To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Przygody z Galantem i Galantem 2.0 V6 MIVEC

jacek11 - 26-09-2016, 23:23

Teraz widać jak bardzo brakowało tego zderzaka w tym aucie. Wygląda świetnie :)
areksz121 - 19-10-2016, 00:15

Dawno nic nie pisałem, to robimy mały update:

Na blacie jakieś niecałe 173 000km, urlop zakończony pozytywnie, Gal full załadowany (4 chopa i calutki bagażnik+ torba pomiędzy na tylnym siedzeniu) Zajechał bez zająknięcia, choć na patencie :mrgreen:

W dzień przed wyjazdem po przejażdżce ulicą Lwowską w Rzeszowie, po pięknych wertepach zaraz po zjechaniu z ronda na lewym pasie Gal zdechł jak i reszta co jest zasilana po stacyjce :rolleyes: Szybka akcja prawe lusterko i na przystanek...Okazało się, że duży różowy bezpiecznik 30A od stacyjki pod maską powiedział papa. Nie zauważyłem, ale zostawiłem kluczyk w pozycji ON i w tym czasie podłożyłem bezpiecznik od wentylatorów i zonk. Zaświecił się ładnie zaraz po włożeniu i też go diabli wzięli. Jeszcze jedna próba na wyłączonym kluczyku i tym razem bezpiecznik od szyb. Odpalił i pojechał do domu :roll: W drodze do NL jechałem na upalonym bezpieczniku z podłożonym "gwoździem" w postaci 3 skręconych nitek z linki miedzianej. Jednak pobór prądu po stacyjce jest dość duży i nie chciałem przesadzać w razie "W" ale co tankowanie zakładałem nowego gwoździa bo zmieniał zauważalnie kolor. Po przyjeździe założyłem sprawny bezpiecznik i od tamtej pory cisza. Wniosek taki, że ze starości pewnie się bezpieczniki utleniły i w końcu polskie dziury pomogły im dokończyć żywota. Takie jaja :wink:

Jakieś tam fotki:



Tfu tfu, na razie pięknie rok objechał, od października do października około 30 tys...Tylko gdzie ja tyle jeżdżę :shock:
Skrzynka nadal cicha i na moje wymagania pracuje poprawnie (13tys) :wink: Nie wspominając, że nie wiem w końcu co to cieknące sprzęgło tu czy tam, a to wszystko od momentu założenia pompki z Carismy ponad rok temu....przynajmniej do dziś działa jednakowo powtarzalnie.

Od niedawna bezrobotny, w oczekiwaniu na zasiłek, a tak to od nowego roku jest plan otworzyć swój warsztat i Gal miałby wtedy swoje zaplecze na zawołanie :wink: Na chwilę obecną powolne przymiarki 8)

CDN

Marcino - 19-10-2016, 08:05

areksz121 napisał/a:
d nowego roku jest plan otworzyć swój warsztat

Powodzenia!!!

areksz121 - 29-11-2016, 22:45

Stała się rzecz niesłychana :mrgreen: Lewe włókno stopu odmówiło ostatnio posłuszeństwa, a po wymianie lewej i prawej żarówki (ta druga też już kiepsko wyglądała) szok :shock: "Stanley JAPAN" Żywotność? jedyne 22 lata i prawie 500tys...No cóż, nowe tyle na pewno nie wytrzymają :wink:

Gal ostatnio nie kaprysi, wcina gaz i jeździ posłusznie, niedługo kolejna zmiana oliwy, delikatne poprawki wydechu i pewnie klocki z tyłu trzeba zobaczyć. Mają już 6 lat :roll:

Z innych nowości tytuł "Oszukać przeznaczenie" być może zawita w Naszych Miśkach, o ile wóz się sprawdzi i nie będzie stawiać oporów w użytkowaniu :wink:

:twisted: :mrgreen: :axe:

Marcino - 30-11-2016, 23:15

areksz121 napisał/a:
Z innych nowości tytuł "Oszukać przeznaczenie" być może zawita w Naszych Miśkach, o ile wóz się sprawdzi i nie będzie stawiać oporów w użytkowaniu

Dawaj go....

