To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Plusy i Minusy od użytkownikow dla Lancera CYxA

marcowoj - 07-06-2013, 14:55

cefaloid napisał/a:
Kiewar napisał/a:

ZALETY:
18. rzadko spotykany na ulicach

rzadno spotykane to są poprzednie werse. Lancerów CYxA jesta na ulicach pełno.

Na ulicach dużych miast może i są ale w tzw. Polsce powiatowej to nadal rzadkość. W moim powiecie jest 7 lancerów (3 sportbacki i 4 sedany) :)

lazyluke - 08-06-2013, 09:35

Luk napisał/a:

A to ciekawe, bo każdy kto wsiadł do mojego Lancera mówił, że ma bardzo dobre lampy... :)
Może wcześniej miałeś ksenony..?
Mi osobiście najbardziej przeszkadza hałas :) Zwłaszcza, że chyba powoli zbliża się czas wymiany tłumika.


jakbym jeździł na ksenonach wcześniej to pewnie nie kupiłbym innego auta jak w ksenonie ale, że jeszcze nie jestem tak majętny :lol: to mam zwykłe lampy. Wcześniej jeździłem Honda Jazz i powiem wam, że tam światła jak zaświecą to jest jazda:D

berladi - 10-06-2013, 21:34

Witam.
Po trzech latach i 60 000 km w zasadzie za najbardziej dotkliwą wadę uznaję jakość przedniej szyby.
Nie chodzi o odpryski od kamieni ale drobne i gęste ryski od wycieraczek,jazda pod słońce nie należy do najprzyjemniejszych(szyba jest prawie matowa).
Oprócz tego,głośna praca zawieszenia,skrzypienie i chroboty.
Zużycie paliwa do przyjęcia,średnia w zimę za pół roku 8.8,w lecie 7.8.
Poza tym auto nadal dość oryginalne.

pablo diablo - 10-06-2013, 23:38

Po 2 latach i 3 miesiącach i przejechaniu 50kk diesel

minusy odczuwalne to :

- jakość lakieru 20 letnie samochody mają lepszą
- przednia szyba podatna na rysowanie
- plastikowe wykończenie w środku z odzysku
- mały bagażnik

plusów więcej:

- oszczędny-dynamiczny silnik trasa 4,5 l średnie 5,2 l
- umiarkowana cena zakupu
- dość funkcjonalny
- wygodny
- w wersji hatchback po złozeniu fotelu i miękim podłożu można sie wygodnie przespać :)

marcowoj - 05-07-2013, 09:59

lazyluke napisał/a:
twarde plastiki


W przednich drzwiach od modelu 2012 są miękkie obicia.

zenker - 11-07-2013, 23:26

Zacznę od plusów:
-wersja intense moja świetne nagłosnienie kolor niebieska perła przepiekny
-świetne prowadzenie
Wiecej plusów niewidzę
minusy:
-lakier porażka 2 lata i cały przód i dach biały
-środek plastik jak w trabancie nie wiem co ja tam widziałem
-głosny silnik,brak 6 biegu,wentylacja nawiewy to jakaś kpina
-bardzo mało komfortowy fakt mam 18 calowe felgi i te zawieszenie śmieszne sportowe nie da się jeżdzić chyba że po autostadzie
-przyspieszenie tragedia 143km a stoi w miejscu kręcić trzeba aż wyje jak głupi i pali jak smok przy tym
-komputer pokładowy to jak w latach 90tych na amidze lub comadore kwadraty radio to samo
- nie ma podświetlenia szyb
jeszcze jest tego ale szkoda pisać
Jest to mój ostatni misiek jak ktoś chce to kupić 18.143km wersja intense to naprawde nich to obejrzy i sie przejedzie
ogólnie nie polecam i to tak poważnie
Pozdrawiam

Zbigi - 12-07-2013, 08:22

zenker napisał/a:
Zacznę od plusów:
-wersja intense moja świetne nagłosnienie kolor niebieska perła przepiekny
-świetne prowadzenie
Wiecej plusów niewidzę
minusy:
-lakier porażka 2 lata i cały przód i dach biały
-środek plastik jak w trabancie nie wiem co ja tam widziałem
-głosny silnik,brak 6 biegu,wentylacja nawiewy to jakaś kpina
-bardzo mało komfortowy fakt mam 18 calowe felgi i te zawieszenie śmieszne sportowe nie da się jeżdzić chyba że po autostadzie
-przyspieszenie tragedia 143km a stoi w miejscu kręcić trzeba aż wyje jak głupi i pali jak smok przy tym
-komputer pokładowy to jak w latach 90tych na amidze lub comadore kwadraty radio to samo
- nie ma podświetlenia szyb
jeszcze jest tego ale szkoda pisać
Jest to mój ostatni misiek jak ktoś chce to kupić 18.143km wersja intense to naprawde nich to obejrzy i sie przejedzie
ogólnie nie polecam i to tak poważnie
Pozdrawiam


