To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Bordowy Lancer C66A

Tomek - 09-09-2014, 15:11

Wojciech Bogacz napisał/a:

Czy to nie ten sworzeń czasami ? Bo jeżeli tak, to próbuję wyważać otwarte drzwi...


to co zaznaczyles to raczej technicznie mozna nazwac "trzpien"

sworzen, to to co na samym srodku na dole

w takim wypadku ratuje cie zakup nowego wahacza, albo sprawnej uzywki
na przykladzie colta, wole uzywke, niz nowy zamiennik, zwlaszcza jakas tandeta typu YAMATO (w colcie tuleje w wahaczach yamato wytrzymaly moze z 5 tys km)

Wojciech Bogacz - 09-09-2014, 15:31

Rozumiem - mam prośbę - możesz mi zrobić zdjęcia tych wachaczy co masz ? tych zapasowych ? Jeżeli są takie jak moje to nie będę musiał kombinować z wyjjmowaniem, żeby zdjęcie zrobić.
Tomek - 09-09-2014, 15:33

Wojciech Bogacz, zrobie, ale moze byc tak, ze dopiero w weekend, najwczesniej jutro

poszukam na allegro czy nie ma takich i ci podesle, zebys mial poglad na zdjecia

Wojciech Bogacz - 09-09-2014, 15:51

Dzięki - wprawdzie znalazłem kilka na Allegro ale nie wiem czy to te co trzeba. Kiedy będę miał pewność jak wyglądają wtedy mogę się pobawić w kupowanie.
fj_mike - 09-09-2014, 21:04

Wojciech Bogacz, po numerze OE nie idzie nic znaleźć?
Wojciech Bogacz - 10-09-2014, 09:09

fj_mike napisał/a:
[po numerze OE nie idzie nic znaleźć?


Kompletnie nic - są o podobnych numerach ale już widać różnice w kształcie :( W sumie jest aż cztery numery OE podawane przez Mitsubbishi:

Lewa: MB518884, MR 130732, MB910857, MR130738
Prawa MB518885, MR 130733, MB910858, MR130739

NIestety nie udało się nic wyszukać na t ej podstawie :( Pozostaje używka tylko.

Tomek - 10-09-2014, 09:22

Wojciech Bogacz, a patrzyłeś pod linka do motoneo, którego Ci podesłałem?
tam mają jakieś wahacze, u nich jak kupisz i w komentarzach (koniecznie) napisz jeszcze raz do jakiego auta, rocznik, silnik, VIN, to nie ma bata żeby przyszła zła część
Jednak cena 200 zł za wahacz to trochę drogo moim zdaniem, więc tak jak zrobiłem w Colcie wolę używkę ze sprawną tuleją i wymianę sworznia
tylko do C6 to może już być ciężko dostępne

jak się wybiera po drzewie katalogowym, to czasem (rzadko, ale jednak) może coś wyjść nie tak
jak w komentach napiszesz do jakiego auta, to oni to jeszcze raz sprawdzą przy wysyłce

zastanowiłem się jeszcze raz nad tym i nie wiem czy jest sens, żeby Ci wrzucać fotki moich wahaczy
są podobne, ale czy takie same to nie wiem, nie chcę Cię wprowadzić w błąd
np. Colt CA i CJ mają podobne wahacze, na pierwszy rzut oka identyczne, a jednak różnią się miejscem i sposobem mocowania końcówki stabilizatora
wrzucę te fotki może jeszcze dzisiaj

Wojciech Bogacz - 10-09-2014, 14:58

Chmm... tak się zastanawiam i chyba po prostu na używkę zapoluję - ale pod warunkiem, że będę wiedział jak wygląda - w tym celu muszę jakoś zrobić zdjęcia swoich wachaczy i tyle.

Może uda się dziś albo jutro to uczynić - zobaczymy.

Wojciech Bogacz - 16-09-2014, 12:50

Już myślałem, że się uda, było tak blisko - wachacze (te drugie od Japaneze) prawie udało się założyć.

Zasadniczo wystarczyło by przespawać mocowanie łącznika stabilizatora - ale jak się okazało, wahacze były o 3mm dłuższe od oryginałów :(

Po wielu próbach na razie nie mam kompletnie pomysłu skąd wziąć nowe wahacze :(

Może da się jakoś zregenerować te ?

