swinks_UK - 02-02-2013, 22:58
Jak pojawiają się okazje to trzeba je chwytać, a cena za nowe serducho była naprawdę dobra. Stare serce puszczało bąki, i mogło to być zarówno po stronie turbinek, jak i zaworów (uszczelniaczy). Poza tym popychacze były do wymiany. Robocizna za remont starocia, plus koszt 12 nowych popychaczy wynosiły mnie drożej niż zakup małoprzebiegowego silnika. Decyzja o "zaklepaniu" silnika podjęta jeszcze w czasie zlotu w Wawrzce 
Jutro się okaże w jakim stanie naprawdę będzie stary silnik. Obejrzy się kamerką zawory, cylindry, pomierzy kompresję itd. swinks_UK - 04-02-2013, 10:49 Nic nie zrobione na razie. Wczoraj musiałem dygać do pracy. Tak to jest jak sie jest on-callem z przez weekend. 
Paul stwierdził, ze w tygodniu zajmie się starym silnikiem. Tomek - 04-02-2013, 10:50
a w Polsce "on-call" jest nielegalny 
swinks_UK - 04-02-2013, 10:53
Jak i kilka innych rozwiązań z rynku pracy...
Niestety. tomasek - 04-02-2013, 17:38 To trzymam kciuki za przeszczep nowego serducha dla Farta 
m6riano - 04-02-2013, 21:54
taaa...a ja tylko tak pracuje...;-) swinks_UK - 10-02-2013, 13:51 Tzw. valvetrain ściagnięty ze starych głowic, już załozony do nowego silnika. Nowy silnik teraz czeka dokładny "dialling" by ustawić idealnie wałki 262 do ich profilu. "Camshaft dialling" wyglada tak (na przykładzie V8 z holdena Commodore): http://www.youtube.com/watch?v=azLX1pi2oVE Przy okazji otzrymałem od Paula następujace info sms'em: I have found an issue on your old engine. One of the exhaust valves isn't seated properly and was leaking like a good'un Zagadka niebieskich bąków rozwiązana. Problem był z cylindem nr 4 (przedni bank). Zero kompresji. To wychodzi na to, że obok "cieknacego" cylindra nr 3 (bardzo słaba kompresja - podejrzane pierścienie) silnik dawał radę tak naprawdę na 4 gary. fj_mike - 10-02-2013, 15:51
Czyli cały układ rozrządu (wałki, dźiwgienki, zawory, koła zębate) 
Ten zawór w nowym silniku da radę? tomasek - 10-02-2013, 19:53
swinks_UK - 10-02-2013, 23:00
Oj tam, oj tam... nie cały.
Tylko wałki, koła, sprężynki i 12 popychaczy (bo oryginalne nówki nieśmigane). Reszta zostaje w starociu. Jutro wyśle oba komplety wtryskiwaczy do "remontu". Robić będzie profi zakład, więc zobaczymy jak z nimi. swinks_UK - 10-02-2013, 23:02
To przestało być nawet śmieszne...
W każdym razie już wiem czemu mi czasem gubił obroty po dłuższym wysiłku na maxa jak trzeba było nagle wyhamować do zera. A ja obwiniałem źle wyregulowany tps... Torp12 - 10-02-2013, 23:04 Jest jakis plan/oczekiwania co do mocy na nowym silniku ?:) swinks_UK - 10-02-2013, 23:17
Na początek to co było.
Docelowo już wiele nie mozna wyciagnąć, tak pod 280 HP ATW liczę na absolutnego maxa. Wszystko rozbija się o wydolność wtryskiwaczy (w tej chwili już są na granicy wydajności) i wydajność turbin (są już na maxa). Na półce leżą gotowe wtryskiwacze 560cc, ale nie bardzo umiem ogarnąć skalowania w ecu pod nie, a kontakt z kochajj'em jakiś taki utrudniony ostatnio. 
W tej chwili gra idzie o dobranie charakterystki silnika tak by przy tej samej mocy samochód był szybszy (przebieg mocy i momentu). Dlatego robimy dokładny "dialling" wałków. Póki co na papierze po kalkulacjach wychodzi, że przy -1/+1 będzie zajefanie w środkowym zakresie jednak kosztem mocno kulejących wolnych obrotów, albo 0/+2 i cywilizowane wolne i środkowy zakres gdzie vr4 będzie budził się do życia powyżej 5k obrotów (trochę późno). Maretzky85 - 11-02-2013, 22:13
To czemu nic nie mówisz ?  Toć to chwila nieuwagi i gotowe
swinks_UK - 12-02-2013, 11:15
Jak będę gotowy, to podeślę ci ecu do flashu skalowania
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