Nic dodać nic ująć :!:
Dlatego zmieniłem na Renault. Fluence może ma nijaki przód w porównaniu z Lancerem, ale nie ma ani jednego minusa z wymienionych wyżej :mrgreen:
Mimo to kibicuję Mitsubishi i jak poprawią Lancera do poziomu Fluenca Privilegege 2.0 to może znowu się skuszę.

maniax86 - 12-07-2013, 08:43

zenker, odniosę się do niektórych twoich uwag
zenker napisał/a:
lakier porażka 2 lata i cały przód i dach biały


Ja mam auto również dwa lata w kolorze czarnym.... i jak lakier był czarny przy kupnie tak jest dalej czarny... raptem kilka odprysków... na masce i na dachu zero odprysków
zenker napisał/a:
-środek plastik jak w trabancie nie wiem co ja tam widziałem

plastik jest niskiej jakości to fakt.... ale nie mam żadnych zarysowań nawet żadnych odbić od pasów na bocznych słupkach... no i nic mi nie trzeszczy
Zbigi napisał/a:
wentylacja nawiewy to jakaś kpina

Klima w lecie bardzo szybko wychładza wnętrze a w zimie szybko nagrzewa... kompletnie nie wiem o co ci chodzi
Zbigi napisał/a:
-bardzo mało komfortowy fakt mam 18 calowe felgi i te zawieszenie śmieszne sportowe nie da się jeżdzić chyba że po autostadzie

Wiedziałeś na co się piszesz... lancer ma twarde zawieszenie i komfort jazdy jest taki jak dla twardego zawieszenia...
Zbigi napisał/a:
-komputer pokładowy to jak w latach 90tych na amidze lub comadore kwadraty radio to samo

Mi to nie przeszkadza
zenker napisał/a:
- nie ma podświetlenia szyb

Zgadzam się dali ciała na maksa.
A teraz reasumując.
Według mnie kompletnie nie przemyślałeś zakupu tego auta... i poszedłeś kupić auto jak po bułki do sklepu... Wszystko co opisałes można było zauważyć albo wyczytać w necie przed zakupem.

jaca87 - 12-07-2013, 09:31

Zbigi napisał/a:

Nic dodać nic ująć :!:
Dlatego zmieniłem na Renault. Fluence może ma nijaki przód w porównaniu z Lancerem, ale nie ma ani jednego minusa z wymienionych wyżej :mrgreen:
Mimo to kibicuję Mitsubishi i jak poprawią Lancera do poziomu Fluenca Privilegege 2.0 to może znowu się skuszę.


Ciekaw jestem jak wypadnie takie porównanie po 200 tys -300 tys km ?

Największą zaletą Lancera moim zdaniem jest jego solidność i brak bardzo słabych punktów. Bo umówmy się że brak podświetlenia szyb (chyba najczęściej przywoływana wada) to żaden problem. W każdej kategorii Lancer będzie ponad średnią u konkurencji ale jakoś bardzo mocno się nie wyróżnia.

Z minusów:

- słaba moc 1.8 ale jest to spowodowane masą całego auta 1355 dla porównania większa skoda octavia II combi 1290 kg. Wysokie spalanie szczególnie w mieście.
- delikatny lakier
- brak podświetlenia szyb

Plusów dużo więcej:

- znikoma awaryjność wszystkich jednostek ( wyjątek diesle choć i tak zdania są podzielone, dziś wszystkie diesle mają kłopoty)
- stosunek ceny do jakości/ wyposażenia - bardzo dobry
- zawieszenie / prowadzenie
- bardzo wygodne fotele
- dużo miejsca z tyłu, wygodnie długie podróże
- w porównaniu do konkurencji świetne wyposażenie już od wersji Invite
- Made in Japan
- silniki benzynowe Mitsubishi chyba jako jedyne z Japońców dobrze tolerują gaz

Lancer jest już parę lat na rynku i to widać że w porównaniu do konkurencji wnętrze zaczyna trącić myszką. Konkurencja nie śpi i wprowadza lepsze i dużo świeższe modele np. nowa Mazda 3 jak dla mnie jest o dwie klasy wyżej. Lancerowi bardzo brakuje FL a najlepszy byłby nowy model aby zachować mocną pozycje na rynku. Jednak jako propozycja auta z drugiej ręki to świetna propozycja tym bardziej że stosunkowo łatwo kupić zadbany egzemplarz.

maniax86 - 12-07-2013, 09:56

jaca87 napisał/a:
Lancer jest już parę lat na rynku i to widać że w porównaniu do konkurencji wnętrze zaczyna trącić myszką.