Zasadniczo jestem otwarty na propozycje.

Tomek - 16-09-2014, 13:02

Wojciech Bogacz napisał/a:
Już myślałem, że się uda, było tak blisko - wachacze (te drugie od Japaneze) prawie udało się założyć.

Zasadniczo wystarczyło by przespawać mocowanie łącznika stabilizatora - ale jak się okazało, wahacze były o 3mm dłuższe od oryginałów :(

Po wielu próbach na razie nie mam kompletnie pomysłu skąd wziąć nowe wahacze :(

Może da się jakoś zregenerować te ?

Zasadniczo jestem otwarty na propozycje.


Wojtek
masz stary wahacz w ręce?
możesz podjechać do mnie do Wieliczki wieczorem??

Wojciech Bogacz - 16-09-2014, 16:51

Niestety stare wahacze w aucie i nie mam możliwości ich wymontowania żeby komuś pokazać :(

Tutaj jest cały problem chyba - albo w końcu wezmę sam w garażu odkręcę bo nie będzie innej opcji - ale to dopiero za 2-3 dni najwcześniej - poza tym nie wiem jakby mi to poszło z gipsem na nodze :rolleyes:

Wojciech Bogacz - 22-10-2014, 10:24

Wahacze nadal stare jeżdżą a aucie ale jest plan.

Bubu zasugerował, żeby je wymontować, odtłuścić i posmarować specjalnym klejem do metalu a na to wcisnąć simerbloki. No i tyle - ma to działać jak ta lala :) ) Plan jest ale nie wiem kiedy będzie czas....

Lancer dostał też nowe koła na zimę (185x65x14) - komfort jazdy znowu się poprawił (niestety przyczepność dramatycznie spadła). Opony są niestety wielosezonowe (ale Hankook Optima 4S - ponoć najlepsze).

No i najlepsza wiadomość chyba - wczoraj zmieniono mi świece na nowe a także kopułkę aparatu zapłonowego.

Auto nagle hula jak wściekłe i teraz da się kręcić ponad 3000 rpm bo teraz jest moc - przedtem powyżej już nieszczególnie a ponad 4000 rpm to wyłącznie paliwa więcej heh.

Zasadniczo jestem mega zadowolony z tej maleńkiej naprawy.

Aha - no i udało się zmienić maskę ! Teraz mam taką bez dziur po gradzie 8) Wprawdzie trzeba było ją kilka razy potraktować pastą ścierną tempo oraz woskiem ale powoli zbliża się do wyglądu reszty auta.

Niestety na prawych tylnych drzwiach i błotniku jest rdza i trzeba będzie na lato się tego jakoś pozbyć. Chyba, że uda się zrobić to zimą.... zobaczymy.

sveno - 22-10-2014, 10:52

Wojciech Bogacz napisał/a:
Bubu zasugerował, żeby je wymontować, odtłuścić i posmarować specjalnym klejem do metalu a na to wcisnąć simerbloki. No i tyle - ma to działać jak ta lala :) ) Plan jest ale nie wiem kiedy będzie czas....
jak na mój gust, to szkoda na to czasu i pieniędzy. :roll:
Tomek - 22-10-2014, 10:55

sveno napisał/a:
Wojciech Bogacz napisał/a:
Bubu zasugerował, żeby je wymontować, odtłuścić i posmarować specjalnym klejem do metalu a na to wcisnąć simerbloki. No i tyle - ma to działać jak ta lala :) ) Plan jest ale nie wiem kiedy będzie czas....
jak na mój gust, to szkoda na to czasu i pieniędzy. :roll:


takie też i moje zdanie

na poprzedniej stronie pisałeś, że "wyrobiła się ta część", czyli ten pręt

klejenie raczej nic nie da
jeśli już chcesz to jakoś regenerować, to znajdź ślusarza, może on pomoże

Wojciech Bogacz - 22-10-2014, 10:59

Tomek napisał/a:
na poprzedniej stronie pisałeś, że "wyrobiła się ta część", czyli ten pręt


Dokładnie tak jest - chodzi o to, żeby ten klej wypełnił braki a podobno nic prostszego i tańszego nie da się zrobić.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group