Marcino - 27-03-2018, 07:56 Nie mam czujników. Miałem jeden chyba dymu na baterie jak baterie wysiadły to wiecej nie uruchmiłem. Co do kosztów to: Ogrzewanie + Ciepła woda - 2. Listopad 2017 do 26 Marzec 2018 - 1800zł (2200 kg węgla) zamknę się w 2k. Dom 220m2 4 osoby. Pażdziernik paliłem drewnem odpadowym. W lato od Kwietnia do Wrzesnia - CWU grzeje kolektorami słonecznymi - koszt to prąd do pompy obiegowej Podatek ~650zł/rok Smieci ~64zł/miesiac Woda + scieki ~80zł /miesiac Prąd ~ 180-220 zł/miesiac Internet~65zł gulgulq - 23-12-2018, 20:50 ROK 2018: gaz: 2856 zł (duży spadek w porównaniu do 2017 - 3357 zł - widać teraz wymianę kotła na nowy kondensat) prąd: 1316 zł woda + ścieki: 1374 (spory wzrost) śmieci: 225 zł podatek: 244 zł ubezpieczenie domu: 570 zł rocznie: 6586 zł miesięcznie: 548 zł różnica między 2017 a obecnym jest taka że 2018 mamy 100 zł taniej (oszczędności na gazie zniwelowały się praktycznie przez wzrost zużycia wody i koszt kanalizacji a to wynik remontów i sporego podlewania (susza))
w tym roku machnęliśmy wymianę okien na nowe (stare 5- komorowe, dwuszybowe - wymiana na 6 komorowe 82 mm z trzema uszczelkami i z wkładem trzyszybowym) zobaczymy za rok jak to odbije się na ogrzewaniu Kaucz - 27-12-2018, 02:54
dzizez chrysler... u mnie samego czynszu za mieszkanie w Poznaniu na Piątkowie wychodzi 9120 zł / rok. A gdzie tu jeszcze prąd, internet, ubezpieczenie mieszkania... odpalam otodom zaraz 
gulgulq - 30-12-2018, 21:12
no cóż - jak masz na głowie prezesa+, sekretarkę+, po prezesa+, pana mietka+ to się za to płaci 
jak doliczysz pozostałe koszty to lekką ręką po 10 latach masz 40 tys zł w kieszeni a metraż mieszkania i domu różni się znacznie, o komforcie nie ma co mówić krzychu - 31-12-2018, 09:30 A no pewnie, ja bym tyle za czynsz nie płacił (mam mniejszy). Ale z tego wymieniają co potrzeba. Miałem kilka problemów w ciągu 5 lat. Przeciekające okna jak zasiekało to wymienili parapety zewnętrzne, jak nieszczelność gazu była to oni załatwiali łącznie z plombami na ich kosz, wymienili pion wodny, mrówki też spółdzielnia wzięła na siebie, wymienili windę, zainstalowali instalację gaśniczą, powiększyli parking, wyremontowali chodnik… To tylko w ciągu 5 lat... Tak samo remontują klatki, sprzątają je, planują docieplenie (większość bloków ocieplona), odśnieżą i posypią solą... A jak kupujesz w nowym budownictwie to i tak te koszty są o 50-70% niższe więc to ciężko już tak przeliczać. Kaucz - 02-01-2019, 01:38 krzychu, wszystko byłoby fajnie, gdyby to tak wyglądało. Rzeczywistość jest taka, że mam starą windę, która blokuje się kilka razy w miesiącu (miałem sam tą wątpliwą przyjemność), miejsc parkingowych robić nie zamierzają bo a)nie ma miejsca rzekomo, b)za duży koszt, c)za mało zainteresowanych, głupiej żarówki nie mogą mi wymienić na klatce od miesiąca bo się przepaliła, a klamka drzwi wejściowych od 3 tygodni wygląda tak: 
krzychu - 02-01-2019, 08:23 Słyszałem, że spółdzielnia która się opiekuje moim blokiem jest najlepsza w BB ale pewnie to że jest taka to też kwestia ludzi mieszkających w blokach. W końcu oni są dla Was a nie Wy dla nich... Myślę że za taką klamkę to by ich wynieśli z budynku 
Nawet jak ktoś porysuje klatkę to "Pan Mietek" przychodzi i maluje... Co prawda bierze jakiś obszar, kwadrat i ta farba nie jest już identyczna ale nie jest porysowane/podrapane... Płytkę w schodach rozwalili to "Pan Mietek" przyszedł i ją wymienił... Ps. A wymieniona winda na super hiper z odzyskiem energii itd. A zepsuła się już z 20 razy (wygaszała się po prostu), wymieniali płyty główne itd. jakiś czas był spokój i ostatnio znowu... A stara to jedynie jak się na 6-stym piętrze drzwi nie domknęły to trzeba było iść i je docisnąć... Nie było innej awarii. Najgorsze jest to że spółdzielnia by tą firmę rozszarpała ale co im zrobisz jak winda na gwarancji i za każdym razie spoko nie ma problemu przyjedziemy (do 4h są) i resetują sterownik  A na płytę czekali 2 miesiące. Ja tam nie narzekam bo mam druga jak sobie przejdę do drugiej klatki górą ale jak ktoś mieszka gdzieś pośrodku to ani w górę ani w dół nie łatwo z zakupami.
gulgulq - 02-01-2019, 10:57
To co wymieniasz to są wady (lub zalety) mieszkania we własnym w domu: każda awaria, dbanie o obiekt itp. są na mojej głowie. Akurat to lubię bo nie jestem z tych co siedzą przy telewizorku tylko coś tam zawsze sobie znajdę do pogrzebania przy domu np. cel na 2019 rok to remont instalacji kotłowni z montażem zastawu filtrów do wody, ociepleniem rur (przez 17 lat mieszkania nie było czasu  ), malowanie itp..
