To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Dom/garaż/ogród - Żarówki diodowe w domu.

Krzyzak - 05-12-2012, 11:42

gdy mnie uczono półprzewodników, to za diodę niebieską można było sobie kupić dobrej klasy telewizor :)
teraz technologia poszła mocno na przód

bastek - 05-01-2013, 11:13

po 2 tyg. mieszkania z diodami
kupiłem ich 64 słabszych i mocniejszych, wszsytkie smd, prawie w całym domu, plus 10 kolorowych
korzystając z ofert grupona, citeam, wyszło mi 475 zł, plus 180 za kolorowe
od 3 dostawców

1/3 ma takie duże diody, ok. 1,5/1,5 mm (takze wer. 27 LED pokrya prawie całą powierzchnię) i to był najlepszy zakup. barwa najładniejsza, najwiecej światła dają
od innego dostwcy 35 LED drobnych, w papiearch niby to samo (lumeny, waty) ale są zdecydownie ciemniejsze. te duże LED w liczbie 12 są do podświetlenia schodów - nawet z mocne. od 3-ciego dostawcy-porażka słabe, blado niebieskie (zimne) ale i najtańsze były. poszły na strych, garaż, kanciapka

warto byłoby jednak kupić 1-2 szt i jeśli ładnie świecą to 60 jednakowych....
żaden sklep/market nie był w stanie zawalczyć ceną... ceny LEDów w castoramie teraz zblizyły się do cen inetrnetowych sprzed 6-8 m-cy

ogólnie uważam za dobrę inwestycję. dzieci nigdy nie gaszą światła (2 pokoje po 3 zarówek po 2,4 W = 14 W vs 6 energooszczędnych po 11-13 W=ok. 70 W. dodatkowo dzieciaki mają 4 żarówki kolorowe, a tego by nie było w energooszczędnych)
2 łazienki razem 5 LED - żonie bardzo często zdarza się nie gasić, dzieci nie gaszą

plus przedpokoje/hole/wiatrołap/schodu - tu są z czujką
jeszcze jedno-LEDy się nie grzeją. zaozyłem na schody 1 halogen (żeby linia miała min 40W - miałem problem z czujka, gdzieś to opisałem - czujka rozłacza obwód, jak jest 40-400W, a 11 ledów dawało 15 W) -i się córcia mi oparzyła w rękę...

ważana jest barwa sciany. w łazience (biały sufit, pisakowe płytki) jest bardzo jasno. w ciemniejszej kanciapie, mimo mniejszej powqierzchni-ciemno. na strychu nic nie widziałem, jak była folia ciemna, teraz pomalowany na biało-duzo lepiej

w kuchni mam energooszczedne - ale to z racji zwisu sufitowego prostego ozdobnego. podobnie salon. wg mnie (i żony) barwa ledów tych fajnych i świetlówek energooszczednych jest podobna, barwa ledów kiepskich jest dużo gorsza

Marcino - 05-01-2013, 21:22

bastek, pokaż jak schody oświetliłeś, tzn jajkie oprawki do tych ledów? takie zwykłem na gu10 czy specjalne schodowe?
Pozdrawiam

bastek - 06-01-2013, 06:45

marcino, oprawki kanluxu z mocowaniem na halogen+mocowanie gu10 osobno. wszędzie tak mam - schody, sufity. oprawki z gu10 jakieś chore ceny miały
oprawki firmowe na schody co ogladałem w miarę normalnych cenach było na 12 V, a ja mam wszędzie 220 - nie mam przekonania do transformatorów

Marcino - 06-01-2013, 21:43

Oki, przekomuje mnie to ze chore ceny na oprawki schodowe+transformatory. Mam puszki wstawione co 2-gi schodek wiec chyba oprawy pod halogeny się zmieszczą.
bastek - 07-01-2013, 00:21

wstawiłęm dość silne ledy, teraz wymieniłem na najsłabsze co mam, i w palnach na jeszcze słabsze-takie ozdobne
nie mam jak zdjęć wstawić - aparat analogowy a komórki nie chce mi komp widzieć...

mam schody samonośne. na dole hol ok. 2,5 m szerokośc, 5 długośc. wzdłuż ściany schody 16 trepów. linia ledów na suficie nad tym holem, uruchamiana na czujkę, i druga linia na drugą czujkę na górze. w sumie te 2 linie wystarczą na 2 hole i schody. myślałem, że schody trzeba podświetlić (oprawka co 2-gi trep), ale nie-i zmienię na takie ozdobne

Student - 08-01-2013, 08:04

A ja jestem sceptykiem do tych waszych diód i nie mam zamiaru jak na razie nic zmieniać.
Kiepsko wyglądają, dają brzydkie światło, a z tą oszczędnością to patykiem na wodzie pisane.
U mnie nikt nie biega i światła nie gasi na siłę, każdy pokój ma przynajmniej 4-5 źródeł x kilka np. halogenów + świetlówki , światła które palą sie w różnych kombinacjach + łazienka ok. 600W a rachunki nie zabijają.
Te Ledy to zwrócą się albo i nie po 3-4 latach.

