Anonymous - 12-11-2006, 18:08 Bardzo ciekawy temat przyznać należy - jeszcze ciekawsze są różnice w spalaniu pomiędzy teoretycznie identycznymi samochodami. Jeśli chodzi o spalanie Białego Misia, to muszę powiedzieć, że w trasie jest dobrze, przy rozsądnie szybkiej jeździe ( 90 - 130km/h ) pali pomiędzy 6 - 8l/100km. Nie mierzyłem tego dokładnie, po prostu po każdym tankowaniu zeruje licznik. W przypadku jazdy po mieście ze spalaniem uważam że jest wręcz tragicznie, sam nie wiem właściwie dlaczego. Być może chodzi o to że pracuje blisko od miejsca zamieszkania i samochód przez dojazd nawet nie zdąży się "rozgrzać". W każdym razie paliwo wręcz znika. Kwestia kontrolki to następna dziwna historia bo u mnie przynajmniej czasami się zapala, czasami nie, może to być kwestia pływaka ( jeśli w baku coś takiego jest;-) ) tego tesh nie jestem w stanie określić. Paliwo kupuje tylko na shell'u więc teoretycznie przynajmniej powinno być dobrej jakości. Pozdrawiam wszystkich - WU Anonymous - 13-11-2006, 11:04 Rekord spalania mialem 6,02l w mieszanej. W jezdzie mieszanej oscyluje w okolicach 7-7,8l Jak widze powyzej 8l to mnie szlag trafia. W zeszlym roku zalalem go mineralem i spalanie wzroslo wlasnie do tych 7,8l czasami. Teraz zmienilem z minerala na polsyntetyk i sie zobaczy. Colt 1.6 CAO Anonymous - 14-11-2006, 14:11 Ja jeżdżę w zasadzie tylko po mieście. W takim cyklu spalanie oscyluje w granicach 8.5 - 9l / 100km. Natomiast Colcik potrafi być naprawdę oszczędny na trasie. Przykładowo tegoroczne wakacje, trasa Warszawa - Balaton - Warszawa wyszło spalanie rzędu 6.4l/100 km przy średnich prędkościach 120-130 (tam gdzie się dało ofkors). krysstek - 15-11-2006, 17:45 Niejako w uzupełnieniu sierpniowego posta, dodam, że dzisiaj robiłem trasę Lublin-W-wa-Lublin tj. łącznie z jazdą po W-wie 380 km. Wyszło wg BC śr. 5,4 l/100 km przy śr. prędk. 65 km/h, włączona AC. Oby tak dalej. kko - 17-11-2006, 11:05 Sprawdzanie spalania jest moją manią, w poprzednim aucie też to robiłem, bak do pełna potem jazda do rezerwy i od razu na stację do tego samego dystrybutora. Mój Colt 1.3 GL (mam go od początku czerwca) spalał w cyklu mieszanym 7,2 l ,a po górkach + obciążenie 7,6 l /100. Jako że przesiadłem się z CC 700, więc z początku jeździłem na wolnych obrotach i oduczałem się częstych zmian biegów, bo autko jest elastyczne i w porównaniu do CC kopyciaste. Ale tarcze hamulcowowe miałem zardzewiałe, więc je wyczyściłem zmieniłem płyn i zacząłem jeździć i hamować ( zimne autko, wyskok na autostradę z drogi podrzędnej, krótka trasa, postoje na światłach i pod blok) do tego doszło ochłodzenie; spalanie dochodzi do 10 l/100km 
Co do wskaźnika rezerwy, jak się zapali na stałe zawsze (na tym samym dystrybutorze) dolewam 43 - 44 litry, czyli zostaje 6 - 7 litrów. W niemieckojęzycznej instrukcji przestrzegają przed jazdą na oparach ze względu na możliwość uszkodzenia katalizatora w przypadku braku paliwa w trakcie jazdy. ...Przy okazji mam pytanie ?? Czy wymiana paska rozrządu może mieć wpływ (wg mnie nie powinna) na spalanie; akurat po wymianie zaczął palić, ale też nastąpiło ochłodzenie i zmiana mojej techniki jazdy. Cieknie mi też szyberdach, widać że szyba jest wyprofilowana i niezbyt dolega do uszczelki od strony zawiasu czyli z przodu. Wymieniać ją, lub jak to połatać po " gospodarsku" ? Pozdrowienia dla wszystkich Mitsumaniaków obojga płci ! Anonymous - 17-11-2006, 22:33 a mi teraz spalil w trasie z Poznania do Inowrocławia i spowrotem - 2 osoby na pokładzie (240 Km) 5,5 litra . Jechalem 90-100 km/h. Moze spalanie jeszcze spadnie jak przepustnice wyczyszcze  Moj Colt 1,3 '93
Anonymous - 20-11-2006, 01:06 Mój colt (1.5 12V) na początku spalał 6-8 (trasa-miasto) litrów benzyny przy normalnej, dość dynamicznej jeździe. W chwili obecnej 9-11 litrów gazu przy raczej dynamicznej jeździe (instalacja jest podciśnieniowa, sterowana komputerem), benzyny nie wiem ile, bo od założenie inst. gaz. nie sprawdzałem. |
||||||
