Bizi78 - 08-02-2019, 00:33 Chodzi mi o samo rozebranie skrzyni i wymianie łożysk jeśli skrzynia będzie się nadawać. Mechanik zaproponował kupno używki i tak pewnie zrobię, tylko nie wiadomo jak używka długo pochodzi  .
jacek11 - 09-02-2019, 10:39 Rafał,a sprawdzałeś ile kosztuje regeneracja takiej skrzyni ? Są firmy które zajmują się takimi rzeczami, i to działa na zasadzie wysyłek. Bizi78 - 09-02-2019, 13:30 Skrzynie potrzebuję na wczoraj, więc pewnie wpadnie używka a stara pójdzie gdzieś do naprawy. jacek11 - 09-02-2019, 20:23 Jeśli będą mieli taką skrzynię na stanie, to zaoszczędzisz kilka stówek za kolejną przekładkę. Zapytać warto, bo to działa na zasadzie: przysyłają Ci skrzynkę, i zabierają starą. Warte przemyślenia. jacek11 - 09-02-2019, 21:19 Całkiem zapomniałem napisać,że donosiciel przywiózł paczkę od Huberta. Belka w stanie bardzo dobrym. Z drobnymi rdzawkami rozprawi się człowiek piaskarka  Mają też w opcji malowanie proszkowe, więc zapewne od razu pomalują  Czyli wychodzi na to,że będę musiał wycisnąć tuleje metalowo-gumowe.
I teraz nie wiem, czy szukać nowych, czy wcisnąć stare skoro są w dobrym stanie ? Żadne poliuretany nie wchodzą w grę. Nie jestem zwolennikiem trzęsącej budy. Hugo - 09-02-2019, 21:23 Wyprasuj stare, wózek oddaj do piasku i proszku i wciśnij je z powrotem. One lekko w miarę wychodzą, z tego co pamiętam 4 szt. wchodzą guma-metal, więc luz, a 2 szt. te najmniejsze metal-metal, ale też nie siedzą mocno. One są wieczne, a z nowymi zamiennikami to wiesz jak jest... Na koniec koniecznie w profile zamknięte wózka daj sporo wosku do profili zamkniętych, będzie na wieki wieków. jacek11 - 09-02-2019, 21:36 Właśnie po oględzinach stwierdziłem,że tuleje są jak nowe, i stąd moje zastanowienie. W ogóle wielkie dzięki za szybkie ogarnięcie tematu. Będę miał czas na przygotowanie wszystkiego do przekładki.
Hugo - 09-02-2019, 21:43 Nie ma sprawy 
jacek11 - 02-03-2019, 16:49 No i wyjaśniło się dziwne zachowanie auta po odpaleniu. Jakiś czas temu zaczął przenosić wibracje na nadwozie. Poduszki są w dobrym stanie, więc podejrzenie padło na koło pasowe. Niestety to prawda. Rozleciało się. Nie do końca, ale odpadł stalowy pierścień który jest przyklejony do gumowej części koła. Właściwie t sam go urwałem, ledwo się trzymał,przez co powodował wibracje. Teraz pytanie do czego ten pierścień służy , i czy mogę w ten sposób jeździć. Samo koło wydaje się być sztywne, a silnik pracuje spokojnie i tylko delikatnie drży na bardzo wolnych obrotach. vrangsinn - 02-03-2019, 18:33 nie można jeździć....tzn można na własne ryzyko...u mnie było to samo...oryginal 920zl po zniozkach klubowych w ASO  lub szukanie w grupe przez FB...bo na olx i alle nie ma do 2,5v6...powodzenia....mnie sytuacja zmusiła do ASO...
Krzyzak - 02-03-2019, 20:17 do 2.0 koła pasowe są dostępne bo tam ta usterka zdarza się częściej znam tylko 2 przypadki rozpadnięcia się koła w V6 Bizi78 - 02-03-2019, 20:56 Jacek za 115zł na allegro kupisz zamiennik  .
https://allegro.pl/kategoria/elementy-napedu-paska-osprzetu-kola-pasowe-255443?string=MD338320&description=1&order=d&bmatch=baseline-cl-n-aut-1-5-0131 jacek11 - 02-03-2019, 22:10
Pamiętam ile zapłaciłeś, i jak zobaczyłem że u mnie dzieje się to samo, to mi włosy dęba stanęły
taka możliwość nie istnieje 
Pozostaje sprawdzić co warta jest firma NTY. Używane koło prawdopodobnie będzie w stanie podobnym do mojego, więc nie ma sensu. Z resztą mam takie koło, i też pierścień odpadł. Po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że ten pierścień służy do usztywnienia gumowej części koła. Skoro odpadł, to znaczy że guma już jest miękka, i tylko patrzeć jak będę miał dwa osobne koła
Chwilkę muszę jeszcze tak pojeździć, bo mam sporo innych spraw, ale koło zaraz zamówię. Bizi78 - 02-03-2019, 22:14 Tak z ciekawości, który masz rocznik auta 
jacek11 - 02-03-2019, 22:27 Żółwik został wyprodukowany w 1997 roku. Trochę lat już ma. Ale jeszcze trochę musi pojeździć zanim trafi do krainy wiecznej rdzy
|
||||||||||
