvie po podobnym uszkodzeniu turbiny silnik też odmówił posłuszeństwa
Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 22:01

na szczescie nie rozoralo nic, bo motor w pore zostal wylaczony.
szczescie w nieszsczesciu , ze stalo sie to tu, w PL i na hamowni, bo 5 wrzesnia wyjezdzam do chorwacji , a tam pewno probowalbym odpalic auto, lub tez nie zgasilbym w pore, i zajechal motor.


turbo strzelilo podczas hamowania juz po chipie . strzal nastapil dokladnie przy 4krpm, tak jak napisalem, motor zostal od razu wylaczny.
samochod zatargany do mechanika ,gdzie okazalo sie, ze pekla turbina .

na miejscu udalo nam sie znalezc uzywana turbine z forda c-maxa, w stanie wizualnym idealnym , bez luzow na wirniku . turbo zamontowne, wstepnie oczyszczone przewody, auto odpalone. nie wjezdzalismy ponownie na hamownie, by sprawdzic ile wyszlo,poniewaz nowe turbo, nie wiadomo ile lezalo, niech sobie spokojnie pochodzi .
powrot do domu do poznania bardzo ok, jazda spokojna ,do 2500krpm , przyjemne masowanie plecow, dupohamownia mowi, ze jest wporzadku .
pod poznaniem wcisnalem troszke mocniej pedal gazu, osiagnal jakies 3/4 mozliwosci, i nagle komunikat " pilny serwis silnika" . auto przeszlo w tryb awaryjny i z bolem doczlapalismy sie do szczecina . tam wylaczenie i wlaczenie motoru, bledu nie ma, natomiast mocy rowniez.

nastepny dzien do pracy, podlaczenie pod komputer a tam blad cisnienia doladownia.
turbina rowniez nie dawala tyle ile potrzeba,przy 2500krpm ladowala 1040hpa natomiast powinna ponad 1300.
dzien nastepny to decyzja, ze wymieniamy czujnik cisnienia na OE Volvo , moze ten fordowski cos oklamuje, sciagamy przewod od turbo i wypada cos takiego ...


skladamy, wszystko do kupy, jazda probna, brak poprawy.
sciagamy "nowe" turbo. i ...



dostalo po :butthead:

nowe turbo oddane do regeneracji, czyli w przeciagu 4 dni bedzie to juz "3" turbo.
dodatkowo wyciagniete wszystkie przewody, wyczyszczone , do wyciagniecia jednego musielismy demontowac prawa polos.
dodatkowo sciagniety i wyczyszczony intercooler, w wezach bylo jeszcze troche sladow pierwszej turbo :(


tu biedne stoi i czeka na nowe sprezareczke i montaz IC .

:(

robertdg - 29-08-2013, 22:23

Skoro element starej ośki został w obiegu IC, plus jak wspomniałes
Rafal_Szczecin napisał/a:
dodatkowo sciagniety i wyczyszczony intercooler, w wezach bylo jeszcze troche sladow pierwszej turbo :(
Jesteś aby na 100% pewien, że do silnika się nic nie dostało/dostanie, ryzyk fizyk jechać taki hektar nie mając pewności
Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 22:33

na 100% nigdy nie bede pewien,jezeli nie zwale gory motoru.

natomiast silnik normalnie odpala, nie stuka,nie puka .
turbina rozpadla sie po stronie zimnej, lopatki po stronie cieplej byly cale . jakies szanse,ze polecialy do motoru zawsze sa,nie duze,ale jednak, i beda poki nie sciagnie sie glowicy, a tego nie zamierzam robic, jezeli nie dzieje sie nic.
w intercoolerze nie bylo sladow starej turbiny. byly one w wezu od filtra powietrza.

jutro powinienem miec gotowa turbine.
zalejemy nowy olej ( stary ma przejechane 1000km ) , wymienimy filtr, postaramy sie zlozyc wszystko do kupy i odpalic dziada .
mam tylko nadzieje, ze nic nie podzialo sie z DFP, poniewaz dostal troche oleju, niby komputer nie zglasza zadnego bledu ,ale kto wie

robertdg - 29-08-2013, 22:46

Ale to i tak są połowiczne rozwiązania tak samo jak z pierwszą wymianą turbiny, gdyby pierwszs wymiana została zrobiona z oczyszczelniem obiegu intercoolera to by nie doszło do owej sytuacji. Nie sugeruje rozbiórki silnika, ale jakbyście na wstępie obejrzeli obieg to mielibyście na to inne spojrzenie ;-)

Rafal_Szczecin napisał/a:
turbina rozpadla sie po stronie zimnej, lopatki po stronie cieplej byly cale
Łopatki po stronie ciepłej zostałyby wydmuchane w wydech, a jakby całkiem poleciała ośka to i olej by się tam znalazł

Pozostaje trzymać kciukasy na pozytywny rozwój spraw.

Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 22:53

robertdg napisał/a:
dyby pierwszs wymiana została zrobiona z oczyszczelniem obiegu intercoolera to by nie doszło do owej sytuacji.

dokladnie tak jak piszesz. tylko ,ze "naprawa"-wymiana turbiny wykonana byla 370km od miejsca mojego zamieszkania, nie wykonywalem tego ja, lecz mechanik w warsztacie do ktorego zostal zawieziony samochod.

robertdg napisał/a:
Nie sugeruje rozbiórki silnika, ale jakbyście na wstępie obejrzeli obieg to mielibyście na to inne spojrzenie

obieg jest rozebrany, i wyczyszczony .

osobiscie nie uwazam tego, co teraz robie za polowiczne rozwiazanie, wyciagniete i wyczyszczone mam wszystkie przewody,IC,profilaktycznie sciagnieta miska,nowy olej z nowymi filtrami, wiec raczej nie jest to polowiczna naprawa. nie sciagam glowy, bo nie widze takiej potrzeby.
robertdg napisał/a:
Łopatki po stronie ciepłej zostałyby wydmuchane w wydech, a jakby całkiem poleciała ośka to i olej by się tam znalazł

olej i tak polecial w wydech, bo gdy rozpadla sie turbina, rzucila olejem

karolgt - 29-08-2013, 22:58

współczuje, ledwo co auto kupione i takie coś;/

3 turbina dopiero? ... ja miałem 4, z czego w sumie około 8-9 razy były w sumie wymontowywane :P
zawsze coś nie tak...dlatego nie chce już żadnego auta z turbo...to jest super rozwiązanie, ale jeden drobny element z całego układu zawiedzie i od razu problemy, które przy okazji uszkadzają inne.

a jak katalizator? może w nim coś pękło i poszło w turbo?

Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 23:04

3 w ""

pierwsze bylo ori turbo, ktore powiedzialo papa
drugie - uzywka, zamontowana , ktora przez chwile latala
trzecie - tak naprawde to druga, tylko po regeneracji ;)

kat cały, auto po odpaleniu na drugim turbo puscilo czarnego baka, i tyle.

po ogledzinach wychodzi na to, ze turbo rozpadlo sie ze zuzycia. mialo luz na osce,oraz bylo przytarte ( najprawdopodobniej brak studzenia po ostrzejszej jezdzie - przez poprzedniego wlasciciela )

Karol, turbo jest fajne :D

robertdg - 29-08-2013, 23:05

Przepraszam, źle się wyraziłem, pierwsza wymiana wyszłą felernie, widocznie czas i dystans naglił, byleby było dobrze i byś mógł się cieszyć wózkiem ;-)
karolgt - 29-08-2013, 23:08

Rafal_Szczecin napisał/a:
Karol, turbo jest fajne :D


do 7 wymiany też tak sobie wmawiałem :D

powodzenia z naprawą, ale skoro i tak trzeba nowe turbo to może odrazu jakieś mocniejsze żeby mogło więcej dmuchać ? :)

Rafal_Szczecin - 29-08-2013, 23:31

karolgt napisał/a:
skoro i tak trzeba nowe turbo to może odrazu jakieś mocniejsze żeby mogło więcej dmuchać ? :)

jestes taki sam jak Dominik :!:

ten juz w poniedzialek zaczal mowic o wiekszej turbinie.
dzisiaj juz wie,ze pasuje turbina od 2,2 ale trzeba montowac ja z calym kolektorem :D
fakt, obecna ma mala wydajnosc, 170km to max co pompuje .

karolgt - 29-08-2013, 23:53

no jak już leży na stole to trzeba zmieniać na lepsze a nie to samo:)

ja wsadziłem komplet od R'ki: turbo 19T i kolektor z S60R, nie wiem jak w Dieslach z oznaczeniami, ale skoro i tak planowałeś chipa to masz właśnie dobry moment na zrobienie tego jak trzeba, a wbrew pozorom zrobienie tego na ori częściach a na tych "wydajniejszych" nie będzie dużo droższe.

a wymiana kolektora to nie problem, w benzynie te "słabsze 240-konne" wersje miały ewidentnie przytkany kolektor, a ten od R' to prawie przelotowy. więc jak zmiana turbo to od razu kolektor

... i może DP jeszcze z wydechem :D

Fragu - 30-08-2013, 07:43

Rafal_Szczecin, współczuję całej sytuacji :/ Oby wszystko udało się poskładać i niech śmiga już bez takich niespodzianek. :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group