To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Gaz w samochodzie - zakładać nie zakładać

Kofi - 20-09-2005, 23:09

w instalacji II generacji gaz jest odparowywany w mikserze i za pomoca mieszalnika palnikowego dostarczany do kolektora dolotowego.
w III generacji odparowany gaz w mikserze podawany jest na wtryskiwacze (ala benzynowe) i wtryskiwany do kolektora dolotowego
Jest jeszcze wtrysk gazu w fazie cieklej, z pominienciem miksera ale za to z pompa gazu w zbiorniku.

Podaje ile takie instalcje powinny kosztowac do samochodu 4 cylindowego
II generacja 1800 - 2000zl
III 4500 (za 3500 mozna zalozyc polska instalcje KME Diego -ODRADZAM)
IV 8000-9000

Jezeli samochod posiada plastikowy kolektor to mozna zalozyc tylko wtrysk gazu. Podobnie sprawa sie ma w przypadku elektronicznie sterowanego przepływomierza. Instalacja gazu z palnikiem mieszalnikowym przy wybuchu niszczy plastikowy kolektor i przepływomierz. Oczywiscie pelno jest firm co to niby potrafia zdrutowac jakies zabezpieczenia, ale nie ma im co wierzyc.

NA INSTALACJI GAZOWEJ NIEWOLNO OSZCZEDZAC.


Co do zbiornika pod samochodem to faktycznie w renowkach sie takie rozwiazanie widuje. Bo tam jest fabrycznie koło. Ale czy ktos sie podejmie dorobienia kosza to wątpie, bys szorował butla po ziemi....ale dowiedz sie i daj znac.

piwkotom - 21-09-2005, 00:09

Kofi napisał/a:
Jezeli samochod posiada plastikowy kolektor to mozna zalozyc tylko wtrysk gazu. Podobnie sprawa sie ma w przypadku elektronicznie sterowanego przepływomierza. Instalacja gazu z palnikiem mieszalnikowym przy wybuchu niszczy plastikowy kolektor i przepływomierz. Oczywiscie pelno jest firm co to niby potrafia zdrutowac jakies zabezpieczenia, ale nie ma im co wierzyc.

to znaczy sie chyba bez przesady? mialem kilka strzalow kiedystam i do dzisiaj wszystko jest git, pewnie ze jest zagrozenie uszkodzenia przeplywomierza ale przeciez nie dzieje sie to obligatoryjnie, z drugiej strony nie jest powiedziane tez ze padnie przy 50 strzale, moze to sie zdarzyc pewnie i przy pierwszym.

W kazdym badz razie Raddex powodzenia, musisz to dobrze przemyslec, bo w Twojej sytuacji przy 10tys rocznego przebiegu to ten zysk bedzie raczej symboliczny, sprzedasz auto zanim Ci sie zwroci, musisz po prostu zorientowac sie co do ceny, montazu tej butli, usiasc z kalkulatorem (i flaszka :P ): srednie spalanie gaz=(w przyblizeniu)= 1,2 x srednie spalanie benzyna Twojego auta (ktore pewnie znasz mniej wiecej) + dodatkowy przeglad w roku + ewentualnie komplet swiec/1,5roku i sobie to przeliczyc w perspektywie ewentualnej zmiany auta za jakis czas ;)

wichura1 - 21-09-2005, 23:50

Całe szczęście że w 4G13 nie ma przepływomierza, można się zastanawiać nad 2 generacją. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
josie - 22-09-2005, 00:30

Karwoś napisał/a:
I - do aut gaźnikowych bez komputera na przekaznikach,
II - mikser ale z podłączeniem do komputera + emulator wtrysków,


Ja mam I generację w wielopunkcie i z przepływomierzem, przejechała już ponad 100kkm.
Fakt - I generację stosuje się do gaźników, jest bez komputera (ilość gazu ustawia się na śrubie na wężu między parownikiem a przepustnicą). Ja mam dodatkowo emulator wtryskiwaczy - rzecz oczywista.
II generacja różni się od pierwszej tym, że zamiast śruby jest silniczek krokowy sterujący ilością gazu, opierający swoje działanie o odczyty z sondy lambda, do tego oczywiście emulator wtryskiwaczy i emulator sondy lambda (emulator sondy powinien być też w gaźnikowcach z sondą).

Na II generacji jeździ wspaniała większość silników wtryskowych z przepływomierzami.
Problem jest jeśli auto ma plastikowy kolektor.
Jeśli montuje się II generację to nie jest tak że od razu się trzeba przygotować na strzały. Poprawnie wyregulowana nie strzela, chyba że zaleje się totalnej zupy na zadupiastej stacji.
A jak już strzeli to jest montowany w dolocie specjalny zawór bezpieczeństwa który upuści ciśnienie zanim dojdzie do przepływomierza.

