To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Yellow Galant Kanarek by mirex94

mirex94 - 17-10-2014, 20:49

a propo koloru http://motokiller.pl/217111/Kolorowo-mi
Marcino - 17-10-2014, 23:14

Galancior94 napisał/a:
Zawsze wymieniam parami elementy zawieszenia

No nikt ci nie zabroni, ale nie widzę sensu w tym żadnego, ja robie wszytko sam wiec mogę wymianę np drugiego łacznika zrobić w każdej chwili:)

Galancior94 - 18-10-2014, 00:07

Marcino napisał/a:
Galancior94 napisał/a:
Zawsze wymieniam parami elementy zawieszenia

No nikt ci nie zabroni, ale nie widzę sensu w tym żadnego, ja robie wszytko sam wiec mogę wymianę np drugiego łacznika zrobić w każdej chwili:)

Też wszystko robię sam, ale z doświadczenia wiem, że jak coś wysypało mi się z lewej strony, zaraz mi sie wysypie z prawej, to jak już wchodzić do kanału i sie bebrać z robotą to wole to załatwić w jeden dzień ;)

mirex94 - 09-12-2014, 22:48

Dawno nic nie pisałem co u miśka. Misio miał ostatnio parę przygód m.in znów zepsuta antena el., polska uprzejmość (wieczorem na uczelni)



strzeliła mi również linka od ręcznego, na całe szczęście auto stało wtedy na równym.
Doszły progi z Avance.

Misiek miał ostatnią w tym roku kąpiel w temperaturze -2 3 stopnie (piana zamarzała)



Zmieniłem setup i zapadł w sen zimowy. Ponownie na drogi wyjedzie ok lutego, jak już mam nadzieje nie będzie zimy.

Teraz będę miał dużo czasu na grzebanie przy miśku i kombinowanie ^^
Między innymi zajełem się wkoncu tym nowym zderzakiem



Kto wie co to za zderzak i co w nim się zmieni?

Aktualnie jeżdżę tym wybebeszonym bokolotem z pospawanym dyfrem ^^


robertdg - 09-12-2014, 22:54

Wyszerzony wyspawany zderzak z Elegance ;-)
mirex94 - 09-12-2014, 23:04

bez miejsca na rejestracje z siatkami zamiast oryginalnych kratek ^^. Zobaczymy jak będzie już w kolorze na aucie wyglądał ale myślę ze coś podobnego do sporta
Kamil Róg - 20-12-2014, 19:50

Witam Panowie, potrzebuje pomocy. Posiadam Galanta w silniku 2.0 16v. Mój problem polega na tym, że po zaświeceniu się kontrolki w postaci silnika auto po zgłaszanu silnika nie chce odpalic, potrzebuje 30 min alby odpali na nowo. Na czym polega problem? Jaka jest przyczyna?
sveno - 20-12-2014, 20:48

Kamil Róg napisał/a:
Na czym polega problem? Jaka jest przyczyna?
może dlatego:
Kamil Róg napisał/a:
Posiadam Galanta w silniku 2.0 16v
zazwyczaj to silnik jest w samochodzie, a Ty masz odwrotnie więc to może być przyczyna.

Druga sprawa, że od takich pytań jest dział techniczny, a nie losowy temat o aucie klubowicza.

Trzecia sprawa: odpowiedź na Twoje pytanie byłaby jak wróżenie z fusów. Najpierw sprawdź błędy ECU

mirex94 - 11-01-2015, 20:07

Cytat:
Kamil Róg napisał/a:
Na czym polega problem? Jaka jest przyczyna?
może dlatego:
Kamil Róg napisał/a:
Posiadam Galanta w silniku 2.0 16v
zazwyczaj to silnik jest w samochodzie, a Ty masz odwrotnie więc to może być przyczyna.