areksz121 - 15-01-2017, 23:08

Znów mnie na jakiś czas wcięło, ale dużo zmiennych powoduje brak czasu na forum :roll:
W skrócie, nabyłem EA5A do ogarnięcia, 99 polift dwutłoczki, HC, duży garb i te sprawy. Ogólnie fajnie bo Nie musiałem jechać w wielką sól na Święta do PL czerwonym. Silnik po testach okazał się zdrowy jak dzwon, bo na syntetyku nie chlipie oleju i ładnie gada, wsadziłem mu nowe sprzęgło, amory i sprężyny z tyłu, wahacze od zbieżności i nowe mimośrody. Jeździ fajnie, miększy sporo od czerwonego, skrzynia jak na 2.5 chodzi wybitnie cicho i płynnie. Przejechałem nim koło 7tys w różnistych warunkach i spisał się :wink: Na FB wystawiony, że na sprzedaż, ale pewnie szybciej tutaj w NL się go pozbędę i trafi do "Żyda". Przegląd do 13/01/2018. Pieniądz nie pieniądz, może troszkę szkoda oddać zważywszy, że 3 lata temu miał zrobione tylne nadkola i jeszcze się dość ładnie trzymają. No ale, za kasę ze sprzedaży będzie coś, co pomoże zarobić na innego lub na mody do czerwonego :)


Ori felgi z E5 psiknięte sprayem na szybko i nówki zimówki Toyo, które spełniły moje oczekiwania i zadowolony jestem z zakupu.


Poza tym akumulator w czerwonym ledwo zipie, ale z dnia na dzień jeszcze odpala, szykuje się wymiana oleju bo chyba za 10tys już przejechało. Jeden oberwany hak wydechu wczoraj doczekał się i został przyspawany, ale jednak pojedyncze stuknięcie z tyłu w czasie przejeżdżania bokiem przez garby czy krawężniki zostało. Jakiś mały porządek w bagażniku by się przydał, a potem się zobaczy.
Do tego pod moją nieobecność został w Tilburgu u mamy, a ja dopiero po powrocie na myjni zauważyłem dzwona w tylny zderzak :axe: :butthead: Mama nic nie wie a winnego nie ma, plastik ok, oddał kształt, ale popękany lakier i 2-3 ciemne plamy, gdzie głębiej odprysło :roll:
No nic, może przy wiośnie się coś więcej wymyśli do poprawek lakierniczych.

Na oko jeszcze 3tys km i buda Czerwonego będzie świętować pół bańki :wink:

jacek11 - 17-01-2017, 10:21

No wiesz co ? sprzedajesz auto z jedynym słusznym silnikiem ? :P
Szkoda że sedan,bo skoro auto sprawdzone,to warto się zainteresować.

Hugo - 17-01-2017, 10:33

jacek11 napisał/a:
No wiesz co ? sprzedajesz auto z jedynym słusznym silnikiem ?
A gdzie tam. Słuszne silniki do tego auta to 2,5 V6 Twinturbo albo jakiś swap na wolnossące 3,5-4,0 pojemności :mrgreen:
jacek11 - 17-01-2017, 10:54

Hugo napisał/a:
A gdzie tam. Słuszne silniki do tego auta to 2,5 V6 Twinturbo albo jakiś swap na wolnossące 3,5-4,0 pojemności

No tak. Apetyt rośnie w miarę jedzenia :mrgreen:

areksz121 - 17-01-2017, 11:53

Jak nie pojdzie, to bedzie rzezba i bedzie 2.5 w czerwonym :mrgreen:
jacek11 - 17-01-2017, 15:49

Rozumiem,że to żart :wink:
areksz121 - 17-01-2017, 20:06

A skąd :D Blok z FTO prawie siedział, już był spięty ze skrzynią... A mocowanie osprzętu to pikuś heh. Zobaczę, co jak powychodzi to może Czerwony będzie tylko na lato, a Złomek na co dzień :wink:
Szczerze? Nie wiem co zrobić :roll:

jacek11 - 17-01-2017, 21:00

Masz jeszcze jeden silnik ? czy chcesz pakować ten co był ?
Gdzieś niedaleko blądynu widziałem FTO z miveciem za kilka stów :wink:

areksz121 - 17-01-2017, 21:34

Miałem na myśli odwrócić 6A13 i wsadzić go w słuszną stronę do Czerwonego :wink: Spiąć go z tą regenerowaną skrzynią :)
jacek11 - 17-01-2017, 22:12

Szkoda roboty dla 10 KM. Ja zrezygnowałem gdzie wszystko pasuje p&p.
Popsujesz sobie auto tym silnikiem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group