win_p - 13-06-2011, 20:56
focale mam właśnie na tyle ale myślałem żeby je na przód przerzucić i z tyłu nic nie dawać tylko tego suba lub tubę ale jeśli dobrze kminie to ty proponujesz oprócz tyłów dorzucić fokale na przód i jeszcze tubę - trochę drogi interes a obawiam się że w sedanie tuba/sub pod głośnikami nie będzie brzmiał - myślałem żeby otwory po tyłach puste zostawić aby z bagażnika lepiej huczało do kabiny 
jak będziesz miał tą fotorelację wstawioną to podrzuć tu linka moze i ja pomyślę nad wygłuszeniem 
komarsnk - 13-06-2011, 20:57
od dołu szarpiesz prostopadle do drzwi. Jak już wszystkie kołki odejdą to dźwigasz do góry żeby wyszły z rynienek przy szybie. Hugo - 13-06-2011, 22:16 A ja wyjąłem tubę z bagażnika, podłączyłem głośniki w półce i stwierdziłem, że wolę jak gra głośno i czysto niż jak dudni. W zupełności mi to wystarcza, a do niedawna wolałem jak dudniło... wszystkie głośniki są ori. A c h e - 14-06-2011, 10:22
Dlatego dudnilo bo miales "tube" pewnie watpliwej jakosci.. Kup jakis porzadny glosnik, policz porzadna skrzynke i zapnij pod piec, a nie radio i na pewno bedziesz zadowolony
Hugo - 14-06-2011, 10:27
A c h e - 14-06-2011, 11:10
Tu masz odpowiedz na Twoje "buczenie". Sama skrzynka tez nie jest najwyzszych lotow.. Hugo - 14-06-2011, 12:09 A c h e ale czy ja gdzies pisałem, że z dźwiekiem było coś nie tak? Napisałem, że nie zależy mi już na basie tylko wystarczy mi fabryczny zestaw. A c h e - 14-06-2011, 14:34 Chodzi o to, ze mialbys normalny bas gdybys podpial tego cudaka pod wzmacniacz.. Pisze tu o punktualnym "ladnym" basie a nie buczeniu i waleniu Pisales, ze dudni.. Wiec dudnienie chyba nie jest porzadane ?
Hugo - 14-06-2011, 15:33 Piszac dudnienie miałem na myśli mocniejszy bas, którego już nie potrzebuję. A c h e - 14-06-2011, 16:04 No to nie zrozumielismy sie Dla mnie dudnienie to dudnienie a mocny bas to mocny bas  Moze kiedys sie spotkamy na jakims spocie, to posluchasz grania u mnie i ocenisz czy dudni czy gra z klasa
Witek7887 - 14-06-2011, 22:17 udało mi sie i to nawet bez żadnego szwanku. Ooo fotorelacja sie przyda bo tez bede musiał wygłuszyć u siebie. Wrzuciłem zwrotnice i wooferki Hertza ale wkurza mnie to drganie...tył tez mi sie telepie ehhh Dzieki za pomoc win_p - 18-06-2011, 00:20 Hugo, jaką moc ma ta twoja tuba? czy ona dała by radę z takim wzmakiem jak wcześniej mówiłem? 2x400 lub 1x800 rozumiem że jak jej używałeś to z tyłu głośników nie było, lub też były całkiem odłączone, jak zatem brzmiało to cuś waliło tylko basem czy z tyłu też można było posłuchać muzyki?
nie ukrywam że jeśli ten wzmak zadziała to na ten tubo-woofer chciałbym wydać maks 200 zł więc ta oferta była by wręcz zacna...
m6riano - 23-06-2011, 17:15 Podczas pobytu na działce zrobiłem małego "tutka": 1.Zdejmujemy zaślepke w uchwycie, używając płaskiego śrubokręta: 
2.Odkręcamy śrubkę śrubokrętem krzyżakowym: 
3.Odkładamy śrubke oraz zaślepke w bezpieczne miejsce: 
4.Podważamy płaskim śrubokrętem uchwyt do zamykania drzwi: 
5.Wyjęty uchwyt odkładamy w bezpieczne miejsce żeby nam się nie zawieruszył, pozostaje nam goły otwór: 
6.Pamiętamy o schłodzeniu pifka: 
7.Odkręcamy kolejne śrubki trzymające boczek: 
8.Zdejmujemy kolejne zaślepki śrubek trzymających boczek; jedna przy "locku", druga od strony zawiasów: 
9.Odkręcamy śrubki spod tych zaślepek śrubokrętem krzyżakowym: 
10. Jakieś 7-8 minut pracy za nami tak więc pora otworzyć bro; przyda się nam do tego tips laski z solarium...lub ew. jeśli nie posiadamy takiej pod ręką możemy użyć płaskiego śrubokręta: 
11.Tym samym śrubokrętem podważamy "boczek" tu: 
tu: 
i tu: 
12.Odginamy boczek żeby zeskoczył ze wszystkich zaczepów: 
13.Wyjmujemy osłonke klamki delikatnie wysuwając ją: 
14.Osłonkę odkładamy do skrzyneczki co by sie nam nie zawieruszyła, można też ją przetrzeć wilgotną szmatką jeśli jest nieco zakurzona;okazuje się nam goła klameczka(dźwigienka): 
15.Podnosimy boczek zaczynając od zewnętrznej strony: 
16.Podnosimy go tak żeby uważać na przewód oraz wtyczke do elektrycznych szyb: 
17.Odpinamy ją, boczek odkładamy na bok: 
18.chwila wytchnienia..łyk piwa: 
19.Odkręcamy stare głośniki razem z "koszykami" lub inaczej mówiąc dystansami: 
20.Wyjęte głośniki odkręcamy z "koszyków": 
21.Ze starych głośników przelutowujemy przewody z krańcówkami męskimi do nowych głośników(w seryjnych głośnikach są odpowiednie blaszki które pasują bezpośrednio do kostki): 
Pamiętając o "termokurczliwkach" w odpowiednim kolorze: 
22.Wkładamy głośnik z powrotem do koszyka, pamiętając o przełożeniu przewodów, tak żeby wystawały z wewnętrznego otworu koszyka: 
23.Przekręcamy na drugą strone, przykręcamy głośnik do koszyka(ten akurat głośnik pasuje jak ulał): 
24.Magnes głośnika może wystawać do kilku centymetrów: 
25.Tak skręcony głośnik podłączamy i przykręcamy do drzwi: 
26.Zakładamy boczek oraz przykręcamy śruby w odwrotnej kolejności,zaczynając od pkt.9 do pkt1.(z pominięciem pkt.6-zakładam że każdy wrzucił 4pak to lodówki;-) 
27. dopijamy piwo i bierzemy się za nastepnę drzwi postępując tak samo jak w wyżej wymienionych punktach: 
Czas pracy ok 25-40min(w zależności ile bro mamy w zanadrzu) Miłej pracy w długi łikend. win_p - 23-06-2011, 20:08 heh piffko powinni dodawać w zestawie z głośnikami
malina_drizzt - 07-08-2011, 20:51 Wie ktoś jak zorganizowane są kabelki przednich głośników? Czy do zamontowania helixów odseparowanych trzeba przeciągać nowe kabelki do drzwi, czy można wykorzystać ori okablowanie? Gdzie najlepiej umieścić zwrotnicę? Macie jakiś pomysł jak zabezpieczyć głośnik przed wodą? u mnie woda kapie na biały plastikowy kołnierz osłaniający głośnik wewnątrz drzwi. Po zamontowaniu szesnastek na dystansach mdf woda będzie spływała na głośnik. |
||||||||||||||||||||
