Off Topic - Chcę powiedzieć, że... część IX REKOMBINACJA
joujoujou - 12-05-2025, 23:52
Słonecznie ma być od jutra, z temperaturami do 24-24 stopni.
Kawa.
Krzyzak - 13-05-2025, 06:49
Kupiłem kawę Sati, aromatyzowana, waniliowa. Słabizna, nie polecam. W kolejce jakaś kawa bourbon. Niestety nie można na alle kupić Illy mielonej opakowanej w zwykłą folię a nie będę płacił za kolejną puszkę.
Marcino - 13-05-2025, 09:00
Krzyzak napisał/a: | Niestety nie można na alle kupić Illy mielonej opakowanej w zwykłą folię a nie będę płacił za kolejną puszkę. |
Aż tak kroją za puszkę ? A sa bez puszek opakowania mielone ?
Wczoraj synuś skonczył 20 lat a dziś córcia egzaminy 8 klasy zaczyna, czas zasuwa do przodu.
Kampervn powoli do przodu.
Krzyzak - 13-05-2025, 11:02
Marcino napisał/a: | A sa bez puszek opakowania mielone? | - właśnie w tym problem, że nie ma - być może jakoś inaczej można to nabyć, ale kupowanie na alle jest wygodne, wysyłka smart, zwroty itp., do tego nowoczesny interfejs i jest to pierwszy wybór dla mnie
Marcino napisał/a: | córcia egzaminy 8 klasy zaczyna | są z Matim w tym samym wieku chyba - mój też dziś ma, właściwie to już się kończy, bo od 9:00
joujoujou - 14-05-2025, 00:03
Nigdy nie widziałem illy innej niż w puszce. Przynajmniej jest dobrze uszczelniona.
A puszki po użyciu zawartości są bardzo przydatne.
jacek11 - 14-05-2025, 22:13
Puszki fajne. Już to tutaj pisałem. Ale muszę kupić jeszcze, bo ta co miałem, została mi zabrana.
joujoujou - 14-05-2025, 23:59
Dobry wieczór i dobra kawa.
Krzyzak - 15-05-2025, 07:22
Tylko ile można ich mieć... U mnie pijąc 2 kawy dziennie wystarcza na 7-8 dni. Teraz korzystam z niej i sypię już inne kawy - kupiłem jakąś Sati aromatyzowaną (wanilia, sama kawa słaba, nie warto, zapach bardzo ładny), kawę Bourbon i inne Kimbo na próbę - wszystkie 250g aby się do owej puszki mieściło. Jednak te kawy to 1/2 ceny Illy, zatem szkoda za każdym razem płacić drugie tyle, za puchę...
Pada, zimno się zrobiło, kawa się pije i zza okna patrzę na ogród, który dostał dżdżu.
Marcino - 15-05-2025, 09:39
Krzyzak napisał/a: | ednak te kawy to 1/2 ceny Illy, zatem szkoda za każdym razem płacić drugie tyle, za puchę... |
To nie tak - one są tańsze bo są słabsze jak sam piszesz i pewnie inne kwestie, a jak nie to młynek i w ziarnach zmielisz sobie co chcesz. Ja kupuje za około 60zł 1kg kawy do expesu, ostatnio jakaś lavazza wjachała. Ale ja tam wybitnym smakoszem nie jestem.
A no i pada deszcz w koncu. sucho jest jak fix, wiec dobrze. Niech popada i się w koncu ociepli.
Krzyzak - 15-05-2025, 13:36
Marcino napisał/a: | To nie tak | jak rozumiem uznajesz koszt puszki z odkręcanym deklem za pomijalny?
ps. ziaren też nie ma bez puszki - dlatego testuję co się da...
Illy intenso jest 100% arabica, więc to tylko i wyłącznie kwestia palenia i doboru ziaren, bo kawę uprawia się na wielu kontynentach a pali chyba na wszystkich, w Polsce też są palarnie
joujoujou - 15-05-2025, 23:53
Kawa na dobry wieczór.
jacek11 - 16-05-2025, 22:49
Lata temu całkiem niedaleko mojego miejsca zamieszkania była palarnia kawy. Dosyć szybko niestety interes padł, bo właściciel chyba haraczu nie chciał płacić wyższym szczeblom, i zostały nasłane na niego pewne osoby z służb tych tam. A bić się było o co, bo szmal był naprawdę spory do zarobienia.
Tak się niszczyło w latach dziewięćdziesiątych ludzi, którzy chcieli budować polską gospodarkę.
Żal było patrzeć, jak dobrze prosperująca firma z dnia na dzień przestała istnieć. Ludzie stracili pracę, a budynki w większości zbudowane ze stali, po pewnym czasie też zniknęły.
Z tego co mi wiadomo, właściciel owej palarni wyszedł już na wolność, ale nie podjął próby reanimacji firmy.
Znajomi mówią, że często można go spotkać w pewnej bramie...
W głowie się nie mieści, że człowiek który jeździł nowymi mercami, stoi w bramie...
Pocieszające jest to, że po raz trzydziesty drugi w tym temacie, ogłaszam łikend
Robię to, pijąc napój piwopodobny o nazwie kasztelan.
joujoujou - 17-05-2025, 06:06
Morgi skoszone wczoraj. Tak jak się spodziewałem, przy braku opadów przez ostatnie 3 tygodnie, wegetacja mocno się zredukowała. Przy pierwszym koszeniu było 13 koszy z traktorka, przy drugim 10, teraz tylko 6.
Kawa pobudkowa.
jacek11 - 18-05-2025, 22:58
Morgi były skoszone w tygodniu jakoś. Małżowina tym razem obsługiwała kosiarkę. Oczywiście musiałem odpalić maszynę, i tak się teraz zastanawiam, nad kupnem elektrycznego, oczywiście akumulatorowego urządzenia.
joujoujou - 19-05-2025, 01:02
Wszystko zależy od tego jak duże masz te morgi. Jako że u mnie morgi dość duże, to oprócz traktorka mam zwykłą, spalinową, a z tegoż to powodu że pani jou jej sama nie odpali, rozważam zakup także spalinowej, ale z rozrusznikiem.
|
|
|