HUGIO - 02-11-2019, 18:03 Dzisiaj stuknęła setka: 
Z czynności serwisowych związanych z tym przebiegiem to zostało mi tylko wymienić olej w skrzyni i sprawdzić luzy zaworowe. Co do zmian do tej pory, to białą naklejkę zastąpił czarny napis, który jest bardziej subtelny : 
Pojawił się również stały pasażer przypięty na rzepach, bo zakręty dawały mu w kość 
Niestety zauważyłem "problem" związany z reflektorami, a mianowicie w miejscach, gdzie klosze są spryskiwane płynem do spryskiwaczy pojawiły się zmatowienia. Było to już delikatnie widoczne jeszcze, gdy nabywałem auto, ale teraz już jest jakaś masakra. Ślady są symetryczne na obu reflektorach i mniej więcej w tych samych miejscach (górna część klosza od środka do zewnątrz). Ciekawi mnie czym to jest spowodowane? Płyn uderza z za dużym ciśnieniem, czy może jest "za mocny". Jako letni stosuję płyn, który dostałem w ASO (zielony koncentrat) podczas akcji przeglądowej, a jako zimowy Sonax Xtreme, który ma raczej dobre opinie.  
Wiem, że nie pozostaje mi nic innego jak polerowanie, ale czym to potem zabezpieczyć? Folią, powłoką ceramiczną, a może jakimś lakierem? Bzyk_R1 - 02-11-2019, 18:17 Moim zdaniem to co widzę na lampach nie zrobił płyn a słońce. Oczywiście polecam polerowanie i zabezpieczenie woskiem do lakieru ale to tylko moja sugestia (spolerowałem około 100 par lamp). Niektórzy kładą lakier, ja z doświadczenia wiem że jeżeli poprawisz lampy co 3-6 miesięcy woskiem collinite 476s lub innym trwałym to nic im się nie dzieje. Oczywiście na myjni nie wolno myć ich z bliska proszkiem.bo wymyjesz ochronę. Mazin89 - 02-11-2019, 19:23
Fajny ten pasażer. Kojarzy mi się z dawnymi czasami gdy w bardzo wielu autach ludzie wozili te gibające się pieski 
A ten przebieg to chyba specjalnie pod fotkę, ze dwa - trzy kółka po rondzie żeby wyszła okrągła liczba:) RalfPi - 02-11-2019, 19:29 Fajny samochód
Co do reflektorów - działanie soli? Może dlatego sprawdza się woskowanie lamp? Bzyk_R1 - 02-11-2019, 19:38 Sól, promieniowanie UV, proszek z myjni, piasek...na poliwęglanowe lampy jest wiele szkodliwych substancji. Trzeba dbać bardziej niż o lakier. jacek11 - 02-11-2019, 20:28 Piesek rodem z dużego fiata jest
HUGIO - 02-11-2019, 22:46 Bzyk_R1, Bardzo możliwe, że słońce miało na to wpływ, dziwi mnie jedynie, że zmatowienie ma miejsce tylko w konkretnych miejscach, a nie na całym reflektorze. Do tej pory stosowałem wosk kiwami od soft99 (no nadal stosuję), ale niestety stan reflektorów się pogarsza, więc o ile do koloru i hydrofobowości jest super, to ochronę ma słabą. Czasami na wosk szedł jeszcze qd od adbl. Trochę szkoda mi kupować całą puszkę kolejnego wosku tylko na reflektory... Trochę poszperałem w necie i są niby dedykowane produkty tylko do reflektorów np.: Sonax Headlight Prot., Meguiar's Headlight Prot. Co do proszku z myjni, to moje auto go nawet nie widzi, sam zawsze je myję u siebie neutralną chemią 
Mazin89, jacek11, Akurat piesek pochodzi jeszcze z Zastavy 1100 mojego taty, więc ma już około 30 lat
Na zdjęcie przebiegu czaiłem się już drugi dzień, teraz pozostaje mi czekać na same jedynki
RalfPi, Dzięki
jacek11 - 03-11-2019, 00:05
Wygląda na to,że tam gdzie spryskiwacz daje z największym ciśnieniem, tam wymywa warstwę ochronna, i słońce w parze z piaskiem,i kamykami robi swoją robotę. mkm - 03-11-2019, 19:01 HUGIO, zbyt agresywny płyn. Jest szansa, że to nie wżery, a zwykły nalot (coś jak kamień w czajniku). Jak chcesz wydać kilka złotych to Sonax ma genialną piankę do tego typu rzeczy: Sonax Xtreme Spray Polish się zwie. Jak nie - to zwykła pasta lekkościerna - tylko uważaj, żebyś nie porysował
HUGIO - 03-11-2019, 21:51
