To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Czerwony Fuks

Bizi78 - 19-06-2014, 11:21

mkm, pokaż foty :? .
londolut - 19-06-2014, 14:52

Te wszystkie puszczania mnie drażnią na maxa... nie trawię tego...

Dobre w tym wszystkim jest to, że ubezpieczyciel to nie jakieś padło więc nie powinno być problemów z kasą.

mkm - 19-06-2014, 19:58

Bizi78, tragedii nie ma.
Szybki refleks mojej lubej, uratował Fuksa przed większymi stratami.




Marcin-Krak - 20-06-2014, 08:53

To auto działa mocno przyciągająco.
Może trzeba z niego zdjąć jakiś urok albo coś :)

mkm - 20-06-2014, 09:24

Eeee, nie mów. :P
I tak o dziwo kilka lat był spokój - nie licząc permanentnego obijania drzwiami i dojeżdżania zderzaków - cóż... :doubt: urok parkingu pod chmurką...

rosomak1983 - 20-06-2014, 16:29

Jak jest sponsor to trzeba mówic o ,,fuksie'' :P
Kleju - 20-06-2014, 20:56

Marcin-Krak napisał/a:
To auto działa mocno przyciągająco.


No właśnie o tym samym pomyślałem. Dobrze "opite" było mkm? :mrgreen:

Wszyc - 20-06-2014, 22:09

....a to wszystko przez Twoje podejście :P wiesz jak to jest jak masz wbite to nic się nie dzieje jak dbasz to cholera zawsze coś :wink:
mkm - 21-06-2014, 21:41

Wszyc, po prostu na nim wszystko widać. Srebrniaka nokautują dzień w dzień, ale co to za różnica czy są trzy wgnioty czy dziesięć... :wink:
Fuksa jak oglądnąłem dokładnie to od ostatniego mycia doszły dwie głębokie wgnioty na drzwiach, jedna na błotniku, ktoś dojechał zderzak z tyłu i wyrżnął hakiem w przedni :roll:
Nie ma szans go ochronić normalnie użytkując.

Tak czy owak Fuks pojawił się na pokrycie strat materialnych.


O dziwo złego słowa nie mogę powiedzieć.
Fuks się rzeczoznawcy spodobał :biggrin:
Przebieg weryfikował na podstwie zużycia poszczególnych elementów, bo go zatkało :mrgreen:
Wypłacą na naprawę blacharską błotnika i lakierowanie dwóch elementów w dobrej lakierni, czyli to co chciałem.
Obecna wartość Fuksa to 3100zł :mrgreen:

Taka słitfocia z powrotu


Zmyłem już to co zostało na Fuksie z... Kia? Kiji? Kijanki :mrgreen:
Teraz spróbuje to delikatnie klepnąć i przepolerować, a przed zimą wysłać do lakierni.

mkm - 22-07-2014, 18:56

rosomak1983 napisał/a:
Ciekaw jestem trwałosci efektu...

Jak deszcz pada regularnie to się sam myje.
Jak nie ma deszczu i zaczyna wyglądać jak na zdjęciu to go spłukuję.
Dzisiaj po czterech miesiącach pierwszy raz.

Przed płukaniem:




Po spłukaniu tak:




a na sucho tak:

jacek11 - 24-07-2014, 01:03

Pikny Panie,Pikny :) mimo,że czerwony :P
mkm - 27-07-2014, 12:54

Staram się Panie, staram :D

Wywoziłem wczoraj zbędne sprzęty z domu.
Wziąłem tylko trochę "RTV":



Nie do wiary ale to "trochę" ważyło prawie 300kg :shock:

A tu przy okazji waga Fuksa - równiutkie 980kg :D


karolgt - 27-07-2014, 13:06

gdzie się tak można zważyć i za ile?
mkm - 27-07-2014, 13:15

karolgt, za 50zł u mnie 8)

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ta waga jest na Nowohuckiej w MPO.
Weź trochę gratów to będziesz miał dwie pieczenie upieczone na jednym ogniu :D


...ale takie wagi mają też na każdym złomie, składzie opałowym... :wink:

mkm - 28-08-2014, 20:08

Tym razem nie tylko płukanie :wink:










Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group