Outlander III Ogólne - Pierwsze wrażenia
Lucas123w - 10-07-2013, 21:09
Wachania mogą być rzędu 20 mikronów, np. 120 - 140 ale jak w jednym miejscu wyjdzie w granicach 300 lub 250 to można się już zastanawiać nad tym.
Karolewskiej - 10-07-2013, 21:42
Panowie, to może warto umówić na podbior, rzeczoznawce? Ile moze kosztowac takie sprawdzenie lakieru?
mkm - 10-07-2013, 21:50
Od 200zł. Wszystko jest kwestią zakresu ekspertyzy.
Ja Ci proponuję podjechać z jakimś zaufanym mechanikiem i jeżeli jemu zapali się "siwatełko ostrzegawcze" to wtedy brać rzeczoznawcę.
rezon, się naciął, ja słyszałem różne historie, ale osobiście nie znam nikogo kto kupił auto "powypadkowe" z salonu.
Nie jest to na szczęście nagminna praktyka, a zaledwie promil wszystkich sprzedawanych aut.
Karolewskiej - 10-07-2013, 21:55
Do mnie, po wpłaceniu zaliczki, sprzedawca zadzwonił i powiedział, że auto ktore mial wstepnie zarezerwowane dla mnie, okazalo sie byc autem po gradobiciu. W zwiazku z tym, zaproponowal mi zwrot zaliczki. Zapytalem czy sa jeszcze jakies inne kolory. Powiedzial, ze jest czarny (takiego zamawialem), ale z jasna tapicerka (chcialem z ciemna). Pasowalo mi, bo jasna w sumie bardziej mi sie podoba, ale potrzebowalem impulsu do jej zakupu
Mowil tez, ze to auto pewnie naprawia i sprzedane bedzie w stanie funkiel nówka, ale on nie lubi takich sytuacji i takich ofert, wiec wolal stracic klienta i oddac zaliczke.
To sprawilo, ze nabralem zaufania. Jedynie zaniepokoil mnie fakt, iz transport auta (wewnatrz Polski) trwa az tydzien. Moze to miec zwiazek z tym, ze chca razem kilka aut przetransportowac, zeby na przewozie przyoszczedzic.
bonito - 10-07-2013, 22:10
Pogratulować uczciwości sprzedawcy, chociaż "gradobicie" oznacza pewnie że auto spadło z platformy - ale co tam, po naprawie będzie jak nówka...
bonito
Karolewskiej - 10-07-2013, 22:15
Nie zupełnie. Kilka tygodni temu, na stronie któregoś dilera, były Miśki po niższych cenach z informacją, że noszą ślady gradobicia.
rezon - 11-07-2013, 07:55
Karolewskiej napisał/a: | to może warto umówić na podbior, rzeczoznawce | IMHO wystarczy, że nawet salonowym miernikiem pomierzysz. Różnice wychodzą. W Superbie miałem minimalne między krawędziami i środkiem powierzchni. Po za tym różnice między elementami były pomijalne. Sprzedawca sam rzetelnie przykładał miernik w różne punkty na każdym elemencie. Jak będzie malowany dodatkowo, to od razu wyskoczy dwa razy grubsza warstwa niż na sąsiednim elemencie. Tak wyszło na moim Outlanderze, jak pojechałem zareklamować odpryskujący lakier na jednych drzwiach. Wtedy dealer zaczął mówić, że pod spodem widać po prostu podkładowy, to mu pokazałem podkładowy na innych drzwiach - biały, a nie beż metalik Jak na moje żądanie przyniósł miernik to było prawie 200mikronów, a na pozostałych ok. 100-120. Nie da się pomylić
Teraz po gradobiciach faktycznie mogą być wgniotki - powyciągane albo szpachlowane. Sam na Superbie mam po gradzie wielkości małych kurzych jaj
(5-6cm - na dodatek z kolcami) trzy minimalne wgniecenia, nawet ciężko je znaleźć, tylko świeżo po myciu dobrze widać - jakoś mężnie zniósł atak nieprzyjaciela Ale kilka km dalej (Głogów Młp) były nawet przednie szyby jak przestrzelone - a przecież klejone. o karoseriach to lepiej nie mówić. Potrafiło ludziom potłuc dachówki, a co dopiero samochody. A ja mam piękne, panoramiczne okno dachowe - miałem trochę strachu, żeby mi go nie rozwaliło.
Jak chcesz, to możesz zamówić rzeczoznawcę - wystarczy zadzwonić, aby dowiedzieć się ile kosztuje. Ale lakiernik też będzie widział
Karolewskiej - 16-07-2013, 14:43
W salonie zaproponowali mi wykup ubezpieczenia GAP (od utraty wartosci pojazdu) na pierwsze 3 lata.
Czy braliscie to? Ktos mial sytuacje zeby przekonac sie, czy faktycznie wyplacaja te pieniazki?
rezon - 16-07-2013, 15:28
wg mnie warto - zawsze w razie czego kupisz nowy. Kwestia jesczze ile za to chcą?
Karolewskiej - 16-07-2013, 15:31
W moim przypadku 1750zl za 3 lata.
rezon - 16-07-2013, 18:13
dałbym taką kwotę.
Lucas123w - 16-07-2013, 18:40
1750 zl to nie majątek a przez trzy lata masz święty spokój, w razie "W" kupisz drugie auto
Karolewskiej - 17-07-2013, 08:20
Dobra, biorę. Faktycznie nie ma co sie szczypac.
badi - 28-07-2013, 18:00 Temat postu: Przed zakupem Panowie jestem tuż przed kupnem Outlandera 2.0 CVT Intense + i mam wielkie dylematy. Na początku samochód bardzo mi się nie podobał, teraz im dłużej na niego patrzę...zmieniam zdanie. Wnętrze wygląda najlepiej. Pytanie moje brzmi: Obecnie jeżdżę Qashqaiem (nie +2) z 2.0 dci i automatem 6 biegowym. Pali średnio 8 litrów. Powiedzcie ile tak naprawdę pali ten samochód i jak z mocą? Nie widziałem auta na żywo, jadę jutro na jazdę testową. Z chęcią zamieniłbym dwa słowa z kimś kto ma takie auto. Gdyby ktoś był tak uprzejmy i podał nr tel. na priv. Bardzo proszę o info.
rezon - 29-07-2013, 08:36
na motostat jest jeden - oszczędna jazda miasto http://www.motostat.pl/vehicle-stats/57949 . Do danych Mitsu ok. 8l baaaardzo daleko i to latem. W porówaniu do dci będziesz czuł duży niedostatek nie tyle mocy co momentu obrotowego. Wolnossąca benzyna po prostu "nie jedzie" jak nie ma 3,5tys. obrotów, a twój dyszel wtedy już zaczyna dostawać zadyszki
|
|
|