Nasze Miśki - Moje miśki
Krzyzak - 24-09-2020, 21:13
grzesiopol napisał/a: | nie wszystko jest plug&play | szczególnie, że C5x fabrycznie miał tarcze przykręcane od tyłu do piasty - i wiele innych rozwiązań różniących się od następnych wersji i modeli
Hugo - 24-09-2020, 22:06
grzesiopol napisał/a: | Trzeba by było robić adapter 130 na 160 ale wtedy zacisk przesunąłby się w dół lub w góre w stosunku do istniejących otworów | Jak są zaciski lekko w górę to fajnie wygląda.
grzesiopol - 25-09-2020, 10:39
Bzyk_R1 napisał/a: | Ja to szykuje do swojego O1T. Z tyłu będzie na adapterze i tarcze evo9 300/22. | A przymierzał ktoś zaciski z EVO IX do O1?
Bzyk_R1 - 25-09-2020, 18:24
grzesiopol napisał/a: | A przymierzał ktoś zaciski z EVO IX do O1? |
Pewnie. Zwrotnice i półosie pasują z E9 do O1T i potem zaciski siadają P&P.
Ewentualnie przespawanie jednego ucha w tarczy kotwicznej w O1T i wtedy bez żadnych innych modów zakładasz zacisk E9. Odsadzenie zacisku jest idealne, spokojnie wchodzą tarcze od Evki 300/22 a w dodatku bębny są takie same w Evo 7-9 i O1T więc ręczny działa bez problemu.
grzesiopol - 26-09-2020, 12:28
Myśle jeszcze nad zmianą tyłu tj tarczy kotwicznej i bębna z Outlandera II FWD. Wtedy może tył byłby jak w EVO IX.
grzesiopol - 30-10-2020, 11:28
Zanim wpadną hamulce taka tam modernizacja
mouseman - 30-10-2020, 14:34
Cytat: | Zanim wpadną hamulce taka tam modernizacja |
Pięknie ! szkoda że nie z MR. Nawet nie pytam o różnice między tym co było
grzesiopol - 30-10-2020, 17:56
Tak serio to przereklamowane te siedzenia. Do sportu i dla chudych tyłków tak. Brak regulacji góra dół, skoro to mają byś sportowe kubełki to powinno dać się regulować odpowiednimi miejscami np otworami.
Trzymanie boczne, wygoda, regulacja: oparcie +++, siedzisko +--. Mam podłożoną gąbkę i jest teraz dla mnie lepiej.
Mazin89 - 30-10-2020, 18:40
Fajne te fotele, też chodzi mi to po głowie. Tyle, że do codziennego użytku chyba wygodniejsze są zwykłe. Tak czy inaczej dobra robota
HUGIO - 30-10-2020, 19:45
Mazin89 napisał/a: | Tyle, że do codziennego użytku chyba wygodniejsze są zwykłe. |
Chyba z Outlandera II mogą być ciekawym kompromisem:
Mają lepsze (no przynajmniej dla mnie) boczki względem oryginałów i nadal pozostaje regulacja. No i według mnie jeden z większych plusów: brak skóry na siedzisku i oparciu. Tylko nie wiem, czy się zmieszczą i spasują p&p do Lancera. Na pewno niezbędna byłaby przeróbka tego panelu do podgrzewania. Ewentualnie ściągnąć obicie i przełożyć na stelaż foteli Lancera.
grzesiopol - 31-10-2020, 12:24
Nie mówie, że będę jeszcze wymieniał dla jednej niedogodności, jakoś sobie poradze. Pewnie bez rozebrania siedziska się nie obejdzie. będę chciał odgiąć boczne wzmocnienie aby w uda nie gniotło i tyle. Jak pisałem to dla chudych tyłków siedzisko jest i dlaczego ja mam być dyskryminowany.
Fotele sportowe mają ten minus, że wymuszają określoną postawę kierującego. czyli bliżej kierownicy, bardziej wyprostowana postawa. Dla tych co leżą w czasie jazdy to raczej się nie nadają.
Powoli już się przyzwyczajam i w końcu znajde swoje ustawienie.
Mazin89 - 31-10-2020, 13:51
HUGIO napisał/a: |
Chyba z Outlandera II mogą być ciekawym kompromisem: |
Wiesz, ja akurat nie mam jakiejś wielkiej potrzeby wymiany foteli. Te co są, są dla mnie ok. Dlatego jakbym wymieniał to tylko na Recaro, po części ze względu na trzymanie, ale w dużej mierze ze względu na ich sportowy charakter. Ot tak, żeby dodać autu pazura.
grzesiopol - 20-07-2021, 23:41
Jak do tej pory było bezawaryjnie. I niestety odezwała się przypadłość Ralliarta i EVO czyli pompa AYC. Przeszła remont: nowe łożysko, simering, szczotki, płytka, malowanie. Na dzień dzisiejszy zamontowana, zobaczymy czy zadziała.
grzesiopol - 24-12-2021, 21:31
Jak to mówią - Panie a Mitsubishi to sie nie psujo.
Teoretycznie to jest fakt bo do tej pory (od 2016) poszło to co już pisałem czyli pompa i końcówka drążka kierowniczego. I tylko wymiany standardowe czyli olej i filtry, klocki.
Z uwagi, że kończyły się klocki z przodu wymienione tarcze przednie i klocki.
W związku z tym, że zaczął pukać cukierek na wahaczu tylnym wzdłużnym postanowiłem go wymienić. I tak by było gdyby nie fakt, że troche rdzy na sankach i wahaczach poprzecznych, śruba regulacji zawieszenia stanęła i nie można było ustawić zbieżności (po wymianie przedniego drążka) .
Na zdjęciu nie jest tak strasznie i widać jak "odkręciłem" śruby drążka od ustawiania zbieżności
Podłoga też tragicznie nie wyglądała wię tylko kosmetyczne poprawki
Skończyło się na tym, że zrobiłem cały zawias tylny z wymianą wszystkich tulejek oraz gum stabilizatora. Do tego odnowienie sanek i wahaczy poprzez piaskowanie i kataforezę. Plus konserwacja tego co nad sankami.
Aha przy okazji przetoczona tarcza tylna na wymiar 9,5 mm (10 wymiar fabryczny, minimum 8 mm) i nowe klocki. Dlaczego tak? bo zamierzam robić swap hamulców i nie chciałem za bardzo iść w koszta. Bo i tak pójdą nowe szczęki i części montażowe oraz brembosy.
Zawiecha po renowacji i spód po delikatnej konserwie.

Kurde pare dni i brudne, nie jestem pedantem ale mogło być czystsze dłużej.
Hugo - 24-12-2021, 21:46
Dla tarczobębna o grubości 10 mm minimalna grubość to 8,4 mm
|
|
|