[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Klimatyzacja, wentylacja, ogrzewanie - problemy z nawiewem.
Arek_75 - 12-02-2012, 19:08
widzę, że kolega jest skarbicą wiedzy Sprawdzę to dzisiaj i dam znać.
Janek_W - 12-02-2012, 19:19
jaca71 fajne, też nie wiedziałem, że jest taka opcja, dzięki
Arek_75 - 13-02-2012, 19:39
Hej,
Potwierdzam, wszystkie sposoby działają, tj. nawiew wewnętrzny, gdy kierunek nawiewu skierowany jest do przodu i w pozostałych kierunkach po przytrzymaniu przycisku około 10s.
[ Dodano: 13-02-2012, 19:42 ]
jaca71 jak to robisz, że masz o 1 litr mniejsze spalanie Chyba masz lżejszą nogę
jaca71 - 13-02-2012, 20:00
Wentylacja i manualna klima w lancerze nie jest taka gupia jak się wydaje. Poza wspomnianym automatycznym wyłączaniem obiegu zamkniętego ma jeszcze inne ciekawe właściwości:
1. po przełączeniu kierunku na Szyba lub Szyba i Nogi automatycznie włącza klimatyzację (w wersjach amerykańskich nie da się jej wyłączyć) mimo ze nie sygnalizuje tego kontrolką.
2. Gdy wybierzemy kierunek nawiewu pomieszany z nawiewem na nogi to przy ustawieniach temperatury w okolicy środkowej, tak od 1/3 do 2/3 automatycznie tak miesza powietrze że na nogi leci "gorące" a na górę "chłodniejsze".
3. Ustawienie temperatury na pokrętle nie ustawia proporcji mieszania powietrza zimnego z ciepłym ale utrzymuje stałą temperaturę nawiewu. Trochę kulawo, bo przy zmianie prędkości potrzebuje chwile czasu by to wyrównać ale jednak
pierwsze primo to mam manuala
drugie primo to jeżdżę w krakowskich korkach ale zwrot mam przeciwprądowy
Jedyny problem to okolice 8 rano kiedy wszyscy wożą dzieci do szkoły. Ale jak już rozwiozę to wtedy jadę w przeciwnym kierunku niż wszyscy
michaello - 21-03-2012, 22:10
Moze ktorys z kolegow podac adres sprawdzonego serwisu klimy w Warszawie? Czynnik chlodzacy pewnie mi sie konczy bo wydajnosc juz kiepsciutka.
jaca71 - 22-03-2012, 15:54
michaello napisał/a: | Czynnik chlodzacy pewnie mi sie konczy bo wydajnosc juz kiepsciutka. |
Filterek kabinowy, filterek wymienić. A klimy nie męczyć
michaello - 22-03-2012, 16:03
Tak sadzisz? Kurcze, auto konczy 4 lata i nie mam pojecia czy w ASO "zagladaja" do klimy podczas przegladow.
jaca71 - 22-03-2012, 16:09
michaello, Od tego zaczynasz w InterCars Denso z węglem to ~60zł. Od razu poczujesz że chłodzi, albo nie poczujesz i wtedy tylko serwis klimy.
Edit: jak nie klika przekaźnikami za często, to znaczy ze czynnik jest
michaello - 22-03-2012, 16:27
Mozesz podac symbol? w interCars nie znalazlem, zreszta jak gdzies znajde to... czy sam dam rade wymienic!?
jaca71 - 22-03-2012, 16:49
Poszedłem do intercarsa i powiedziałem, że chce do Lancera po 2008 roku. Zaproponowali dwa. jeden man bez węgla i drugi Denso z filtrem ale na jutro - i ten kupiłem.
Wymiana jest dziecinnie prosta. Po prawej otwartego schowka masz taki teleskopik - ściskasz jego połączenie z szuflada schowka i otwierasz do spodu schowek. Jak spojrzysz - widać biała klapkę za nią jest filtr kabinowy
seweryn - 22-03-2012, 18:59
Ale kompresor Ci się załącza? bo ja też miałem nadzieję, że to tylko czynnik - niestety wizyta w ASO rozwiała wątpliwości. Poleciał agregat i musiałem czekać prawie 4 tygodnie na ściągnięcie z Japoni. Auto miało przejechane 6-7 tyś. km. Oby to był tylko czynnik lub filtr. Ja na szczęście mam jeszcze gwarancję więc odbyło się bez bólu. Pozdrawiam serdecznie
jaca71 napisał/a: | Poszedłem do intercarsa i powiedziałem, że chce do Lancera po 2008 roku. Zaproponowali dwa. jeden man bez węgla i drugi Denso z filtrem ale na jutro - i ten kupiłem.