Sveno bezbłędnie !! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

mirex94 - 17-02-2015, 17:30

nowy letni setup


Marcino - 17-02-2015, 22:07

Czy to ten zderzak co go moedelowałeś?
mirex94 - 18-02-2015, 10:55

tak
mirex94 - 22-02-2015, 00:02

Tak teraz siedze i czytam te wszystkie moje założenia po kupnie miśka to stwierdzam że galanty za bardzo uzależniają.
-Drewniane "eleganckie" wstawki na konsoli zmieniły sie na srebrne
-przed liftowy zderzak który mi sie "podobał" zmienił sie na przerabiany elegance
-silnik w planach zmienić i to nie na v6...
-kolor tez do zmiany

Aż się boje myśleć ile mnie to będzie kosztować i kiedy to wszystko zrealizuje. Zrobię to, wymyślę pewnie coś nowego...

mirex94 - 27-09-2016, 22:34

Po 1,5 rocznej przerwie w końcu mogę coś napisac. W żółtka bo teraz tak sie nazywa zostala wlożona kupa roboty, bo o pieniądzach nawet nie wspomne ;) Galant był rozebrany do zera. Wywalone całe wnetrze, szyby, cała komora silnika, zawieszenie. Zaczełem od wypiaskowania całej komory silnika i nadkoli tak by widziec gdzie trzeba coś pospawac.





Nastepnie Galant trafił do lakiernika. Dla tych którzy kojarzą poprzednie posty: tak zdecydowałem sie go pomalowac w złoto. ;D Lakier to złota perła z Renault Megane RS. Tak więc Galant trafił do lakiernika. Ten zaspawał dwie dziurki w kielichu i zapodkladował całą komorę.





Wydaje się, że wszystko bedzie super, niestety na tym jego praca się skonczyła i zaczeło się wieczne przekładanie terminów. W miedzy czasie galant trafił do garażu znajomego więc miałem czas zrobic konserwację podwozia. Po trzech miesiącach w końcu znalazłem innego lakiernika. Myśle super, prace ruszą dalej. Już bym chciał napisac, że wszystko zakonczyło się Happy End'em, ale hola hola! Nie tak łatwo! Do drugiego lakiernika auto czekało kolejne 3 miesiące i nawet nie trafiło do niego na warsztat. Pewnego marcowego wieczoru, myśląc co dalej, wpadłem na najgłupszy pomysł w życiu: A gdyby go samemu pomalowac? Po kilku nie przespanych nocach myśle: Tak! Dam rade!
Mieszkam na wsi więc znalazł sie u mnie przy domu budynek z którego zrobiłem garaż. Galant trafił do swojego nowego domku. Niestety od czasu planowanego malowania, trochę czasu minęło więc pieniądze się rozeszły. Kupiłem migomata. Wyciąłem, pospawałem co trzeba. Super i co dalej? Trzeba się wziąśc za szlifowanie i szpachel. Ile ja się namęczyłem ze szpachlowaniem, żeby to wyglądało ok to moje ;) .





Najgorszy etap już był skończony więc można się wziąsc za lakierowanie.






Garaż mały auta nie ma jak wypchnąc, bo od razu mam ulice, więc trzeba było lakierowac na parę razy. Termin zlotu się zbliża wielkimi krokami, a ja w czarnej d.pie ;D. CAŁY sierpień praca w garażu od 9 do 3 nawet 5 w nocy. 3 dni w ogóle nie spałem. W miedzy lakierowaniem elementów zaczełem już go składac, żeby sie wyrobic.







Kolejny ciekawy pomysł, żeby przenieśc aku do bagażnika i ukryc kable które są w komorze. Termin wydawał się byc osiagalny, gdybym nie zmasował + do silnika, przez przypadek. Na moje szczęście musiałem szukac tylko nowej wiązki za co dziekuje Hugo, że zawsze był na posterunku, gdy coś potrzebowałęm. W tym momencie stwierdziłem: Nie! Będe robił go dłużej ale zrobię jak należy! Wymieniłem wiązke. Miesiąc czasu szukałem obudowy od rozrzadu (ciężki temat), udało się. Jak teraz się ma żółtek? Świetnie! Od miesiąca jeździ! Gdzie by nie pojechał robi wielkie wrażenie.







W tym miejscu chciałbym podziekowac rownież Stówie za to, że od początku był JEDYNYM który wierzył w ten projekt i załatwiał mi również cześci. W życiu ma się tylko jedno auto w które wkłada się całe serce i to jest właśnie Galant. Drugi raz bym się tego nie podjął bo jest to ogrom pracy i kosztów, ale warto spełniac marzenia!!!


Stay Tuned...



WreX - 27-09-2016, 23:32

Podziwiam ogrom i prac i efekt, ale cisną mi się na usta dwa pytania a mianowicie, dlaczego nie pakiet Avance albo SE no i dlaczego nie 2.5 v6?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group