Karwoś - 22-09-2005, 07:53

Ja w Fiacie Siena 1,6 16V wtrysk bezpośredni wielopunktowy miałem I generację i to przez 3 lata bez emulatora i chodziła jak na benzynie :) 3 miesiące temu zalozono w iej emulator ale dalej to jest I generacja bez komputeraz:DI jeździ całkiem mocno - oczywiście strzelił mi gaz - rozerwało filtr powietrza i obudowę (która kosztuje ponad 600) wsadziłem filtr stożkowy - i strzelać może do woli (i strzelało) - i nic sie nie dzieje:D - stożka nie rozsadzi:). A poza tym kolektor tam jest plastikowy i nie ma zadnych klapek ani zabezpieczeń. Czasami się udaje chociaż niektórzy fachowcy ówili mi że tylko 0,5 roku bezpośrednie wielopunktowe wtryski pojeżdzą na takiej instalacji - no i pojeżdziły ponad 3 lata i dalej jezdza.
josie - 22-09-2005, 13:36

Cytat:
Czasami się udaje chociaż niektórzy fachowcy ówili mi że tylko 0,5 roku bezpośrednie wielopunktowe wtryski pojeżdzą na takiej instalacji - no i pojeżdziły ponad 3 lata i dalej jezdza.


Mój jeździ 8 lat na I generacji :wink:
Strzelił mi 2 razy na początku (moja wina, moja wina,...) bo nie pojechałem na regulację. Przepływomierz oglądałem i jest w idealnym stanie.

Anonymous - 22-09-2005, 14:36

Strzały, strzały znikąd... Dobrze, że jeszcze nie wybucha wszystko :wink:
Oby nie było kiedyś relacji tego typu: "... mam instalację XX generacji , jest super tanio, mechanicy mówili, że wytrzyma 4 lata, mi dopiero wybuchła po 6 latach, samochód do kasacji, mam tylko lekkie poparzenia, ale warto było - mam 5000 w kieszeni" :wink: :twisted:

Karwoś - 22-09-2005, 18:10

hahahaha-trzeba być optyistą!!!!:)
Anonymous - 25-09-2005, 11:15

ja powiem tyle gaz to alternatywa dla tych co dużo jeżdża, i maja zamiar jeszcze przez jakiś czas pojezdzić swym autem, ja do swej spacerówki założyłem gaz butla w kole
zapasowym(więc nie widać), wlew gazu tuż nad wlewem paliwa(więc też ukryty pod
klapką) auto zachowuje się normalnie, a kasiorka w kieszeni czyż nie wystarczy porównać
ceny gazu z ropą lub bajurką
Ps. dla niedowiarów porównanie wyjazd nad może z Wrocławia ok 500km
paliwa trzeba zatankować za ok 270zł w jedna strone w moim aucie spalanie ok 8,5 l
a gazu za jakieś 230zł w dwie strony przy spalaniu ok 10 l
czyli zostaje mi kasa na pobyt ok 310zł
pamiętajcie że to porównanie :!: ale fakty mówią same za siebie

Karwoś - 26-09-2005, 20:03

No i stało się - gaz założony - taki jak u Pana Jacka:) Tylko emultor założony polski a nie włoski bo dane te same i jak wytrzyma to bedzie 200 taniej - a jak sie nie sprawdzi to się założy włoski. Teraz tylko dostrojenie po 1000km i zobaczymy jak to bedzie chodziło-jak na razie to nie czuć żadnej różnicy czyto benzyna czy gaz.
piwkotom - 26-09-2005, 20:26

Karwoś napisał/a:
No i stało się - gaz założony - taki jak u Pana Jacka:) Tylko emultor założony polski a nie włoski bo dane te same i jak wytrzyma to bedzie 200 taniej - a jak sie nie sprawdzi to się założy włoski. Teraz tylko dostrojenie po 1000km i zobaczymy jak to bedzie chodziło-jak na razie to nie czuć żadnej różnicy czyto benzyna czy gaz.

wiecej szczegolow? cena, dlugosc kolejki (kumplowi wyznaczyli termin na koniec wrzesnia na regulacje :lol: ), typ (generacja)? no i wrazenia, bylo juz tankowanie po wiekszym przebiegu? ;)

Karwoś - 26-09-2005, 20:33

A więc
1. Założono 3 godziny temu.
2. zatankowałem do pełna - 41,5 litra,
3. wtrysk sekwencyjny,
4. 3300 PLN
5. Dostrojenie po 1000km,
6. kolejka - czekałem 7 dni na założenie,
7. Wrażenia - nie ma różnicy-nie wiem czy jade na gazie czy benzynie - może jutro więcej wrażen bo jutro jade w troche dalszą trasę.
8. Drugie tankowanie na pewnie nie powie mi dokładnie ile spalił ale 3 już powie i się tym podzielę.

Coś jeszcze??:)

piwkotom - 26-09-2005, 20:53

jak dla mnie styknie ;)
Kofi - 26-09-2005, 22:25

Jakiej firmy instalacja? KME DIEGO?
Karwoś - 26-09-2005, 22:41

A więc Reduktor - DREAM XXI-G SITGroup OMVL spa
Wielozawór - Tomasetto
Centrala i układ elektroniczy - REG by OMVL



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group