Anonymous - 05-09-2009, 22:29 Ja sie przełączyłem na Francja-Rumunia może tam będą jakieś emocje... Marcin-Krak - 05-09-2009, 22:33
Taaa... pewnie jak zwykle 1:0 
Polacy nic się nie stało - to powinien chyba być nowy hymn reprezentacji naszej 
sruba - 05-09-2009, 22:45 jak to nic sie nie stalo ? stalo sie i to duzo. remisowac u siebie to sobie mozemy z Angolami, albo Fracuzami, a nie z Irlandią na dodatek Północną. po meczu z Grekami byłem optymistą, ale jak widać Grecy po prostu nas zlali, albo są tak samo ciency jak my. szans na mundial w zasadzie nie mamy (wierzycie w wygraną w Czechach ?), więc trzeba zacząc wprowadzać do kadry nowych grajków (o ile są tacy, któtrzy wogóle się nadają). i zawsze myślałem, że nigdy tego nie napiszę, ale... Leo won do Feyenordu. czas na zmiany !!! gzesiolek - 06-09-2009, 23:18 Leo to juz dawno powinno sie podziekowac... tzn. po Euro... ale tylko pod warunkiem, ze na jego miejsce wezmie sie innego obcokrajowca na poziomie... byle nikogo na poziomie Majewskiego, Ulatowskiego, Urbana, Skorzy, Kasperczaka i (tak, tak) Smudy... Leo to jest dno, ale cala PMSz puka z mulu od spodu... Ale o ile przyjemniej bedzie turniej w RPA ogladac bez wyczynow naszych orlow 
gulgulq - 07-09-2009, 08:15 tak dla poprawy minorowych nastrojów  :
Błaszczykowski: nie jest beznadziejnie - Cały czas mamy szanse na awans do mistrzostw świata. Najważniejsze, że wciąż wszystko zależy od nas. Wszystko wciąż w naszych nogach. Sytuacja nie jest rewelacyjna, ale nie jest też beznadziejna - powiedział prawoskrzydłowy Borussii Dortmund, Jakub Błaszczykowski po przyjeździe na zgrupowanie reprezentacji przed środowym towarzyskim meczem z Grekami. Mecz z Grecją to ostatnie przetarcie przed bardzo ważnymi meczami eliminacyjnymi. - Trzeba do niego podejść bardzo skoncentrowanym. Mamy świadomość, że to próba generalna. Zechcemy pokazać kilka ciekawych akcji i zdobyć bramki. Bierzemy poprawkę, że Grecy to dobra drużyna, ale i tak chcemy wygrać. Zapomnieliście już o niepowodzeniach z początku eliminacji? - Każdy następny mecz jest inny. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby dwa były takie same. Pokazaliśmy kilkakrotnie, że umiemy grać w piłkę. Pora to sobie przypomnieć. Polska ma jeszcze szanse na awans do finałów mistrzostw świata? - Uważam, że cały czas mamy szanse. Najważniejsze, że wciąż wszystko zależy od nas. Wszystko wciąż w naszych nogach. Sytuacja nie jest rewelacyjna, ale nie jest też beznadziejna. Ludovic Obraniak? - Przemawia za nim sam fakt, że gra w lidze francuskiej. Jego doświadczenie powinno zaprocentować w kadrze. Dostanie od was duży kredyt zaufania? - Jak każdy nowy zawodnik. Nie będziemy wymagać od niego ani mniej ani więcej od innych. Liczę, że już w meczu z Grecją pokaże na co go stać. Ja, przyznam się, nie oglądam ligi francuskiej, więc nie widziałem jak gra. Na szczęście oglądał go trener, a to najważniejsze. Nie przeszkodzi wam bariera językowa? Obraniak mówi wyłącznie po francusku. - Jakiś tam problem będzie, ale przecież połowa z nas gra za granicą i często musimy sobie radzić z takim problemem. Piłka nożna jest jednak takim sportem, w którym nie trzeba za wiele mówić. Wystarczy, gdy będziemy rozumieć się na boisku. .... Wywiad: przed meczem reprezentacji 10 sierpnia 2009 
Źródło: http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html PS. Zamień "Grecja" na "Irlandia" 
Anonymous - 07-09-2009, 08:59
sruba - 08-09-2009, 23:15
