Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. V czyli REKREACJA
Krzyzak - 22-06-2012, 11:33
rzuć palenie w końcu!!! - tak całkowicie!!! - bo jak Cię zobaczę z fają, to będziesz żałował, że nie rzuciłeś wcześniej
JCH - 22-06-2012, 11:37
Krzyzak napisał/a: | rzuć palenie w końcu!!! - tak całkowicie!!! | O to, to.... dokładnie
Natomiast woody nie odstawiaj - gardło czymś płukać trzeba
Jackie - 22-06-2012, 11:58
Krzyzak napisał/a: | rzuć palenie w końcu!!! - tak całkowicie!!! - bo jak Cię zobaczę z fają, to będziesz żałował, że nie rzuciłeś wcześniej |
Nie palę od prawie roku Więc spoko koko
Pozdrawiam
koszmarek - 22-06-2012, 13:43
No super Jacku!!! Ja wiedziałam, że tak będzie
gigant87 - 22-06-2012, 17:05
Jackie,
jakie miałeś objawy? Pytam, bo coś dziwnego zaczyna się dziać z moją krtanią...
jacek11 - 22-06-2012, 17:56
Jackie, bardzo dobra wiadomość
koszmarek - 22-06-2012, 18:33
Panowie i Panie bardziej logiczni ode mnie proszę o radę. Czemu dzieje się tak, że jak znajdziesz posadkę na kawałek etatu, umowę zlecenie za niezłą kasę, w dobrej firmie, to zaraz zadzwoni do Ciebie pani z innej dużej i dobrej firmy, z propozycją całego etatu, na umowę o pracę ? No i co ja mam zrobić?
Morfi - 22-06-2012, 18:37
koszmarek, Iść na rozmowe kwalifikacyjną.
koszmarek napisał/a: | umowę zlecenie | to paskudztwo lepiej za mniejsza kase a umowe o prace.
Jackie, strach ma wielkie oczy, dobrze, ze bedziesz z nami.
Z nowotworami nigdy nic nie wiadomo.
wojzi - 22-06-2012, 19:50
Jackie super wiadomość. Zdrowia.
Seichan - 22-06-2012, 22:03
koszmarek napisał/a: | Czemu dzieje się tak, że jak znajdziesz posadkę na kawałek etatu, umowę zlecenie za niezłą kasę, w dobrej firmie, to zaraz zadzwoni do Ciebie pani z innej dużej i dobrej firmy, z propozycją całego etatu, na umowę o pracę ? No i co ja mam zrobić? |
Nie dasz rady połączyć obu?
Przy umowie zlecenia pojęcie "etat" teoretycznie nie istnieje, więc powinnaś mieć dowolność wyboru czasu wykonywania zlecenia.
Jackie - 22-06-2012, 22:11
gigant87 napisał/a: | jakie miałeś objawy? Pytam, bo coś dziwnego zaczyna się dziać z moją krtanią... | Przewlekła chrypa, nawracające zapalenie gardła, uczucie "ciała obcego" w gardle (bez skojarzeń proszę ), poranny kaszel. Dopóki paliłem - wiedziałem dlaczego tak jest, jak przestałem zacząłem się martwić. Generalnie fajki dorzucają ok. 300% więcej szansy na nowotwory gardła ( ja też mam), które nieleczone uzłośliwiają się i jest słabo (swoją drogą zawsze myślałem, że palenie to rak płuc a przy gardle okazuje się rzadkością...). Te nowotwory ludzie często bagatelizują (bo za zwyczaj rosną dość wolno i nie zawsze się "złoszczą") niemniej chrypka powyżej 2 tygodni powinna być sygnałem do badania (tak, tak - mądrzę się bo przeczytałem chyba wszystko w tym temacie, na usprawiedliwienie mam to, że ostatnie 3 dni w zasadzie nie spałem ) Samo badanie wziernikowe nie jest przyjemne (coś jak gastroskopia tylko nie do żołądka ) ale do przejścia, choć potem trochę gardło boli a zabieg wycięcia (przynajmniej u mnie) ma być zrobiony pętlą indukcyjną (niech jakiś lekarz powie co to i opisze bo mi wiedzy brak). Podobno nie boli (w poniedziałek będę wiedział kiedy mnie mają chlastać więc opiszę co i jak) a jedyną niedogodnością ma być 24 odpoczynek od gadania (Misiuchy odetchną ). Jestem już spokojny i wiem, że wszystko będzie dobrze ale przez te kilka dni dowiedziałem się jakim kozakiem jest Kordian - ma facet jaja ze stali, ja się prawie rozkleiłem....Chapeaux Bas!
Pozdrawiam
Krzyzak - 22-06-2012, 22:26
Jackie napisał/a: | swoją drogą zawsze myślałem, że palenie to rak płuc | różnie - trafia tam, gdzie jest najsłabszy punkt organizmu
palenie wzmaga nie tylko raka płuc, ale też trzustki czy wątroby
polecam Andras Moritz, "Rak nie jest chorobą"
koszmarek - 22-06-2012, 23:02
Seichan napisał/a: | koszmarek napisał/a: | Czemu dzieje się tak, że jak znajdziesz posadkę na kawałek etatu, umowę zlecenie za niezłą kasę, w dobrej firmie, to zaraz zadzwoni do Ciebie pani z innej dużej i dobrej firmy, z propozycją całego etatu, na umowę o pracę ? No i co ja mam zrobić? |
Nie dasz rady połączyć obu?
Przy umowie zlecenia pojęcie "etat" teoretycznie nie istnieje, więc powinnaś mieć dowolność wyboru czasu wykonywania zlecenia. |
Mam pracować 6h dziennie od pon do piątku Poza tym jeszcze chyba nie mam zdolności panowania nad dwoma pracami naraz dosyć ciężkimi jakby nie patrzeć.
mkm - 22-06-2012, 23:08
Jackie, nie strasz, bo objawy które opisałeś często się bagatelizuje...
Zmieniając temat...
Ten chłop to dopiero ma problem - choc w sumie nie wiem czy to nie hobby...
Nie pytajcie czy w końcu skoczył, bo nie czekałem. Zmyłem się jak tłum zaczął skandować "skacz, bo mecz się zaczyna"
Do tej pory po kilku godzinach schodził sam.
Niedszły samobójca - recydywista...
fj_mike - 22-06-2012, 23:18
mkm napisał/a: | Zmieniając temat... |
No faktycznie Straż w Krakowie ma na wyposażeniu Pajero
|
|
|