Tylko który? Sonax, czy ten z ASO? Sonax niby ma w opisie, że jest bezpieczny dla lakieru, chromu, gumy i tworzyw sztucznych, a znowu letni raczej nie powinien być mocny. Chyba, że ta warstwa ochronna najmocniej się uszkodziła jeszcze lata temu i teraz każdy robi jakąś szkodę... Hmm chyba najpierw podjadę do jakiegoś studia detailerskiego i zapytam co oni o tym sądzą (a mam w sumie kilka w okolicy), bo chyba na zdjęciach nie uda mi się idealnie oddać tego stanu reflektorów. mkm - 03-11-2019, 22:02 HUGIO, wpuszczą Cię w polerowanie i wydasz przynajmniej 3stówki. Kup piankę i spróbuj je umyć. Powinno pomóc. Co do płynu - moglęś rozrobić Sonaxa z kranówką, ASO mogło wlać jakiś "oryginalny" płyn rodem z Autolandu, mogły sie pogryźć przy wymianie (często się ważą zimowy z letnim) itp itd. Ogólnie się nie przejmuj tylko je dokładnie umyj
W zbiorniczku nie masz osadu? HUGIO - 03-11-2019, 22:20 mkm, A to u nich na pewno nie będę robił, tylko się zapytam jak według nich warto z tym walczyć i co to jest
Sonaxa kupiłem już gotowego, ten z ASO rozrabiałem z wodą demineralizowaną (dali mi malutką buteleczkę koncentratu przy przeglądzie gratis, nic nie wlewali), a oba wypompowuję do zera po sezonie i wymieniam na drugi. Udało mi się znaleźć jakąś ulotkę z tej akcji i wychodzi, że był to Tunap 727. Ok, to zacznę od tej pianki, a ona ma może już w sobie jakieś środki zabezpieczające, czy muszę nadal zastosować przykładowo jeden z środków, które wymieniłem 2 posty temu? Gdy ostatnio go przepłukiwałem (początkiem września) nie było w nim nic poza płynem. mkm - 03-11-2019, 22:31 Nie znam środka, ale już mi się nie podoba. Podejrzewam, że to on narobił dziadostwa... Podejrzany jest opis środka - "do silnych zabrudzeń" i cena.. 5zł za koncentrat na 5litrów. Normalnie koncentrat dobrej firmy kosztuje 3-4x więcej i bardzo trezba uważać na stężenia.
Pianka coś w sobie ma, ale przewoskować nie zaszkodzi
HUGIO - 15-11-2019, 20:21 Niestety ta pianka akurat w przypadku moich reflektorów się nie sprawdziła. Użyłem jej chyba po 4/5 razy na reflektor i o ile miejsca, na których nie było tego matu teraz pięknie błyszczą, to te 'wżery' zostały, więc pewnie czeka mnie polerowanie na wiosnę 
Dla pewności wywaliłem już ten płyn letni i zalałem zimowy. Teraz chyba kupię Tenzi, albo Sonax. Tenzi ma w opisie, że nie osłabia wosków, ale za to w Sonaxie można wybrać zapachy 
Z aktualność, to auto przeszło dwudniowe mycie zabezpieczające na zimę: piana aktywna (Tenzi), deironizer (ADBL), szampon (ADBL), glinka, IPA, wosk (Soft99 Kiwami), QD (ADBL), plastiki (Tenzi PR). Środek: odkurzanie, czyszczenie i zabezpieczenie skóry (Colourlock), czyszczenie plastików APC (ADBL), zabezpieczenie plastików (ADBL), zabezpieczenie uszczelek (NextZett Gummi Pflege, dawniej: Einszett). Stara legenda z szamańskim tańcem deszczu podczas mycia auta się sprawdziła i godzinę po tym jak umyłem całe auto i wyjechałem nim na trasę zaczęło padać 
Kusi mnie kupić i zaaplikować niewidzialną wycieraczkę Glaco Roll On, ale to znowu wymaga kupienia jakiegoś cleanera do szyb (zalecany jest Glass Compound Z) i powoli robi się drogo... HUGIO - 22-11-2019, 20:26 Ostatnie zakupy związane z przebiegiem: 
W oleju ze skrzyni nie było opiłków poza jednym większym okruszkiem (sprawdzane magnesem), za to było trochę takich dziwnych czarnych "kawałków złuszczonej farby". Obstawiam, że prędzej przy zlewaniu z jakiegoś plastiku złapały się z olejem, niż bezpośrednio ze skrzyni: 
Stare świece i jedna nowa (po prawej): 
Wpadła też na zimę osłona pod silnik: 
Filtra kabinowego jeszcze nie wymieniałem, bo dopiero muszę się umówić na ozonowanie. W tym roku zostało jeszcze sprawdzenie luzów zaworowych i zmiana kół na zimowe. Nakrętki to D1SPEC Replica EW M12x1.5 z wyglądu nie są idealne jeśli chodzi o mój gust, ale zależało mi na takich z "zamkniętym" gwintem, bo z dotychczasowych po każdym myciu "wylewała" się rdza... Najbardziej spodobały mi się Racing Composite R40 iCONIX czarno-czerwone, ale brak dostępności w Polsce mnie trochę zniechęciło. Klaksony w sumie tylko dla wyglądu, ale to dopiero na wiosnę, gdy zrobi się cieplej i będę wyciągał reflektory
P.S. Jeśli czyta to ktoś z MTuningu, to pozdrawiam
|
||||||||||||