gorzej jak Leo ciągle ten bat chce kręcić. przed chwilką oglądałem sobie skład (potencjalny) na jutrzejszy mecz ze Słowenią. na obronie znowu Krzynówek. a to już jest oznaka tego, że Pan Trener stracił kontakt z rzeczywistością i po prostu przegramy (nie mamy już ŻADNYCH ??? lewych obrońców ??? a Gancarczyk z Lecha ? albo choćby nasz Mysona - szybszy od Krzynówka i bardziej kreatywny)... zresztą pozwolę sobie być pesymistą i uważam, że tym remisem z Irlandią i tak straciliśmy wszelkie szanse na awans - nie wierzę już w 9 pkt, tym bardziej, że gramy najpierw z dobrze dysponowanymi Słoweńcami (1:2 z Anglią na Wembley robi wrażenie, choćby i towarzysko), później na wyjeździe z podnoszącymi się po załamaniu Czechami i wreszie u siebie z nomem omen liderami grupy Słowakami. więc powtórzę z całą stanowczościa i konsekwencją tych słów: Leo zwolnij miejsce dla Smudy !!! Marcin-Krak - 09-09-2009, 00:54
A mniej znany z braci Brożków 
Selekcja Leo zawsze była dziwna, dopóki były wyniki - to miało go co bronić. Przecież już od jakiegoś czasu widać, że piłkarze nie są zainteresowani pójściem w ogień za trenerem - więc po co przepłacać
Szkoda Krzynówka w końcu w reprezentacji miał naprawdę klika dobrych występów, a teraz cóż - rozmienia się na drobne
jazy1 - 09-09-2009, 11:03 A może Leo powinien wystawić drużynę siatkarzy lub koszykarzy , przegrać też by pewnie przegrali , ale chociaż wykazaliby się chęcią do gry i ambicją ( a to jest to czego naszym kopaczom brakuje ) Koyocik - 09-09-2009, 11:24 Nie znam się na futbolu za bardzo, ale oglądając mecze reprezentacji zgodzę się z przedpiścami, którzy mówią o braku werwy. Jakoś tak zapału i chęci wygranej to ja nie widziałem - łażą i kopią, ale tak bardziej od niechcenia. Jeden Roger, który sprawiał wrażenie, że mu zależy, to się na niego krzywo patrzeli... Bartek - 09-09-2009, 17:36 
JCH - 09-09-2009, 17:47 Jeśli oni jakimś cudem pojadą na ten Mundial to dopiero będzie obciach, na to, co na Śląskim to się nawet nie dało patrzeć. Wtedy trzeba byłoby zostawić Leo i jego ekipę no bo przecież zwycięskiej drużyny się nie zmienia. I przecież gdyby awansowali do MŚ to wyjazd do RPA przecież by się im należał. Niechże ta farsa się czym prędzej skończy. Im wcześniej tym lepiej, bo nie daj Boże jak wygrają ze Słowenią to znowu będzie "dmuchanie balona", że jest cień szansy, itd. Tylko kto rozpirzy to towarzystwo wzajemnej adoracji....
sruba - 09-09-2009, 20:19 przeanalizujmy nasza sytuacje i potencjalne scenariusze: wiemy już, że Czesi rozgromili dzisiaj San Marino 7:0 tabela wygląda więc tak: 1. Słowacja 7 16 5 1 1 19-8 2. Irlandia Północna 8 14 4 2 2 13-7 3. Czechy 8 12 3 3 2 15-6 4. Polska 7 11 3 2 2 19-8 5. Słowenia 7 11 3 2 2 10-4 6. San Marino 9 0 0 0 9 1-44 do rozegrania zostały więc: Słowenia - Polska Irlandia Północna - Słowacja Czechy - Polska Słowacja - Słowenia Polska - Słowacja San Marino - Słowenia Czechy - Irlandia Północna w zasadzie procz San Marino grupe moze jeszcze wygrac każdy. dzisiejsze mecze: Słowenia - Polska Irlandia Płn - Słowacja optymistycznie - wygrywamy my, Słowacy remisują tabela: 1. Słowacja 8 17 2. Irlandia Północna 9 15 3. Polska 8 14 4. Czechy 8 12 5. Słowenia 8 11 6. San Marino 9 Słweńcy w takim wypadku wypadają z gry. kolerjne mecze: Czechy - Polska Słowacja - Słowenia znowu optymistycznie. my wygrywamy i wygrywa niestety Słowacja, bo Słoweńcy przyjechali już tylko potrenować. tabela: 1. Słowacja 9 20 2. Polska 9 17 3. Irlandia Północna 9 15 4. Czechy 9 12 5. Słowenia 9 11 6. San Marino 9 ostatnia kolejka: Polska - Słowacja San Marino - Słowenia Czechy - Irlandia Północna gramy ze Słowacją o pierwsze i w zasadzie drugie miesjce. w przypadku naszej przegranej i wygranej Irlandii spadamy na 3 miejsce... w przypadku wygranej mamy pierwsze i witamy się z Afryką. ale by móc wykonać trzeci krok ku Mundialowi najpierw trzeba uczynić pierwzy krok i wygrać ze Słowenią, a później trudniejszy drugi i wygrać z Czechami. reasumując: marne szanse 
Morfi - 09-09-2009, 21:01 No i mamy 0-1. boruc to jest niedorajda. Już dawno nie powinien grac w reprezentacji ;(. Za mało skrócił mógł wyjść... sruba - 09-09-2009, 21:03 hehe, myślę, że wszelkie optymistyczne scenariusze poszły się je... |
||||||||||||||
