Nasze Miśki - Przygody z Galantem i Galantem 2.0 V6 MIVEC
Wojciech Bogacz - 11-09-2017, 12:34
rosomak1983 napisał/a: | od kiedy to żonie ma sie podobac auto meża ??? |
Od kiedy nim jeździ
jacek11 - 11-09-2017, 21:34
Sory za OT. Wojtek, od kiedy masz żonę
Wszyc - 18-09-2017, 18:54
Wojciech Bogacz napisał/a: | rosomak1983 napisał/a:
od kiedy to żonie ma sie podobac auto meża ???
Od kiedy nim jeździ |
jacek11 napisał/a: | Sory za OT. Wojtek, od kiedy masz żonę |
Pewnie od kiedy nie ma galanta
Marcino - 18-09-2017, 21:25
Moja żona już traci cierpliwość ... ja ciagle przy Galancie
Wszyc - 19-09-2017, 19:21
Marcino napisał/a: | Moja żona już traci cierpliwość ... ja ciagle przy Galancie |
Twój chociaż chodzi ja mam dwa które ciągle czekają na naprawy blacharskie
I jeszcze mojej uroczyście powiedziałem że kupiłem eclipse to już rozłożyła ręce
jacek11 - 19-09-2017, 21:21
Wszyc napisał/a: | I jeszcze mojej uroczyście powiedziałem że kupiłem eclipse to już rozłożyła ręce |
A do mnie się czepiał ja to chociaż galanta kupiłem
Krzyzak - 20-09-2017, 09:01
Marcino napisał/a: | ciagle przy Galancie | taaaa akurat - gdyby tak było to byś w 2 miesiące skończył a nie w rok
Wszyc - 20-09-2017, 14:59
jacek11 napisał/a: | A do mnie się czepiał ja to chociaż galanta kupiłem |
Ja niczego bardziej na ziemi nie lubie jak galanta 8g a ja dwa 7g dalej mam
Lipa Arku ze MIVECa porzuciłeś zawiodłeś mnie
areksz121 - 21-09-2017, 00:23
Kurde, że mam inne wydatki Jest ładne 7G w Diamond Edition do zgarnięcia, tylko jeszcze gość ceny nie podał bo się zastanawia. Z chęcią bym przytulił na poczet MIVECa właśnie
A tak BTW to założyłem leżakowany silniczek krokowy funkiel nówkę i jeszcze ciut pobawiłem się z TPS-em. W końcu troszkę spokojniej z rana się odpala bez wysokich wolnych obrotów( a dochodziły do 2,5krpm i czasem nawet falowało przy letnich temperaturach do 3k) Ze względu, że jeżdżę na ECU MIVECa to łatwiej jest wybadać, że jest nieszczelność w dolocie i trzeba dorobić dystans pomiędzy dolot i rozdzielacz, bo mimo, że dokręcone to opiera się na tylnych cewkach i nie dociska uszczelki minimalnie. Teraz wolne na zimnym są max 2krpm po odpaleniu a na rozgrzanym +/- 900.
Niedługo będzie pasowanie tarcz 276/26 i zobaczymy jak z biciem wyjdzie. Nie wiem czy ktoś wcześniej łączył zaciski z cari i te grubsze tarcze Jeszcze znajomy wczoraj pochwalił się, że ma maszynę do toczenia tarcz na samochodzie.....szukałem w NL w pobliżu speców do tego i nic przed dwoma laty nie znalazłem, a teraz już tarcze kupiłem. Zawsze będzie na zaś jak nowe zatelepią to wtedy jeszcze machina się przyda
areksz121 - 05-10-2017, 20:41
W zeszłą sobotę wywaliłem dwumiesięczny pasek klimy i wspomagania (Conti) i wleciał Gates. Dużo lżej napięty i nie piszczy. Drażniło mnie to okropnie, bo ostatnio dużo wilgoci i z rana wszyscy renciści pewnie się budzili jak przejeżdżałem przez osiedle
Na pokład zawitały też tarcze 276/26, na razie dojechałem te 10km do domu, więc nawet powłoka ochronna do końca się nie starła. Bez podkładek jarzmo Lucasa przykręcone i od zewnętrznej strony jest ciut mniejsza szczelina, ale nic nie ociera. Klocek na zewnętrznej średnicy równa się z rantem tarczy. Tarcze po II lifcie z EA a zaciski i klocki z tarcz 281mm.
A tak wyglądają stare klocki, około 4-5mm jeszcze zostało po dwóch latach a kilometrów orientacyjnie 55tys tak myślę:
Odnośnie bicia; Założyłem miernik zegarowy i fakt, że hamulce były zimne, ale bicie na lewym kole było max 0,04 a na prawym 0,02mm. Czyli w tolerancji się mieściło (wg manuala z EA max chyba 0,06) Wygląda na to, że po zagrzaniu dopiero tarcze się wichrowały czy jak ??? Zobaczymy na nowym zestawie, jak się ułoży i co będzie z biciem. Piasty wyczyszczone na błysk i zmierzone z nowymi tarczami bicie max 0,02.
Marcino - 05-10-2017, 21:56
Będzie pan zadowolony. Ja na 276/26 śmigam i Oki choć nie wiem co za tracZe bo to w komplecie z rozbitka kupiłem chyba w 2009r.
Marcino - 05-10-2017, 21:58
Krzyzak napisał/a: | Marcino napisał/a: | ciagle przy Galancie | taaaa akurat - gdyby tak było to byś w 2 miesiące skończył a nie w rok |
Skala odbudowy była duża ... był moment ze przestraszyłem się ze nie skończę i pójdzie na części albo kupię następnego. Ale
Wszytko Ok śmiga i moja gęba się cieszy bo jeździ się tak jak zawsze czyli super.
Krzyzak - 06-10-2017, 09:16
Marcino napisał/a: | Skala odbudowy była duża | a w tym czasie Turcja parę razy, góry i taaakie tam
Wszyc - 06-10-2017, 17:21
Marcino napisał/a: | Skala odbudowy była duż |
Zawsze mozesz zrzucic ze Wszyc lepszy bo dalej robi i konca nie widac
Marcino - 06-10-2017, 17:56
Wszyc napisał/a: | Marcino napisał/a: | Skala odbudowy była duż |
Zawsze mozesz zrzucic ze Wszyc lepszy bo dalej robi i konca nie widac |
No Ty jesteś MISZCZ!!! Nie chciałem Pójść ta droga.
A to prawda ze wyjazdy służbowe zajęły mi w
Sumie z 12 tyg w zeszłym roku. Ale to co zostało z diet przeznaczyłem na galanta
|
|
|