Marcino - 14-01-2013, 19:05

Student,
każdy liczy po swojemu. Ja mam w mieszkaniu same energooszczędne lub ledy. Nie mam gazu, więc wszytko na prądzie gotuje, lodówkę mam dużą 2 dzwiową i mieśiecznie nie przekraczam 150zł. A w garażu dłubię od czasu do czasu i tam pale zwykłe żarówki 4x60w w kanale, + doświetlanie, + kompresor, do tego coś tam na poddaszu też robie i spore halogeny po 150W zapalam. Jakieś tam oszczędności więc są..:) Mieszkam od 10.04.2010 i jeszcze mi się żadna żarówka nie przepaliła.

elektryk - 15-01-2013, 23:02

Marcino napisał/a:
Mieszkam od 10.04.2010 i jeszcze mi się żadna żarówka nie przepaliła.
Podejrzewasz że "Spisek żarówkowy" Ciebie ominął?
Marcino - 15-01-2013, 23:22

Nie liczę tych które mi pospadały lub zbiłem w garazu przez nieuwagę. Spisek ominął energooszczędne i ledy.
Krzyzak - 16-01-2013, 08:42

To dosyć krótki okres - u mnie przez 5 lat mieszkania spaliła się 1 sztuka halogenu G9 40W i 1 szt. halogenu MR16 20W 12V. Oraz 2 szt. zwykłych żarówek 15W 230V E14.
Ledów nie mam wcale (narazie :twisted: ).

Blondi - 16-01-2013, 18:29

Student pozwole sie z Toba niezgodzić. My mamy w całym mieszkaniu ledy i energooszczedne ( i to nie jakies super firmowe) i od trzech lat nic sie nie przepaliło a oszczednosci są. Jeśli chodzi o oszcedności to podobnie jak Marcino mamy wszystko na prąd i nie oszczedzając światła bo pali sie prawie cały czas i jak wychodzimy wieczorem to zostawiamy światło zwierzakom płacimy 80- 100zł rachunku. Nie musze myśleć czy wylączyłam światlo i rachunek mnie zabije bo pobieraja minimum energii.
Rodzice maja mieszkanie 85m2 i kilka lat temu zmienili żarówki w całym mieszkaniuna energooszczedne a w przedpokoju na ledy. Teraz rachunki maja znacznie niższe a np w przedpokoju swieci się od 16,00 do 23,00 non stop.
Co do zwrócenia sie ich kosztu to tez nie trwa tyle lat bo nikt ci nie każe kupować ledów markowych np Osram za 60zl, dobre ledy można kupic już za 16zł tylko trzeba poszukać.

elektryk - 16-01-2013, 19:18

Blondi napisał/a:
Student pozwole sie z Toba niezgodzić. My mamy w całym mieszkaniu ledy i energooszczedne ( i to nie jakies super firmowe) i od trzech lat nic sie nie przepaliło a oszczednosci są.
Sory ale nie uwierzę, ostatnio rozpocząłem pomiaru prądu w domu. Koszty oświetlenia to jakieś 10-20%, jak oszczędzisz z tego nawet 90% to na końcowy rachunek to się nie przekłada. Nie czuje się sknerą, ale u mnie 50% energii w mieszkaniu pobiera lodówka (średnio 150W na godzinę), jakieś 40% w sumie telewizor (kilka godzin po jakieś 100-150W) i inne okazjonalne sprzęta typu mikrofala, piekarnik czy maszynka do chleba. W nazwę mieszkania nie wliczam: pralni, kotłowni i moje nory gdzie co najmniej jeden komputer chodzi po 24/h. Jak znajdę chwilkę to opracuje wykresy chwilowego poboru prądu.
jaca71 - 16-01-2013, 19:48

elektryk napisał/a:
ale u mnie 50% energii w mieszkaniu pobiera lodówka (średnio 150W na godzinę),

A co to za kombajn jest? Ostatnio (2 lata temu) jak kupowałem lodówkę to większość miała zużycie ~0.95kWh w ciągu doby, poprzednio (ponad 12 lat temu) średnia byłą 1,15kWh/dobę. Co daje średnią dobową wartość poniżej 50W.
Telewizor ile chodzi? 3, 4 godziny?

Moje obserwacje są podobne, ale różnią się wartościami: największe zjadacze energii to żelazko, pralka, lodówka, odkurzacz i pompy w kotłowni w sumie chodzą albo 2 albo 3 i oczywiście komputer.
Światło to jest faktycznie znikomy procent w konsumpcji energii elektrycznej.

JCH - 16-01-2013, 20:00

elektryk napisał/a:
ostatnio rozpocząłem pomiaru prądu w domu
Też się ostatnio w to bawiłem... Pożyczyłem miernik, który pokazuje pobór chwilowy i dobowy prądu. Cudów nie ma co oczekiwać ale.....
elektryk napisał/a:
jakieś 40% w sumie telewizor (kilka godzin po jakieś 100-150W)
Mój tv bierze tylko 50W ale na "stand by" pobierał 10W. Sprawdź ile pobiera Twój w tym trybie. Mnie wyszło, że na "stand by'u" w ciągu roku zużywam tyle co oglądając TV. (Założenie z grubsza, że oglądam 4 godz a 20 godz TV pozostaje na "stand by'u"). Rezygnując ze "stand by'a" mogę albo oglądać 2x dłużej TV lub zaoszczędzić "pi*drzwi" jednomiesięczne zużycie energii z całego mieszkania.
Lodówko nie analizowałem bo nie mam na nią wpływu. Chodzi przecież 24/7 ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group