[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Problem ze sprzęgłem, wymiana sprzęgła
fergul11 - 02-03-2015, 23:02
Przeczytałem tu na forum że ktoś montował inne i miał problemy po założeniu Valeo chwalił sobie , ale widać że w tej chwili to ruletka
I mech sam stwierdził że pedał stał się strasznie twardy .
Po wszystkim napiszę co i jak .....mam nadziej na happy end
DziadekMirek - 03-03-2015, 17:46
Mam prośbę koledzy: czy moglby ktos upewnic mnie jakie dokladnie sprzegło potrzebuje?
VIN mojego EA2A JMBSNEA2AXZ000533
luty 99 (podobno)
bede wdzieczny tez za polecenie konkretnego kompletu. Czytam tu negatywne opinie o Valeo - tego juz nie kupie. Jakie inne? (najwazniejsza jest jakosc, potem cena)
majko - 03-03-2015, 18:13
Nie straszcie z tym Valeo bo co dopiero założyłem
fergul11 - 03-03-2015, 19:17
Oryginalne Valeo może jest OK , ale jak trafisz na podróbę , to wtedy problem ,
Odstawiłem wózek o 3 i czekam na telefon , teraz zakłada Exedy .
darek 50 - 03-03-2015, 19:34
Witam, kilka dni temu wymieniłem (w sensie że mechanik) sprzęgło . Kupiłem Valeo z tego samego sklepu co majko ( i-parts) . Poprawa identyczna co pisał majko kilka postów wczesniej. Byc może za wczesnie na opinie o produkcie ale skusił mnie na kupno kolega który 1.5 roku temu wymienił własnie na Valeo (również z i-parts) i jeżdzi zadowolony a kilometrów robi dużo
fj_mike - 03-03-2015, 21:42
DziadekMirek napisał/a: | czy moglby ktos upewnic mnie jakie dokladnie sprzegło potrzebuje? |
225mm
MR446226
fergul11 - 04-03-2015, 00:52
Wymienione sprzęgło , jest bosko i oby tak zostało !!!
Natomiast problem był na łożysku , a dokładnie na powierzchni która ślizga się na wałku , jeśli tylko dobrze wyraziłem się jako nie mechanik ?
Na tej powiedzmy tuleji od wewnętrznej strony na 1/4 powierzchni byłe zadziory metalowe pozwijane wióry tzw drut jakby ktoś traktował to miejsce pilnikiem zdzierakiem .
Według słów mechanika to była przyczyna ze żle wysprzęgało biegi
robertdg - 04-03-2015, 07:53
fergul11 napisał/a: | Natomiast problem był na łożysku , a dokładnie na powierzchni która ślizga się na wałku , jeśli tylko dobrze wyraziłem się jako nie mechanik ?
Na tej powiedzmy tuleji od wewnętrznej strony na 1/4 powierzchni byłe zadziory metalowe pozwijane wióry tzw drut jakby ktoś traktował to miejsce pilnikiem zdzierakiem .
Według słów mechanika to była przyczyna ze żle wysprzęgało biegi | Przy pierwszej wymianie tego nie było
fergul11 - 04-03-2015, 09:19
Robertdg tak jak pisałem wcześniej przez tydzień Valeo pracowało wyśmienicie , miękki komfortowy pedał ,biegi wchodziły leciutko i bez problemu .
Usterka pojawiła się nagle , ale kto by sprzęgło nowe podejrzewał a raczej łożysko lub jego tuleję skoro to nowe części ?
Więc padło że zmieniamy wysprzęglik , następnie olej w skrzyni .
Objawy były takie że sprzęgło ciągnęło gdy pedał był wciśnięty i bieg włożony lub trudno było bieg wyjąć podczas jazdy .
Ciekawostka taka , gdy skrzynia była zimna biegi wchodziły, lekko hacząc ,natomiast po 15-20 minutach jazdy dochodziło do tego że trzeba było zgasić silnik aby włożyć pierwszy bieg lub wsteczny .
Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia tej porysowanej powierzchni , bo to aż nieprawdopodobne że taka pierdoła powodowała takie objawy .
Jeśli teraz mechanik profilaktycznie przesmarował wałek tawotem lub innym smarem to rozchlapie się na tarczę i znów nie pojeżdżę ?
misjonarz. - 04-03-2015, 11:20
smar się wypali i będzie ok. tylko zanim to nastąpi może lekko ciągnąć. Zależy od ilości smaru
robertdg - 04-03-2015, 20:16
fergul11, nie musisz mi na nowo nakreslać co i jak bo już o tym pisałes Mój punkt widzenia, jezeli na tulei prowadzacej lożysko oporowe nie było rys to wina leży w zestawie Valeo.