Jeśli chodzi o design wnętrza mi się bardzo podoba.... jest prosto i bez udziwnień.... zauważ że w najnowszych mazdach też jest prosto i bez udziwnień...wygibasy jak w hyundaiach czy chevroletach przynajmniej mnie bardzo szybko się nudzą a nawet przestają być atrakcyjne po którymś tam patrzeniu na to... poza jakością materiałów na desce lancera irytuje mnie raczej ilość składek elementów.... dużo lepiej by to wyglądało gdyby była decha w całości.... a nie z kawałków składana...

RalfPi - 12-07-2013, 10:15

Big in Japan, Made in Japan, Big in Europe - Lancer jest solidnym wyrobnikiem z duszą tzn.:

1) duży w środku
2) wygodny
3) pali normalnie - opcja gaz (spalanie 10l LPG)
4) Przyspiesza śmiało - mało kto mnie wyprzedza, a ja wyprzedzam cały czas
5) Jest solidny (brak poważniejszych problemów)
6) Jest zrobiony w Japonii
7) Jest bezpieczny!

Minusy oczywiście też są - mógłby mieć 200KM, skórę zamiast plastików i lepszy osprzęt.. tyle, że wtedy kosztowałby 150kzł... A kosztuje jedyne 60kzł 8) I z wyżej wymienionych powodów kupiła go spora część Użytkowników.
jaca87 napisał/a:
Mazda 3 jak dla mnie jest o dwie klasy wyżej.

Hehe - mój Wujas ma 2 Mazdzinki - fakt, sympatyczne samochodziki, ale gdzie czemu 2 klasy wyżej??

[ Dodano: 12-07-2013, 10:20 ]
Mazda 3 kosztuje bazowo 62kzł z silnikiem 1.6 105KM, który łapie setkę w 12.2s.. Jacyś chętni? :twisted:

zenker - 12-07-2013, 10:45

Zakup czy ja wiem czy był przemyslany chyba nie do końca wiadomo za te pieniądze nie można oczekiwać nie wiadomo co no nic trzeba jeszcze jezdzić
Pozdrawiam tych zadowolonych i tych nie tak jak ja :) :)
dodam że kolega kupił w tych samych pieniądzach Alfe Romeo Guilettę i doznałem szoku 1.4-170 km benzyna idzie jak głupi w środku śliczny
no ale to moj taki typ każdemu wiadomo co innego się podoba:)

April77 - 12-07-2013, 11:07

Alfe Romeo Guilettę 170 - rewelacja!!! tylko cena na promocji około 88 tysięcy.
Lancer 20 tyś tańszy. Ale to miło jak się porównuje miśka klasę wyżej :D . Sam cały czas to robię.
Prawda taka że większość z nas kupiła auto (nowe) za około 65 tysięcy i W TEJ CENIE NIE MA SOBIE RÓWNYCH.
Mam auto prawie 5 lat. Pierwszy rok - zachwyt, drugi- zaczynam dostrzegać wady, trzeci - walka z pierdółkami, czwarty przyzwyczajenie, piąty PONOWNY ZACHWYT!!!
Wsiadam do auta, leje benzynę i jadę, nie martwię się czy się zepsuje. Wielu moich znajomych kupiło auta w okresie tym co ja (różnych, tańszych, droższych) i zaczynają mieć z nimi problemy :twisted:
I tu jest największy plus Lancera

maniax86 - 12-07-2013, 11:28

zenker napisał/a:
dodam że kolega kupił w tych samych pieniądzach Alfe Romeo Guilettę i doznałem szoku 1.4-170 km benzyna idzie jak głupi w środku śliczny
no ale to moj taki typ każdemu wiadomo co innego się podoba:)


Tu mnie zaskoczyłeś całkowicie... oglądałem ceny quilietty jak szukałem auta i były sporo wyższe od lancera w tamtym czasie.... nawet najuboższa wersja wyposażenia... wiec nie bardzo w to jakoś wierze.... chyba że kupił testówkę albo z wyprzedaży rocznika... to wtedy cena mogła się do lancera zbliżyć...
pozatym nigdy nie porównuj marki premium jaką jest alfa do zwykłych... bo takie porównanie nie ma nigdy sensu...

jaca87 - 12-07-2013, 12:24

RalfPi napisał/a:

[ Dodano: 12-07-2013, 10:20 ]
Mazda 3 kosztuje bazowo 62kzł z silnikiem 1.6 105KM, który łapie setkę w 12.2s.. Jacyś chętni? :twisted:


Ale ja mówię o Mazdzie 3 tej która dopiero miała światową premierę. I ona jak dla wygląda świetnie oby nie przesadzili z ceną ale na pewno będzie drogo. Swoją drogą schowek na napoje ma identyczny jak w naszych Lancerach :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group