deejay - 29-03-2012, 20:11 A ja w starym E33 pozbyłem sie pocenia bez wymiany uszczelki korka , wystarczyło tylko lekko podgiąc blaszki na samym korku i docisk korka po podgięciu zwiekszył sie i wycieków brak 
Krzyzak - 29-03-2012, 22:28
jak pisałem - koledze z forum te blaszki potem wpadły do głowicy... deejay - 29-03-2012, 22:51
Wszystko z głową Darek spokojnie
Jarcev - 29-03-2012, 22:59 ja na razie obróciłem uszczelke , zobaczymy na ile pomoże , a jakby tak podłozyc cos pod nią ?? Marcino - 30-03-2012, 10:02
Użyj dodatkowej uszczelki ze starego filtra oleju. Japaneze ma takie uszczelki ori Mitsu w siesznych cenach. Ja raz podginajac blaszki ... złamełem korek na poł, sobota popołudniu, mała miejscowośc i skad wziąć korek???? Ojciec dorobił mi na tokarce z kaprolaktanu, jest taki biały i wszytscy sie dziwią co to jest..... ważne ze działa. czekoladka_1981 - 31-03-2012, 11:50
Zamówiłam już uszczelkę orginalną korka oleju u japaneze koszt to 15 zł + wysyłka , czyli koszt ogólny będzie identyczny do twojego. Jak przyjdzie uszczelka będę musiała dać korek do przewiercenia śrubki. polaff - 31-03-2012, 23:28
czemu? komarsnk - 31-03-2012, 23:35
ponieważ:
Krzyzak - 01-04-2012, 00:27 do zmiany uszczelki nie potrzeba nic wykręcać - to jest guma, da się nagiąć i wymienić bez niczego 
polaff - 01-04-2012, 09:25
uszczelka jest zakłdana na korek bez rozkręcania go. śruby trzymają tylko blaszkę. czekoladka_1981 - 01-04-2012, 10:58
No to mnie pocieszyliście. komarsnk - 01-04-2012, 11:32 Dobrze wiedzieć, że nie trzeba rozkręcać Dzięki za cenną informację
czekoladka_1981 - 16-04-2012, 17:48 Dzisiaj nadeszła uszczelka od Malika koszt to 15 zł + 15 zł przesyłka. Po próbie wyjęcia starej uszczelki zaraz pękła , efekt był taki jak opisał wcześniej Krzyzak . Nowa poddała się elegancko i jest już na miejscu jej przeznaczenia. fj_mike - 16-04-2012, 18:26 czekoladka_1981, następnym razem pokuś się o ASO
mar111cin - 16-04-2012, 22:46 zdażył się komuś wyciek, z rurki prowadzącej do maglownicy? Bo wszystko wskazuje na to, że cieknie z tamtąd i kapie wprost na rure wydechową, a dokładniej na odcinek plecionki. Mam wszystko uwalone tam w oleju, olej zaczyna się palić na tej rurze i jest niezły smród. A chwilowo nie mam jak podjechać na kanał, żeby zerknąć od dołu, czy to na pewno to. Do tego mam wątpliwość czy ten olej nie jest z silnika, bo okazało się, że raptem w miesiąc (około tysiąca km) silnik wchłonął gdzieś około litra oleju, gdzie wcześniej litr mu wystarczał na jakieś 10-15tys km.... |
||||||||||||||||||||||||||||||||