Wymiana jest dziecinnie prosta. Po prawej otwartego schowka masz taki teleskopik - ściskasz jego połączenie z szuflada schowka i otwierasz do spodu schowek. Jak spojrzysz - widać biała klapkę za nią jest filtr kabinowy |
michaello - 22-03-2012, 22:25
jaca71 dzieki za informacje.
seweryn napisał/a: | Ale kompresor Ci się załącza? bo ja też miałem nadzieję, że to tylko czynnik - niestety wizyta w ASO rozwiała wątpliwości. Poleciał agregat i musiałem czekać prawie 4 tygodnie na ściągnięcie z Japoni. Auto miało przejechane 6-7 tyś. km. Oby to był tylko czynnik lub filtr. Ja na szczęście mam jeszcze gwarancję więc odbyło się bez bólu. Pozdrawiam serdecznie |
Kompresor dziala, chlodzenie tez, tylko nie tak wydajne jak wczesniej. Faktem jest ze upałow nie ma, zostawilem samochod w sloncu i wewnatrz bylo naprawde goraco, przestawilem klime na minimalna temperature - szalu nie bylo. Juz rok temu zauwazylem, ze jest mniej wydajna.
seweryn - 23-03-2012, 12:28
no to podobnie było u mnie z tym, że po włączeniu zaczynała po krótkim czasie mrugać kontrolka na włączniku klimy. Pozdrawiam
michaello napisał/a: | jaca71 dzieki za informacje.
seweryn napisał/a: | Ale kompresor Ci się załącza? bo ja też miałem nadzieję, że to tylko czynnik - niestety wizyta w ASO rozwiała wątpliwości. Poleciał agregat i musiałem czekać prawie 4 tygodnie na ściągnięcie z Japoni. Auto miało przejechane 6-7 tyś. km. Oby to był tylko czynnik lub filtr. Ja na szczęście mam jeszcze gwarancję więc odbyło się bez bólu. Pozdrawiam serdecznie |
Kompresor dziala, chlodzenie tez, tylko nie tak wydajne jak wczesniej. Faktem jest ze upałow nie ma, zostawilem samochod w sloncu i wewnatrz bylo naprawde goraco, przestawilem klime na minimalna temperature - szalu nie bylo. Juz rok temu zauwazylem, ze jest mniej wydajna. |
lichy - 05-04-2012, 15:56 Temat postu: Problem z kierunkiem nawiewu Zauważyłem ostatnio, że sterowanie kierukiem nawiewu nie działa u mnie tak, jak powinno.
Przykład:
Mam ustawiony nawiew tylko na szybę (skrajna prawa pozycja pokrętła) i chcę sobie przełączyć kierunek na środkowe nadmuchy czyli, żeby mi dmuchało na twarz (skrajna lewa pozycja pokrętła). Jeżeli przełączenie wykonam dość szybko (na raz przekręcę pokrętło z jednej skrajnej pozycji w drugą) efekt jest taki, że powietrze dmucha na twarz, ale dość słabo, a glówny strumień jest kierowany na nogi, pomimo położenia pokrętła w pozycji nadmuchu na twarz.
Jeżeli natomiast operację powyższą wykonam stopniowo, powoli przechodząc przez wszystkie pozycje pośrednie, to wszystko jest O.K. - pelny nadmuch przez środkowe kratki.
Jako, iż sterowanie / napęd wszystkich przepustnic / klap odpowiedzialnych za kierunek nadmuchu jest realizowany w Lancerze elektronicznie / elektrycznie, wyglada na to, że sterownik "nie nadąża za pokrętłem".
Jest to mój pierwszy samochód, w którym sterowanie nawiewem NIE jest realizowane przy pomocy cięgien (mechanicznie).
Czy ktoś z Was zauważył w swoim Lancerze podobne zjawisko i czy może to być taka specyfika układu nawiewu (ten typ tak ma) i trzeba się przyzwyczaić? Czy moze u mnie jest coś nie tak?
Sprawdźcie u siebie i dajcie znać, jak to wygląda (w przypadku klimy automatycznej najlepiej chyba będzie sprawdzać z WYŁĄCZONYM automatem).
Zjawisko powyższe występuje niezależnie od ustawionej temperatury powietrza, od tego, czy klimatyzacja jest włączona, oraz od tego, czy jest włączony obieg zamknięty powietrza.
Przypominam, że mam wersję Inform, a więc klima manualna.
Lucas123w - 06-04-2012, 11:12
U mnie w automacie jak przekręcę np na nogi i twarz z szyby to po ok 4 sek. się przełącza ale dmucha chyba normalnie.
Sprawdzę dziś to odpisze jak wygląda to dokładnie.
Sprawdziłem i jest chyba tak jak piszesz @lichy, jak mam ustawione na twarz i nogi to na twarz wieje tak średnio za to na nogi mocniej. To samo jest jak przełączę tylko na twarz to na nogi też coś tam wieje.
Najlepiej będzie jak ktoś z manualem się wypowie. Moje doświadczenia w kręceniu pokrętłem ograniczają się do okresu zimowego (chyba z 5 razy na szybę nadmuch robiłem) tak cały czas na automacie.
|
|
|