Outlander III Ogólne - Awaryjność OIII
r.barcinski - 15-06-2015, 15:05
8 miesięcy - 8000km - krzywe przednie tarcze hamulcowe
nie obyło się bez przetoczenia - na szczęście nieduży kosz
ciekawe na ile starczy
rezon - 16-06-2015, 02:44
r.barcinski napisał/a: | 8 miesięcy - 8000km - krzywe przednie tarcze hamulcowe | sprawdż wizualnie stan tylnych tarcz - także od wewnątrz. Lubią się trochę zacinać i wtedy nie biorą równo, a przód jest wówczas bardziej obciążony. ASO niby to sprawdza, ale czasami bardzo mało widzi - tak było u mnie. Powierzchnia tylnych też powinna być równo ścierana z obydwu stron. Ja miałem bardzo nierównomierne zużycie od wewnątrz. Ew. podjedź do jakiegoś mechanika niech Ci dokładnie rozbierze, wyczyści oraz przesmaruje zaciski tyłu oraz przodu.
Oczywiście mogłeś trafić na trochę gorsze jakościowo tarcze i dlatego Ci zwichrowało. Outkowe są podatne niestety
r.barcinski - 16-06-2015, 08:17
dzięki
Hubeeert - 17-06-2015, 21:21
rezon opera swoje opinie na OII i jednym serwisie. Warto o tym pamiętać.
rezon - 17-06-2015, 21:51
Dla ścisłości - ASO Mitsubishi w Lublinie zmieniało mi klocki z tyłu raczej nie czyszcząc ich przy 60kkm, ASO Mitsubishi w Lublinie robiło przegląd przy 80kkm i wymieniało zwichrowane tarcze i klocki z przodu, ASO Mitsubishi w Tarnowie robiło przegląd przy 100kkm i wymieniało zwichrowane tarcze i zużyte trochę klocki z przodu, ASO Mitsubishi w Tarnowie przy 120kkm ponownie wymieniało tarcze i klocki z przodu. Przy 140kkm robiłem przegląd po za siecią ASO Mitsubishi - jak mi pokazano stan tarcz tylnych od wewnątrz to było jasne dlaczego tak często leci przód. Właściciel warsztatu już w czasie jazdy próbnej stwierdził, że coś jest nie tak z tylnymi hamulcami. ASO o którym piszesz to Rzeszów, dwa inne delikatnie pisząc nie wykazało się starannością przy przeglądach. Z tego co się orientuję konstrukcja hamulców nie uległa zmianie, więc przy takim podejściu ASO to mogą się zacinać - chyba, że wprowadzono mnie w błąd i ma hamulce na miarę Superba - pierwszy raz klocki z przodu wymieniłem przy 90kkm, tarcze mam na drugie tyle czyli doświadczeń mam "trochę" więcej niż jedno ASO. Dodatkowo przy 40kkm byłem w Grafixie przy okazji kontraktu w Białymstoku. Tylko 20kkm robiłem w Rzeszowie i wystarczy...
Fun - 18-07-2015, 10:04
Tak z nudów i zarazem z ciekawości stojąc na parkingu cyknąłem fotki tarcz dwóch Outków....i tak:
OIII-przód
OIII-tył
OII-przód
OII-tył
Gołym okiem widać różnicę w średnicach tarcz na korzyść OIII może tu leży problem przedwczesnych zmian w OII choć uważam że w OIII mogły by być jeszcze większe,ale moim zdaniem bez tragedii....
rezon - 18-07-2015, 21:43
zdjęcia przy różnych felgach to nie wszystko. Wg znalezionych w necie tarcz Outlander II przód średnica 294mm Outlander III ma zdecydowanie większe - 294mm Tył O2 - 302mm, O3 tak samo większe jak przód czyli 302mm Fun napisał/a: | Gołym okiem widać różnicę w średnicach tarcz na korzyść OIII | może warto czasami uzbroić oko w dane techniczne. Tarcze dobierane na http://www.czesciauto24.pl/
[ Dodano: 18-07-2015, 21:48 ]
Fun napisał/a: | może tu leży problem przedwczesnych zmian w OII | leży moim zdaniem w trzech głównych przyczynach - 1. konstrukcja wymagająca uwagi i rzetelności przeglądów, 2. Zbyt mała średnica i powierzchnia robocza w stosunku do masy, 3. Brak rzetelności ASO przy przeglądach - w szczególności pozycja "sprawdzenie hamulców tył"
Fun - 20-07-2015, 19:02
Wzór felgi różny, ale rozmiar ten sam, opony 225/55/18....byc moze OII na tym zdjeciu ma tarcze nie ori i ma mniejsze....naprawde oko jest czułe. ...dane ktore podajesz nie podlegaja dyskusji, ale te na fotkach roznia sie i tył i przód co nie zmiena faktu ze dzis widzialem skode fabie i z przodu miala duzo wieksze tarcze niz OIII i tez oko moze to ocenic mimo innego rozmiaru felg.
bonito - 21-07-2015, 10:08
Dyskusja robi się filozoficzna (przedstawienie rzeczy to nie to samo co dana rzecz... )
Oczywiście że tarcze na zdjęciu w obydwu samochodach są oryginalne - kto wymieniałby w zwykłym samochodzie układ hamulcowy i to jeszcze na gorszy?
A co do jakości układu hamulcowego w Outku i innych podobnych SUVach - są robione na komponentach (tzw. płyta podłogowa) samochodów kompaktowych, które są jakby nieco lżejsze, stąd są nieco niedowymiarowane.
Tutaj przypomniał mi się mechanik w warsztacie Mitsubishi, gdzie na moje głośne skargi że wymiana tarcz co 80 tys. to chyba za często, stwierdził że "przecież w Audi A7 też tarcze szybko się zużywają"
bonito
wojtkow - 22-07-2015, 11:58
Co 80k? Ja w E60 wymieniałem tarcze co 30k, bo fabrycznie są zbyt małe do tak ciężkiego i skłaniającego do "energicznej" jazdy samochodu.
Więc na 80k nie ma co narzekać.
rezon - 22-07-2015, 18:59
ja wymieniałem w Outku po 60kkm, a później co 20kkm teraz klocki wymieniłem dopiero po 90kkm, a S2 to jeszcze bardziej "skłaniający do energicznej jazdy i cięższy samochód" Tarcze pół biedy, ale klocki wymieniane max co 40kkm to nie był powód do zachwytu w Outku.
masacre - 23-10-2016, 17:30
Cześć, odgrzeję temat. Przebieg 27t i uślizguje mi się sprzęgło na wyższych biegach i dynamicznym dodawaniu gazu. Diesel manual. Jutro jazda z mechanikiem z ASO.
Do tej pory bezawaryjne 10 miesięcy jazdy od nowości.
Grimm - 23-10-2016, 18:36
Po 45 K wymiana klocków z przodu.
_tm_ - 24-10-2016, 09:36
Grimm napisał/a: | Po 45 K wymiana klocków z przodu. |
Ja klocki z przodu musiałem wymienić po 35 tys. km.
rajan - 24-10-2016, 11:54
W tej chwili 26kkm i nie zauważyłem, żeby coś się działo ze sprzęgłem.
Przy 19kkm (pierwszy przegląd) klocki wyglądały jak nowe
|
|
|