Tomek - 24-03-2016, 20:33
Malibu zrobisz na igłę 
mkm - 24-03-2016, 20:38 Tomek, nie napinaj mnie... Pierwsze co zrobiłem to pobiegłem czy przynajmniej listwę zgarniającą pozyskam z niego i lipa... 
Listwa - to będzie drugi problem... Ziemba. - 24-03-2016, 22:28 Jakby Fuks miał być do codziennej jazdy, to igłą prędzej zostałoby "Znalezisko". A propos "Znaleziska" - jest jeszcze, żyje, jak się miewa? Wierzę w Fuksa i mkm'a. Będzie dobrze 
mkm - 24-03-2016, 23:25 Ziemba, Fuks jest użytkowany praktycznie codziennie - krótkie dystanse, ale jednak
Rocznie średnio przejeżdżamy niecałe 10tys km 
Znalezisko żyje i ma się bardzo dobrze u nowego właściciela, który upala go okrutnie. Temat powinien za jakiś czas wrócić ponieważ szykuje się swap na trochę większy silnik
Ziemba. - 25-03-2016, 17:13 To masz teraz tylko Fuksa, Czarnucha i Srebrne GTI? Malibu już Twoje czy jeszcze na wypożyczeniu? mkm - 26-03-2016, 21:40 "Tylko"...
Malibu czeka na wenę 
Reszta Coltów też się zgadza .
Czasem zachodzi taka sytuacja... 
vrangsinn - 26-03-2016, 21:47 powiedz mi "co jest" w tym aucie??? pozytywny zakręt 
rosomak1983 - 27-03-2016, 10:01 fajnie szyberdach w srebrnym wyglada z góry. mkm - 27-03-2016, 13:13 vrangsinn, ooooo... długo by opowiadać
Wyszedł im ten model tak w skócie  .
Ma bardzo dobre osiągi przy niskim zużyciu paliwa, wysoką prędkość maksymalną z zachowaniem dużej stabilności, bardzo dobrą zwrotność (w tym rewelacyjny ręczny), precyzyjny układ kierowniczy, pancerne zawieszenie i coś co lubimy najbardziej czyli "czucie drogi" przy zerze systemów wspomagających
Ziemba. - 27-03-2016, 20:31
Tylko na Ciebie to tylko
Wyobrażasz sobie jak pięknie by wyglądały obok siebie z numerami np. K0 MKM, K1 MKM, K2 MKM?
Tomek - 27-03-2016, 20:52
w tym tempie w jakim mkm żongluje Coltami już kilka lat temu brakło by numerów Tomek - 29-03-2016, 06:11 mkm, Pare dni minęło, niby swięta po drodze, ale wycenę już powinieneś mieć. Kleju - 29-03-2016, 20:47
Nie na tarczach z tyłu 
mkm - 30-03-2016, 14:27 Jeszcze się nie wypowiem, bo w obu gtikach nie wszystko jest zrobione i faktycznie ręczny jest dużo słabszy, ale widzę postęp w miarę "zaglądania" do tyłu
Co nie zmienia faktu, że na bębnach jest rewelacyjny (i praktycznie bezobsługowy  )
Owczar - 30-03-2016, 14:39 W lancerze C62a też ręczny był żyleta. Wystarczyło lekko pociągnąć i na asfalcie zawracał w miejscu bez wysiłku 
|
||||||||||||||||
Co Ty proponujesz? 