mar111cin - 13-09-2010, 22:13 czasem wyjeżdże bak w pare godzin, czasem w dwa tygodnie i spalania mnie nie zaskakują, czyli nieszczelności odpadają, tym bardziej że zaraz szło by to wyczuć na węch 
jak ktoś ma interfejs do Prinsa i potrafi się tym bawić, to chętnie bym mu oddał auto w opieke, niech mi powie co mu się wydaje że jest nie tak. (dodam że jak byłem na wymianie filtrów, to reduktor trzymał równe ciśnienie, książkowe 2 (bary, czy atmosfery?) Droper - 13-09-2010, 22:13 Tak czytam i czytam Producent podaje 13 litrów benzyny ma spalać w mieście i raczej mniej nie bedzie. Gazu powinien spalać wg standardu około 15-16 litrów. Mi też kiedyś spalał 11litrów gazu w mieście tylko częściej benzynkę tankowałem  Mistrzowie świata w montażu tak mi ustawili.
Mam dwa galanty V6 i oba palą podobne ilości czy jeżdzę spokojnie czy szybko. Podsumowując: Spalić musi i tyle. Jak nie spala gazu to benzynkę ... każdy kto ma choć trochę pojęcie o sekwencji wie, że te sterowniki potrafią nawet podczas normalnej jazdy wspomagać się benzyną ... spalanie gazu wtedy jest rewelacyjne ... ale czy o o chodzi?! wonsz - 13-09-2010, 22:13 U mnie w mieście 15.5-16.1 litrów gazu. Trasa 13.9-14.5. Instalka BRC P&D, reduktor max, wtryski pomarańczowe. Benzyny palił prawie 15l/100 (miasto). michalina27 - 13-09-2010, 22:49
Instalacja BRC półtoraroczna. Spalanie na trasie do Wilkasów 10 l/100, w mieście 11 - 11,2 l/100. Od założenia gazu tankowałam na Shellu, ale po ostatnich tankowaniach nie chciał za nic jechać, więc dolałam na Orlenie i wszystko w porządku. Na benzynie jeździłam przez pół roku - spalanie 11,5 l/100. mar111cin - 13-09-2010, 22:52 dopisz że silnik 2.0 
chociaż jak na kombi w automacie to wartości i tak są bardzo małe. no i jeżeli gazu pali mniej niż benzyny to nie jest to wcale podejrzane? Hugo - 13-09-2010, 23:14
m6riano - 13-09-2010, 23:34
do Wilkasów i z powrotem mi wyszło 9,36 po mieście (w nocy) bardzo często 11-11,2-11,5-12 w zależności czy mocniej deptam czy raczej 70-90 mar111cin - 14-09-2010, 00:37 przepraszam, ale 70km/h to nie jest jazda, tylko zagrożenie na drodze. m6riano - 14-09-2010, 00:44 zapraszam...przyjedź do Warszawy...i zrób po niej 200 km jeżdżąc powyżej 90km/h. Gwarantuje ci że wrócisz do domu bez prawka..bo w między czasie dostaniesz ze 2 mandaty oraz ze dwa razy cie ustrzeli foto radar. Ja tak jeżdże już od dwóch lat, zrobiłem jakieś 120 tys. i jak do tej pory miałem max 14 pkt. mar111cin - 14-09-2010, 01:12 o ile wiem, to w mieście obowiązuje 50km/h ;P a jak ktoś pisze 70-90km/h to raczej by to wskazywało na normalną drogę. m6riano - 14-09-2010, 07:00 zgadza się..ale są tez ograniczenia do 80 i są też tam fotoradary..są miejsca gdzie asfalt równy jak stół (wisłostrada) a ograniczenie do 50 i nieraz stoją miśki z suszarkami...każdy leci 90-120..jak lecisz za kimś to masz fart..jak lecisz sam, zwłaszcza nad ranem to masz pecha pipi_ja - 14-09-2010, 07:21 Ktoś pisał o zbyt ubigiej mieszance gazu. Tylko powiedzcie mi po co ustawiać bogatszą skoro potem na niej nie chce jeździć? Z tego co wiem to bogata mieszanka też nie jest zdrowa dla silnika. Wg instrukcji od gazu mapy mają się pokrywać i ja tak mam. Przy takim ustawieniu pali tyle ile pisałem więc czego szukać? lego86 - 14-09-2010, 08:25 U mnie znajomy miał identyczne problemy co w temacie. Większe spalanie itp. Od kiedy zmienił stację gdzie tankował to problemy znikły. A jeżeli już wszyscy piszą o spalaniu, to u mnie w trasie 9-9,5 L a po mieście przy umiarkowanej jeździe 11-12. mar111cin - 14-09-2010, 09:10 tankuję na wielu różnych stacjach i wyniki nie odbiegają od siebie. michalina27 - 14-09-2010, 10:03
Na benzynie jeździłam po zakupie Galusia wymieniając tylko rozrząd w komplecie. Sądzę, że przy zakładaniu gazu został wyregulowany i dlatego takie dziwne spalanie. Co do techniki jazdy to jeżdżę tak jak pozwalają przepisy i rozsądek. Jadąc do Wilkasów nie dało rady pojechać więcej niż 80 km/h bo lało, wycieraczki na najszybszym biegu nie nadążały zbierać, a i TIRy błotko na szybę wrzucały. Generalnie jak wyjeżdżam to trasa min. 10 km (jak ta czarownica mam wszędzie daleko). |
||||||||||||||||||||