Miodzik - 04-03-2015, 20:38
Witam
Galant 2.5 v6 manual
Chciałbym zaczerpnąć rady odnośnie sprzęgła bo nie wiem czy akurat ono kwalifikuje się do wymiana.
Na wstępie nie mam żadnych problemów z zmianą biegów itp. pedał sprzęgła nie łapie wysoko bym powiedział tak około 60 % zakresu ruchu pedału sprzęgła, natomiast mam dwa problemu które są dość irytujące :
1. czasami lubię spalić gumę tak po prostu , ale gdy zmieniam z jedynki na dwójkę (koła oczywiście ciągną w miejscu) dzieję się tak jak by sprzęgło nie dawało rady przenieść momentu obrotowego silnika i sytuacja wygląda tak: ja pedał w podłodze obroty w miejscy tylko silnik wyje i dopiero jak koła przestaną się obracać ruszę tak jak bym stał w miejscu tylko że z dwójki ruszał, czy te sprzęgło jest do wymiany czy po prostu ja nie umiem jeździć ?
2. podczas jazdy na 4 biegu powiedzmy 50 km/h trzęsie mi całym samochodem, odczuwalne są tylko przy wolnej jeździe, czym jest to spowodowane? zasłyszane że może być wina sprzęgła kwalifikującego się do wymiany?
fergul11 - 04-03-2015, 20:39
Źle Cię zrozumiałem wczoraj
Na demontowany zestaw po awarii łapy nie zwróciłem uwagi w jakim stanie była tuleja , obejrzałem tylko tarczę ,która była w stanie idealnym , natomiast wyczytałem że twarde sprzęgło to objaw początków jego końca po czym pękła łapa .
Naturalną decyzją przy montażu łapy był montaż nowego sprzęgła .
No i jak pisałem tydzień było ok a potem się skichało .I mech pokazał mi owe rysy .
Teraz jeśli po tygodniu z Exedy zdarzy się to samo co na Valeo TFU TFU TFU i puk w niemalowane to winny będzie wałek sprzęgłowy który uszkadza tuleje ?
...bo naszły mnie jeszcze wątpliwości , bo ja z natury podejrzliwy jestem .
Do tego modelu galanta stosowano kilka rozmiarów tarcz 2-3 ?
Czy mechanik wziął ze sklepu w ciemno i nie spasował rozmiar i próbował na siłę ożenić to razem , czy taki mariaż mógł być możliwy na chwilkę ?
Pytam bo w zestawie jest
1-tarcza
2-docisk
3-łożysko
a po skończonej robocie gdy auto stało na kołach do odbioru na warsztacie leżało jeszcze to metalowe koło z przylgnią do której dociskana jest tarcza sprzęgła ?
Tego dnia miał tylko mój wóz i sprzęgło do roboty
robertdg - 04-03-2015, 20:51
fergul11 napisał/a: | Teraz jeśli po tygodniu z Exedy zdarzy się to samo co na Valeo TFU TFU TFU i puk w niemalowane to winny będzie wałek sprzęgłowy który uszkadza tuleje ? | Wałek sprzęgłowy nie może uszkodzić tulei bo po pierwsze jest w skrzyni osadzony na 2 łozyskach, po drugie jego koniec przy wieloklinie jest centrowany na zamachu.
fergul11 napisał/a: | metalowe koło z przylgnią do której dociskana jest tarcza sprzęgła | Pozostaje docisk albo zamach, bez nich nie da sie złożyć zestawu
Tuleje założyliście nową
milo - 05-03-2015, 16:07
robertdg napisał/a: | po drugie jego koniec przy wieloklinie jest centrowany na zamachu. |
Na pewno nie !!! niczym nie jest podparty ani ułożyskowany w kole zamachowym
robertdg napisał/a: | Pozostaje docisk albo zamach, bez nich nie da sie złożyć zestawu |
Chyba chodzi o docisk sprzęgła od wewnętrznej strony jest tzw metalowe koło
fergul11 napisał/a: | na warsztacie leżało jeszcze to metalowe koło z przylgnią do której dociskana jest tarcza sprzęgła ? |
Było z wiecem zębatym
|
|
|