To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Galant Sport Edition '98 A/T

KaWu - 18-11-2010, 11:33

Hugo napisał/a:
nie wiem czy już o tym pisałem, ale wymienione zostały tuleje metalowo-gumowe górne w tylnych zwrotnicach (od Volvo V40, cana 18 zł/szt., producent TED-GUM), stare były "miękkie", auto lepiej się prowadzi,


Wg katalogu, te od Volvo maja zewnatrzna srednice 36mm a do gala powinny byc 40mm. Nie sa za male?

Hugo - 18-11-2010, 17:30

KaWu napisał/a:
Wg katalogu, te od Volvo maja zewnatrzna srednice 36mm a do gala powinny byc 40mm. Nie sa za male?
Z tego co pamiętam te od Volvo mają średnicę 36 mm, a otwór w zwrotnicy Gala ma 35,5 mm. Tokarz mi mówił, że stoczył właśnie 0,5 mm.
Hugo - 21-11-2010, 01:03

Wymieniona żarówka w 3 świetle STOP oraz tarcze hamulcowe. Wreszcie żadnego bicia przy hamowaniu. Pięknie. Niestety są inne problemy:
- padło łożysko w przednim lewym kole (strasznie "szoruje" i wyje), te łożyska w Galantach to całkowita padaka, zeby wytrzymywały chociaż tyle co w PF 126p,
- dzisiaj po odpaleniu zimnego silnika i ruszeniu silnik w ogóle nie zareagował na mocniejsze wciśnięcie pedału gazu, zero reakcji, musiałem odpuścić pedał do zera i wcisnąć powoli, wtedy normalnie zareagował. Przeraża mnie ten samochód... Co mogło być przyczyną tej "dziury" w obrotach? Oczywiście sytuacja miała miejsce na benzynie.

rosomak1983 - 21-11-2010, 02:18

Hugo napisał/a:
Co mogło być przyczyną tej "dziury" w obrotach?

moze jakies zaciecie na sprezynce od przepustnicy ??? Na obrotomierzu nie było wzrostu obrotów ???

Hugo - 21-11-2010, 11:07

rosomak1983 napisał/a:
Na obrotomierzu nie było wzrostu obrotów ???
Nie, spadek, że aż całe nadwozie zaczęło drżeć, ale nie zgasł.
Zostało wymienione (to co mogłoby mieć z tym związek):
- fajki cewek zaplonowych,
- nowe kable WN NGK,
- kilkumiesięczne świece NGK wg katalogu,
- czujnik temperatury silnika,
- filtr powietrza,
- niedawno gruntownie czyszczona przepustnica (rozebrana na części pierwsze),

Jedyne co mi nie daje spokoju to TPS, który odkręcałem podczas czyszczenia przepustnicy i przykręciłem "na oko". Dzisiaj jadę na zakupy, więc mam zamiar kupić miernik uniwersalny i go ustawić, ale jesli on byłby winny to dlaczego dopiero teraz wystąpiłby taki objaw?

rosomak1983 - 21-11-2010, 12:34

Hugo napisał/a:
- niedawno gruntownie czyszczona przepustnica (rozebrana na części pierwsze),

moze tutaj , sprawdz czy wszystko dobrze działa.
A układ zapłonowy jest OK nie czujesz jakis drgań takich typowych dla zaburzeń zapłonu?

Psikus - 21-11-2010, 13:20

proponuje pojeździć jeszcze i zobaczyć czy będzie się to powtarzało i w jakich warunkach. Jeśli będzie się to powtarzało pojeździj trochę na benzynie ( bez używania lpg - 20-30 km) i zobacz jak się sprawy mają. Ja osobiście celował bym tutaj w układ zapłonu, tps bym zostawił w spokoju, chociaż jeśli go odkręcałeś to nie zaszkodzi sprawdzenie jego ustawienia. Ja osobiście spotkałem się z takim zjawiskiem, pojawiło się po kopaniu w zapłonie ( wymieniane te same elementy co u Ciebie plus zmniejszona szczelina na świecach) jednak z braku czasu nie znalazłem jeszcze przyczyny.
Krzyzak - 21-11-2010, 15:28

Hugo, niestety u mnie też się kilka razy zdarzyło coś podobnego - wciskam pedał a silnik nie reaguje; dopiero po 2-3 sek sam zaczyna przyśpieszać (pedał trzymać wciąż w tym samym położeniu)
piszę o starym Galu - E32; nie wiem, skąd takie zachowanie - podejrzewam wtryski (nakapały benzyny i przepalał to przez jakiś czas); ew. komputer - tzn. program w nim
w EA5 mi się to nie zdarzyło...
także nie ma co się tym przejmować

pełna zgoda co do łożysk - u mnie wszystkie do wymiany...
mając stare Misie (E32 czy C52) nawet nie wiedziałem, że łożyska mogą się zepsuć...

Hugo - 22-11-2010, 17:01

Przepraszam, ale to była końcówka benzyny. Po zatankowaniu nie ma problemu. Jeszcze raz przepraszam :oops:
Krzyzak napisał/a:
mając stare Misie (E32 czy C52) nawet nie wiedziałem, że łożyska mogą się zepsuć...
Mając Mazdę 626 i Colta C51 też nie było tematu łożysk.
fj_mike - 22-11-2010, 17:53

Hugo napisał/a:
Przepraszam, ale to była końcówka benzyny. Po zatankowaniu nie ma problemu

:D :D :D

Hugo - 23-11-2010, 08:06

Wczoraj wymieniłem obie żarówki świateł postojowych przednich (niedawno lewa świeciła takim ostrym światłem jak mijania, a dzisiaj już była przepalona). Ponadto podoginałem ramki drzwi sposobem by deejay (chyba jest lepiej) oraz podgiąłem pręt od zamka schowka przed pasażerem, dzięki czemu podświetlenie schowka nie "błyska" pomiedzy krawędzią deski rozdzielczej a schowkiem (co mnie bardzo denerwowało w nocy), schowek po zamknięciu nie ma luzu na zamku i nie wpada w wibracje oraz lepiej się zamyka :wink:
fck - 23-11-2010, 16:33

to w galancie w ogóle jest podświetlenie schowka ?? :D
Cezar - 23-11-2010, 17:06

fck napisał/a:
to w galancie w ogóle jest podświetlenie schowka ?? :D

ba :wink:

Hugo - 23-11-2010, 18:21

fck napisał/a:
to w galancie w ogóle jest podświetlenie schowka ??
Żarówka jest z lewej strony strony uchwytu zamka schowka, zaraz koło niego.
fck - 24-11-2010, 12:59

drugiego galanta mam, a dopiero się dowiaduje :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group