To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Powrót po latach do Gala;)

Hugo - 01-06-2016, 07:47

Czym wygłuszałeś podłogę, bo chyba coś pominąłem? :wink:
eremita - 02-06-2016, 09:21

Hugo napisał/a:
Czym wygłuszałeś podłogę, bo chyba coś pominąłem? :wink:


Przy zmianie na kremowe wnętrze, na podłogę i tylne nadkola została położona pianka 1cm

tresorex - 02-06-2016, 14:28

Ostatnio coś często na Ciebie trafiam ;)


Hugo - 02-06-2016, 15:00

I na dodatek jakiś CJ0 się załapał.
tresorex - 02-06-2016, 15:15

Skrzyżowanie wcześniej staliśmy w trójkę na lewym pasie i wszystkie 3 mitsu ruszyły zwijając asfalt ;)
Owczar - 02-06-2016, 15:21

Na suchym asfalcie i prostych kołach koła zwijają asfalt ze skrzynią AT?
eremita - 03-06-2016, 14:42

tresorex napisał/a:
Ostatnio coś często na Ciebie trafiam


Dobrze że fota niewyraźna bo gal nie za czysty :P
Ale fakt ostatnio często się spotykamy :)

Owczar napisał/a:
Na suchym asfalcie i prostych kołach koła zwijają asfalt ze skrzynią AT?


W AT ważniejsza od zwijania asfaltu jest wygoda :P

Owczar - 03-06-2016, 15:00

Zgadzam się, że AT ma inną funkcję, ale nie wiedziałem o jakie zwijanie asfaltu chodzi ;)
eremita - 08-06-2016, 11:42

Wczoraj Gal odwiedził stare kąty i przyprowadził koleżankę Vectre dla mojego Taty


1600 km machną bez najmniejszego problemu :mrgreen:
Wczorajszy wyjazd uświadomił mnie jak w naszym pięknym kraju nas robią w bambuko :|
Jak mam tego Gala i jak miałem poprzednika z skrzynią A/T( który mniej palił) nie zdarzyło się by mi spalił mniej niż 10L LPG a jakoś dziwnym trafem na gazie Niemieckim spalanie wyszło 9,85 :shock:
Dodam że przeważnie w trasy latam sam a wczoraj miałem dwóch pasażerów każdy po ponad 100kg dodatkowo w bagażniku koło zapasowe którego nigdy nie wożę.
Ten mi pali w trasach średnio 10,4l a teraz z większym obciążeniem 9,85, niby nie wiele ale... :evil:

Hugo - 08-06-2016, 11:56

eremita napisał/a:
Wczorajszy wyjazd uświadomił mnie jak w naszym pięknym kraju nas robią w bambuko
Niczym się nie przejmuj, wszystko jest OK :mrgreen:
Owczar - 08-06-2016, 12:03

To trochę nie do końca prawda. Różnica spalania wynika bardziej z płynności ruchu na zachodnich drogach itp. Zrobiłem w 2 tygodnie 6kkm na Niemieckim i Włoskim LPG. Nie zauważyłem żadnej różnicy. Czasem spalanie było nawet wyższe mimo jazdy stricte przepisowej we Włoszech.

A na zdjęciu wygląda jakby Cię policja zarzymała do kontroli :D

eremita - 08-06-2016, 12:37

Hugo napisał/a:
Niczym się nie przejmuj, wszystko jest OK


Najgorsze że wszyscy jesteśmy tego świadomi "Sory taki mamy klimat" :mrgreen:

Owczar napisał/a:
To trochę nie do końca prawda. Różnica spalania wynika bardziej z płynności ruchu na zachodnich drogach

też tak myślałem ale odcinek pierwszy jechałem na LPG z orlena przed granicą który jak się okazało był droższy niż niż ten niemiecki :| i tu spalanie wyszło normalne.

Owczar napisał/a:
A na zdjęciu wygląda jakby Cię policja zarzymała do kontroli


To samo kumpel powiedział jak mu fotkę wysłałem :biggrin:

sveno - 08-06-2016, 13:00

Owczar napisał/a:
Różnica spalania wynika bardziej z płynności ruchu na zachodnich drogach itp.
ja bym powiedział że jest odwrotnie, płynność ruchu to jedno, ale jakość paliw jest o niebo lepsza. Zerknij do tematu o Rekińczyku gdzie w tamtym roku niejednokrotnie wspominałem o różnicach spalania.

Kilka razy jechałem po północy do Szwajcarii i do Polski, ruch minimalny i jak zapiąłem tempomat na 140km/h to potrafiłem tak przejechać 200km. I tak na niemieckim gazie spalanie ZAWSZE o przynajmniej litr mniejsze niż na polskim. Fenomenem jest stacja BP w Kątach Wrocławskich przy A4, tam nie dość że zawsze wchodziło więcej gazu do butli niż powinno to jeszcze spalanie skakało o 2 litry ponad normę.

Owczar - 08-06-2016, 13:56

W Warszawie tankuję na jednej z najtańszych stacji LPG w Polsce i średnie spalanie wychodzi takie samo jak z całych wakacji. Ciężko porównywać poszczególne odcinki, bo każdy jest inny. Ale porównanie średniego z 6tys do średniego z 6tys w Polsce ma już sens.

Ja mimo wszystko stawiam, że główną przyczyną mniejszego spalania jest przestrzeganie przepisów za granicą. Różnicy w mocy czy spalaniu nie zauważyłem żadnej.

Tak jak napisałeś, zapinasz tempomat i jedziesz 140. W Polsce co chwilę trzeba hamować, przyśpieszać..

W Niemczech może rzeczywiście było trochę lepiej jak teraz patrzę na statystki, ale we Włoszech mimo przepisowej jazdy spalanie miałem wyższe niż w Polsce przy podobnej jeździe. Średnie były od 13,4 do 23. W Niemczech dość równe bo 14,5-16,5. Ale są to wyniki porównywalne z tymi w Polsce.

Myślę, że nie ma co demonizować, że mamy gorsze paliwo, gorszą chemię, proszki do prania. W Polsce nie jest aż tak źle :)

sveno - 08-06-2016, 19:31

Owczar napisał/a:
porównanie średniego z 6tys do średniego z 6tys w Polsce ma już sens.
wg mnie właśnie nie, bu tu będziesz miał znaczne różnice w terenie, zagęszczeniu ruchu, infrastrukturze itp.

Właśnie porównanie tej samej jazdy czyli np. na tempomacie, po porównywalnie płaskich odcinkach i przy nieznacznym natężeniu ruchu, oraz takim samym załadunkiem ma sens.

Owczar to nie był jeden raz kiedy zanotowałem wyższe spalanie, to działo się za każdym razem.

Owczar napisał/a:
Myślę, że nie ma co demonizować, że mamy gorsze paliwo, gorszą chemię, proszki do prania.
temat do FRK, napiszę tylko że nie zgadzam się z Tobą.

Owczar napisał/a:
W Polsce nie jest aż tak źle :)
powtórzę się, ale napiszę moje motto: "nie wiesz jak źle jest dopóki nie zobaczysz jak dobrze może być"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group