[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zawieszenie przednie, diagnoza luzów, stukanie w zawi
Sticker - 05-04-2011, 18:31
Zajrzyj w hamulce, może klocki sie kończą.
dawido - 05-04-2011, 18:34
nie,to dzwiek przy skrecaniu bez hamowania
zreszta wzialem mechaniora na przejazdzke i zgupial
zdjal klocki poczyscil i nic nie dalo
to sie zaczelo jak mi tylko wymienil drazek i ten wahacz
pablo diablo - 06-04-2011, 13:42
Ap ropo banana miałem już spore doświadczenie z tym wahaczem i mój misiek znów zgotował mi problemy tym razem ze strony kierowcy. Pojawiły się dobrze mi znane stuki czyli byłem prawie 100 % pewnie ze to banan . Najlepszy test jak dla mnie to stare kocie łby jazda po nich to naprawdę dobry test tego wahacza. Po paru dniach juz tak stukało mocno wiec wziąłem sie za wymianę i to szybko. Nie stac mnie juz na kupienie nowego oryginalnego nawet nie chce patrzeć na zamienniki. Pojechałem na szrot (anglia) znalazłem 15 rożnych bananów większość mocno zurzyte ale wyselekcjonowałem w miara 2 i kupiłem za niewielkie pieniądze. (juz opisywałem jak kupiłem nowy nie orginalny i po roku sie wyrobił a jazda po angielskich drogach bez dziur)
Dla mnie najlepszym sposobem na sprawdzenia ze to właśnie stuki pochodzą z banana to podnieść samochód na rampie i podnieś tez w gore oba koła by swobodnie sie obracały.
potrzeba dwoje ludzi jeden z nich uderza w oponę dużym młotem tak ze słychać te stuki cos na zaadzie jazdy przez kocie łby. druga osoba wystarczy ze lekko ugnie banana i stuki zanikają
wiec pewnosc ze to banan. Nie trzeba rozbierać by sie upewnić ze to ten wahacz wymiana w 20 minut i na jakis czas spokój bo wahacz który kupiłem to używka i pewno sie jakos odezwie wiec wsadze koleny ktory czeka w zapasie ... Ale przynajmniej tanio
Jarcev - 13-04-2011, 22:38
u mnie był stukający przód który okazał sie zaciskiem , ale z zawiechą tez jest problem , mam przy dojezdzie do do domu taki zakręt - dośc długi łuk z nierównościami i jak go pokonuje zaczyna jakos dziwnie rzucac autem jakby sie odginało w drugą storne ( prawy tył) - myslałem ze to amory ale dzis w jakims temacie czytałem ze jest mozliwośc wahacza. Do tego wszytskiego ten prawy tył strasznie skrzypi na hopkach i nierównosciach . Na diagnostyce oczywiscie wszystko ok
Mare - 16-04-2011, 09:28
Owczar napisał/a: | Ważne jest aby podczas montażu wahacza górnego skręcić tuleje metalowo gumowe, tak by wahacz zachował odpowiedni kąt jak na rysunku: |
Wydaje mi się, że trzeba wziąć poprawkę, na zużycie reszty elementów zawieszenia. Jeżeli ktoś na prawie zużyte amorki sprężyny... ogólnie na 12 letnie zawieszenie, zamontuje nowiutki wahacz i skręci go w/g "zaleceń producenta do nowych aut"... to tulejki ze względu na ciągłą pracę w naprężeniu padną w mgnieniu oka ;> nie uważacie? Jeśli moje rozumowanie jest błędne, to proszę o sprostowanie
robertdg - 16-04-2011, 18:51
Mare, dobrze prawisz, wahacze w miejscu mocowania tulejami metalowo-gumowymi powinno sie dokrecać w pozycji drogowej, no ale jak ten wahacz dokrecić w pozycji drogowej ano dobra żabka pod wahacz i miareczka sobie doprowadzamy piaste do pozycji drogowej
Mare - 16-04-2011, 21:18
No ja u siebie postawiłem auto na koła, łapa w nadkole, popuściłem nakrętkę oczkiem 14 , po czym dokręciłem jak należy i śmiga
Poprzedni sworzeń był tak wyrobiony, że obracał się razem z nakrętką hehehe... masakra.
PS: Podczas wymiany całego wahacza, należy szczególną uwagę zwrócić na ułożenie śrub mocujących tuleje. Nakrętki muszą się znajdować na zewnętrznej stronie wahacza, w przeciwnym wypadku nie będzie możliwości dokręcenia tulei, a co najmniej będzie duuużo trudniej tego dokonać ;]
Hugo - 17-04-2011, 11:35
Mare napisał/a: | Poprzedni sworzeń był tak wyrobiony, że obracał się razem z nakrętką hehehe... masakra. | To nic nie znaczy. Nowy Ci się nie okręcał? Nie musiałeś opuszczać auta podstawiając coś pod dolne sworznie żeby się górny sworzeń sklinował w zwrotnicy?
Jarcev - 17-04-2011, 21:42
Hugo napisał/a: | adt81 napisał/a: | sam nie wiem za co się zabrać na początku | Naładuj smaru pod osłonę gumową sworznia wahacza prostego, albo wstrzyknij najpierw oleju przebijając igłą na strzykawce gumową osłonę. Jak objawy skrzypienia miną to masz sprawcę zamieszania... |
a gdzie naładować smaru jak skrzypi prawy tył ? albo co wymienić ?
Hugo - 18-04-2011, 08:22
Jarcev najpierw wymyć porządnie zawieszenie karcherem, jak nie pomoże to sprayem silikonowym po tulejach. U mnie pomogło. Z tyłu też jest sworzeń, możesz tam naładować smaru.
Jarcev - 18-04-2011, 14:48
no własnie jak umylem juz wczesniej to przestało wyschło i znów skrzypi dobra spróbuje tym silikonem , thx
ubek - 19-04-2011, 10:55
Hugo napisał/a: | Jarcev najpierw wymyć porządnie zawieszenie karcherem, jak nie pomoże to sprayem silikonowym po tulejach. U mnie pomogło. Z tyłu też jest sworzeń, możesz tam naładować smaru. |
A dokładnie to co za specyfik ten spray silikonowy? W innym wątku za Twoją namową umyłem elementy zawiechy myjką ciśnieniową i pomogło na kilka dni. Teraz dalej mi skrzypi.
Hugo - 19-04-2011, 11:22
ubek http://allegro.pl/boll-si...1532296582.html
generalnie silikon, czy to w płynie, sztyfcie czy spray-u służy do eliminowania wszelkich pisków, zgrzytów itp.
ubek - 19-04-2011, 12:16
Hugo - dzieki. Czyli jak mam od paru lat taki spray silikonowy do pryskania uszczelek drzwiowych przed zimą - to jest to? Spsikać tym tuleje, tak po prostu?
OBERST - 19-04-2011, 18:24
jakie wahacze szły na pierwszy montaż , czy miały jakieś oznaczenia producent/numer ?
|
|
|