Nasze Miśki - Avance GDI
deejay - 18-01-2016, 22:27
booohal napisał/a: | Bo takim jeździłem. Elastyczny, dynamiczny, śmieszne spalanie w trasie. |
Wszystko w temacie Jesli dbasz i lejesz dobre paliwo ryzyko awarii ukł. wysokiego ciś. jest mało prawdopodobne . Serwisuje i dbam o ich dobry stan ok 8 szt GDI i żadne nie sprawia problemów , każdy jezdzi zadowolony
Ps: szukam takich felg
Tomek - 18-01-2016, 23:35
deejay napisał/a: | Ps: szukam takich felg |
ile dajesz?
zdaje się, że takie mam
Hugo - 19-01-2016, 07:51
deejay napisał/a: | szukam takich felg | Ale brzydkie
Sunderland86 - 19-01-2016, 08:26
http://allegro.pl/mitsubi...5903781454.html
http://allegro.pl/mitsubi...5903781308.html
http://allegro.pl/2-felgi...5393134146.html
http://allegro.pl/felgi-a...5915778647.html
http://allegro.pl/mitsubi...5232500451.html
http://allegro.pl/mitsubi...5120926316.html
http://allegro.pl/mitsubi...5193910781.html
http://allegro.pl/alufelg...5037211106.html
deejay - 19-01-2016, 09:34
Wiem że jest sporo na All..., ale może ktoś z forumowiczów ma
mouseman - 20-01-2016, 22:53
No to jak DJ kupił GDi czekam na pierwsze mody w Galach z 2.5 na 2.4
wyderka - 20-01-2016, 23:09
Macie chłopaki
tak wygląda ten temat
apg2312 - 20-01-2016, 23:13
Przydatna rzecz, żeby klemy zabezpieczyć
sveno - 21-01-2016, 06:41
booohal napisał/a: | Elastyczny, dynamiczny, śmieszne spalanie w trasie. | Z opinii klubowiczów słyszałem co innego jeżeli chodzi o spalanie, a co do dynamiki to powiedzmy że się zgodzę.
Dorzucić do tej opinii trzeba awaryjność (pompa WC i przypustnica) i niegazowalność (w rozsądnych pieniądzach)
Żeby jako tako pracowal trzeba przy nim sporo pracy, dlatego nazywam go silnikiem specjalnej troski.
MichciuGT - 21-01-2016, 18:45
sveno napisał/a: | słyszałem co innego jeżeli chodzi o spalanie |
Wiadomo że nie jest to diesel, ale w trasie jest dobrze jak na silnik 1.8, pod warunkiem nie przekraczania 120km/h i świeci się kontrolka eco, przy czym komputer może zaniżać spalanie ok. 1l/100km więc 7l/100km przy 120km/h jest bardziej realne niż to co na pierwszej stronie
Ps. Jazda z górki się nie liczy
sveno napisał/a: | Dorzucić do tej opinii trzeba awaryjność (pompa WC i przypustnica) |
Jeśli nie dbało się o jedno i drugie to jest awaryjny, jednak gdy wymienia się filtry paliwa i czyści przepustnicę to występowanie awarii powinno być bardzo rzadkie (występujące z winy niedokładniej produkcji).
sveno napisał/a: | niegazowalność (w rozsądnych pieniądzach) |
Jak najbardziej potwierdzam, szkoda że podczas produkcji nie pomyśleli o możliwości zasilania silnika LPG.
A pro po felg, może nie są najpiękniejsze, ale pasują do ogólnego kształtu fabrycznej carismy i są aerodynamiczne...
sveno - 21-01-2016, 19:21
MichciuGT napisał/a: | więc 7l/100km przy 120km/h jest bardziej realne niż to co na pierwszej stronie | też mi wynik. Jeden jedyny raz jeździłem Galantem po autostradzie na benzynie, prędkości w granicach 130-140km/h 3 osoby na pokładzie i pełny bagażnik. Spalanie 7.74l/100km z całego baku, liczone z dystrybutora nie z kompa. Nieźle jak na silnik 2,5 a z tego co pamiętam to deejay robił masakrycznie niższe spalania i to gazu w swoim V6, także dupa a nie ekonomiczny jest ten GDI.
MichciuGT napisał/a: | jednak gdy wymienia się filtry paliwa i czyści przepustnicę to występowanie awarii powinno być bardzo rzadkie | czyli potwierdziłeś moje słowa: silnik specjalnej troski. W normalnym silniku nikt się nie bawi w czyszczenie przypustnicy (no może entuzjaści)
MichciuGT napisał/a: | szkoda że podczas produkcji nie pomyśleli o możliwości zasilania silnika LPG. | zbędny sarkazm. W polskich realiach jest to poważny minus i nie możesz temu zaprzeczyć. Zakładam, że w 2.0 też nikt nie myślał, że w przyszłosci te silniki będą jeździły na LPG.
A na koniec miłośnikom, entuzjastom i fanatykom GDI polecam odpowiedzieć sobie na jedno ważne pytanie: skoro to taki super silnik to czemu Mitsu nie rozwijał go dalej? Jakoś do 2003 (?) te silniki byłe jeszcze montowane, później już tylko wtrysk pośredni wielopunktowy.
mkm - 21-01-2016, 20:51
sveno napisał/a: |
A na koniec miłośnikom, entuzjastom i fanatykom GDI polecam odpowiedzieć sobie na jedno ważne pytanie: skoro to taki super silnik to czemu Mitsu nie rozwijał go dalej? Jakoś do 2003 (?) te silniki byłe jeszcze montowane, później już tylko wtrysk pośredni wielopunktowy. |
Tu akurat odpowiedź jest prosta - uwalili japończyków ekologią
Sama idea wtrysku bezpośredniego jest znana od lat.
Pierwsze auta z silnikami z bezpośrednim wtryskiem to chyba końcówka lat 50-tych
sveno - 21-01-2016, 21:02
mkm napisał/a: | Tu akurat odpowiedź jest prosta - uwalili japończyków ekologią | przecież bezpośredni wtrysk gwarantuje mniejszą emisję związków azotu, skoro pali mniej to i CO2 też powinno być mniej
mkm, rozwiń myśl. Jakieś źródła?
mkm - 21-01-2016, 21:20
sveno, żródłem jest moja pamięć
Ty piszesz o dzisiejszych realiach czyli ekopaliwa, katalizatory itp. itd. kiedyś było inaczej i inne były także normy
Znalazłem coś takiego - chyba "z epoki":
Cytat: | Wydawałoby się więc, że nic nie stoi na przeszkodzie, by samochody z silnikami GDI szybko podbiły rynki całego świata. A jednak nie. Jest bowiem jedno ale. Ekologia. Wprawdzie silniki GDI doskonale radzą sobie z dwutlenkiem węgla, za to wydzielają zbyt dużo tlenków azotu. I nic na to nie mogą poradzić klasyczne katalizatory. Rozwiązaniem tego problemu miały być katalizatory irydowe. Ale okazało się, że są one zbyt wrażliwe na siarkę obficie występującą w paliwie sprzedawanym w wielu państwach świata. |
Nie wiem czy źródło wiarygodne, ale całośc jest tu:
http://moto.pl/MotoPL/1,111276,69682.html
apg2312 - 21-01-2016, 21:34
sveno napisał/a: | mkm, rozwiń myśl. Jakieś źródła? |
Do poczytania :
http://autokult.pl/16223,...roga-do-sukcesu
|
|
|