Rebelias - 01-09-2014, 10:11 my też po 12 godzinach dotarliśmy do domu z przystankiem w Sandomierzu i Krakowie .. Cali zdrowi i zadowoleni 
pamar - 01-09-2014, 16:44 Powrót MitsuŁodziaków był dosłownie wisienką na torciku
Niewielka kolumna po pewnym czasie niemalże się podwoiła, jechaliśmy z Miśkami a potem dogoniliśmy Niemców, po drodze pomachaliśmy Wiślakowi a potem... "Czerwony Colt i Srebny Galant pozdrawiają łódzką kolumnę! Fajnie było mijać się z wami dwa razy!" Super zlot, super powrót - było genialnie 
Jogurt - 01-09-2014, 19:50
keleron - 01-09-2014, 21:49 Aktualnie wracamy
Wszyc - 01-09-2014, 21:56 bez problemowo w niecałe 6h mimo gotującego się auta powyżej tych 4tyś obrotów
Fikus83 - 03-09-2014, 22:12 My też dotarliśmy bezpiecznie i w miarę szybko (5h) do domu, z tym że... dzień po zlocie : ) Było super - już czekamy na kolejny zlot ; ) swinks_UK - 04-09-2014, 09:29 My z powrotem w miarę szybko, tylko 7 godzin. Nie obyło się bez sytuacji gdzie adrenalina się podnosi i wyrazy cisną na usta. Za Radomiem Galant wyskoczył mi na czołówke ni z gruchy ni z pietruchy, więc zrobiłem off roada po trawiastym poboczu, a pod Bełchatowem Carisma wzięła się za wyprzedanie na trzeciego przy 120km/h (na 70kmh ograniczeniu na długiej prostej) prawie ocierając się o Landrynę 
Mam nadzieje że oba przypadki to nikt z MM 
No kilkanaście przypadków gdy nagle w aucie przede mną odzywa się "nauczyciel" 
SHARK1979 - 05-09-2014, 22:51 swinks_UK, Same Mitsu Cię atakowały to i tak nieźle 
|
||||||||
