To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Odpowietrzenie hamulców

artufcb - 02-07-2014, 20:15

no nie mogę sobie z tym poradzić. Wymieniałem przewody idące do tylnych kół oraz jeden idący od tego czegoś pod maską co jest wyżej do tego co jest niżej :) I już drugie podejście i niestety hamulców brak. Powietrza już nie widać. Na łączeniach przewodów wycieków też nie widać. Jeszcze muszę dokładnie obejrzeć całą instalację. Co może być nie tak?
robertdg - 02-07-2014, 20:18

artufcb, o czym wogóle piszesz bo jest to całkowicie niezrozumiałe, zadnych postów wcześniej, nagle jakiś problem opisany gorzej niż bełkot
artufcb - 02-07-2014, 20:32

z odpowietrzeniem hamulców. Tak jak mówi temat.
robertdg - 02-07-2014, 20:49

Domyśliłem się, ale co to znaczy:
artufcb napisał/a:
jeden idący od tego czegoś pod maską co jest wyżej do tego co jest niżej

Wrzuć zdjęcia tego czegoś i napisz co było robione przy hamulcach prócz wymiany rurek hamulcowych

polaff - 02-07-2014, 21:00

robertdg, pewnie jaki opis takie odpowietrzanie dlatego nie ma efektów...
arturj123 - 02-07-2014, 21:09

Cytat:
od tego czegoś pod maską co jest wyżej do tego co jest niżej

To będzie korektor siły hamowania :mrgreen:

polaff - 02-07-2014, 21:22

arturj123 napisał/a:
korektor siły hamowania
nie występuje w galancie podobnie jak w większości japońskich konstrukcji...
artufcb - 02-07-2014, 21:41

chodzi mi o coś co w manualu jest podpisanie jako "proportioning valve" i widzę, że oba te elementy to jest właśnie to. Ale od jednego, który znajduje się wyżej idą przewody do tej drugiej części. I jeden ten przewód też wymieniłem.
Znacie Galanty na pamięć a tego nie wiecie?
Odpowietrzanie było po pierwsze wg manuala, a po drugie przecież to żadna filozofia (teoretycznie, bo w praktyce widać, że jednak się mylę)

polaff - 02-07-2014, 21:56

artufcb napisał/a:
proportioning valve
wpisz w tłumacza google i będziesz wiedział, że to zawór proporcjonalny....
arturj123 - 02-07-2014, 23:17

polaff napisał/a:
zawór proporcjonalny

To miałem na myśli, być może źle go nazwałem

Shockwave - 02-07-2014, 23:51

Jak kupiłem galanta wymieniałem tarcze + klocki i rozbierałem zaciski (nowe gumki itp) odpowietrzenie później zajęło może z godzinkę nie spieszać sie.
Później wymieniłem przewód od pompy do zaworu i odpowietrzałem hamulce chyba 3h. Po żmudnych próbach w końcu poszło powietrze.
Skoro przed wymiana przewodu hamulce byly to po wymianę o ile jest dobrze zrobiona hamulce muszą działać. Na forum jest instrukcja jak odpowietrzać
Ja robiłem jak koledzy pisali
Silnik uruchomiony.
1 prawe tylne kolo
2 lewe przednie
3 lewe tylne
4 prawe przednie

robertdg - 03-07-2014, 06:50

artufcb napisał/a:
Odpowietrzanie było po pierwsze wg manuala, a po drugie przecież to żadna filozofia (teoretycznie, bo w praktyce widać, że jednak się mylę)
Kolejny raz zadam to pytanie, czy prócz wymiany rurek hamulcowych było coś jeszcze robione z układem hamulcowym :?:
artufcb napisał/a:
Znacie Galanty na pamięć a tego nie wiecie?
Schlebiasz czy ganisz :?:
Ciesz się, że nikt jeszcze Ci nie odpowiedział w stylu w jakim zadałeś pytanie

arturj123 - 03-07-2014, 10:03

Jakie masz końcówki dorobionych przewodów hamulcowych (rurek miedzianych)? Może tu masz źle dorobione.
Jeżeli tylko to robiłeś to tu musi być błąd - żadna filozofia.

artufcb - 03-07-2014, 18:05

tylko przewody, ale właśnie miały inne zakończenia niż mieć powinny. Oczywiście trochę je przerobiłem i docisnąłem mocno każdy gwint, więc wątpię czy ma to wpływ, czy się mylę? podczas pompowania sprawdzałem śliną przy tym zaworze proporcjonalnym czy nie zasysa powietrza i nie było widać. Dziś wymieniłem też odpowietrznik w lewym przednim kole bo przepuszczał płyn gdy go się delikatnie odkręciło, ale jak nie mogłem odpowietrzyć tak nadal nie mogę.
arturj123 - 03-07-2014, 20:24

artufcb napisał/a:
tylko przewody, ale właśnie miały inne zakończenia niż mieć powinny.

Moim zdaniem właśnie tu jest problem, gdy początkowo dorobili mi złe końcówki to też nie mogłem odpowietrzyć. Zerknij jak wyglądał "grzybek" w oryginalnym przewodzie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group