Taki wtręt jeszcze dla ogrzewających domy i odwieczna kwestia czy się opłaca: Rachunek za gaz 2018 r.: 2856 zł Średni rachunek w miesiącznica letnich to 200-250 zł (ciepła woda + gotowanie w kuchni): łącznie rocznie daje nam to około 1200 zł. Więc ogrzewanie domu kosztuje mnie około 1700 zł. Temp. w domu na sterowniku 21.5 stopnia. W nocy spada do 20.5. Powierzchnia grzana około 160 m2. Mury klasyczne: pustak max 29 + styropian 10 cm. staszq2 - 02-01-2019, 12:04
Barrrdzo dobra cena, tanie ogrzewanie 
Przedstawię swoje dane co do kosztów: Dom parterowy z piwnicą 100 m^2, 5 osób, mur 50 cm z jakiś tam pustaków z 1980 roku, nieocieplony, CO na węgięl, grzejniki tradycyjne, gaz - woda i kuchnia, prąd w taryfie dzień/noc. Koszty: Ogrzewanie średnio rocznie 2500-3000 zł - zależnie od ceny węgla i drzewa. Prąd 1100 zł Gaz 1100 - 1300 zł Woda/kanalizacja 1400 zł Podatek 655 zł ( w tym rolny ale za sam dom 71 zł) Ubezpieczenie 900 zł ( wraz z garażami i gospodarczym) W tym roku mam nadzieję, że już ruszę z budową nowego domu i na pewno idę w ogrzewanie gazowe i podłogówkę 
krzychu - 02-01-2019, 12:43
Całkiem niski ten rachunek... No ale nie wszędzie w mojej okolicy jest gaz, a chyba inne "czyste" paliwa dowożone cysterną chyba już tak nie wychodzą? eremita - 03-01-2019, 09:13
Dla tego sprzedałem mieszkanie
Do tego brudne schody i co gorsza w moim wejściu praktycznie na każdym piętrze mieszkania wynajmowane przez studentów co za tym idzie wieczne imprezy rano wstajesz a tam okno obrzygane. Ja osobiście nie widzę żadnych plusów mieszkania w bloku. vrangsinn - 03-01-2019, 10:17
I moje: woda/ścieki: 1228,44 podatek: 152 prąd: 3231,24 węgiel: 3040 (sumiennie powinienem wpisać 2800, ale dałem górke) śmieci: 372 ubezpieczenie: mam w racie kredytu i nie będe tego tutaj umieszczał Suma: 8023,44 Miesięcznie: 668,62 Powierzchnia domu 140m^2 użytkowe + garaż-kotłownia 171 m^2 (w garażu i pralni mam również grzejniki dla regulacji obiegu), dół podłogówka, gora grzejniki. W domu 20 okien (w tym 9 dachowych, + 2 ogromne okna 4 metrowe) Srednia temp w domu 22.5 - 23^C Mieszkańcy: 2 dorosłych + 2 dzieci (4 lata i rok) (zużycie wody....straszne przy dzieciach) Dom: celowo bez instalacji gazowej (brak przyłączy w okolicy + nie przepadam za gazem w domu) Jestem w miarę zadowolony. Plany to zainstalowanie elektrowni fotowoltaicznej min 4kw (docelowo 7kw), zobaczymy jak to wyjdzie. niestety nie starczyło na nią pieniążków w czasie budowy... (przygotowane przyłącze do podłączenia również fotowoltaiki pod podłogówkę) Pompa wody powietrze-powietrze na ciepłą wodę w sezonie letnim (w przyszłości pod obsługę grzejników na poddaszu) EDIT Marcino - 03-01-2019, 22:31
Też bym chciał PV... daj znać jak coś ciekawego trafisz. Czym grzejesz obecnie? gulgulq - 04-01-2019, 08:12
U mnie był w poprzedni roku pakiet z dofinansowaniem ale nie zdecydowałem się: Koszty z dofinansowaniem to około 8-10 tyś (podatki, vat, ekspertyzy etc.). Biorąc pod uwagę nasze zużycie prądu zwrot inwestycji to ponad 10 lat. vrangsinn - 04-01-2019, 09:32 obecnie pale ekogroszkiem...tu nie chodzi o zwrot inwestycji (nie tylko o niego), zwrot 10 lat imo i tak jest b.dobry bo panele mają żywotność +-20-25 lat wiec to na siebie zarobi...cały myk jest taki żeby stworzyć dom samowystarczalny i tu jest cały sens (mam własną studnie, wcześniej zapomniałem dodać), ale aby taki stworzyć to koszt fotowoltaiki (całego uklady bo głownie chodzi o baterie akumulacyjne ) to jakieś 80 tys. Ale to tylko plany na dłuższy czas, czekam na dalszy rozwój technologii.. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
