To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Awaryjność OIII

masacre - 24-10-2016, 11:58

Jazda z mechanikiem dziś nic nie wykazała - uślizg się nie pojawił. Teraz będę czujnie obserwował zachowanie sprzęgła.....
rezon - 25-10-2016, 16:20

masacre napisał/a:
Przebieg 27t i uślizguje mi się sprzęgło na wyższych biegach i dynamicznym dodawaniu gazu.
u mnie takie objawy pojawiały się bardzo sporadycznie przy ok. 40kkm, przy 82 trzeba było wymienić sprzęgło i dwumasę.
masacre - 25-10-2016, 16:29

Dzięki za odpowiedź REZON. W Out II czy III ? Na gwarancji wymiana czy płaciłeś bo "zużyte przez prawidłową eksploatację" ?

Już wyłapałem , że na zimnym silniku jest tendencja większa na ślizganie. Serwis jechał na ciepłym i nie wykazało.

rajan - 26-10-2016, 10:30

Po 82kkm chciałeś żeby uznali to za wadę? Niestety przy takich przebiegach zaczynają padać sprzęgła w różnych samochodach. Wszystko zależy oczywiście od sposobu użytkowania (miasto/trasa) oraz umiejętności kierowcy.
rezon - 26-10-2016, 19:32

masacre napisał/a:
W Out II czy III ? Na gwarancji wymiana czy płaciłeś bo "zużyte przez prawidłową eksploatację" ?
w O2. Nawet nie starałbym się o naprawę gwarancyjną, bo było już po 3 latach, a dodatkowo 20kkm wcześniej był tuningowany. Chodziło mi o pokazanie ile jeszcze możesz przejechać od pierwszych objawów. Ja nie kojarzyłem ich ze sprzęgłem, myślałem, że to jakoś napęd się dołącza albo coś. Dopiero jak zaczął częściej i wyraźniej ślizgać to wyraźnie było widać na obrotomierzu, a odgłosy już znałem. Przy ok. 80kkm byłem w Austrii na nartach i tam się tak zaczęło ślizgać pod górki, że miałem lekkie obawy o powrót ;) Zaraz po powrocie było wymienione. Jak nie będziesz miał zamienników to tanio nie będzie
rajan napisał/a:
Wszystko zależy oczywiście od sposobu użytkowania (miasto/trasa) oraz umiejętności kierowcy.
nie mniej zależy od trwałości elementów - np. Mitsu też zaliczyło wpadkę z O2 2.2HDI, podobnie zresztą jak Subaru. A czy będzie na gwarancji to w PL bardzo różnie bywało.
Jaad - 26-10-2016, 19:49

Po co pisać o czymś, co zdarzyło się w poprzednim modelu, skoro nie ma się wiedzy o tym, czy dana wada (o ile można coś takiego uznać za wadę w ogóle) jest obecna w modelu następnym (czyt. zwykle udoskonalonym w porównaniu do poprzedniej wersji) ?
Jest forum przeznaczone dla OII i tam powinni się użytkownicy tego modelu wypowiadać. A jeśli juz koniecznie pragną się wypowiadać na tym forum, to powinni sami podkreślać, że ich doświadczenia dotyczą starszego modelu.

Grimm - 26-10-2016, 19:54

Jaad zachowujesz się jakbyś pierwszy raz czytał opinię rezon-a :lol: :lol:
rezon - 26-10-2016, 22:44

Jaad napisał/a:
Po co pisać o czymś, co zdarzyło się w poprzednim modelu, skoro nie ma się wiedzy o tym, czy dana wada (o ile można coś takiego uznać za wadę w ogóle) jest obecna w modelu następnym (czyt. zwykle udoskonalonym w porównaniu do poprzedniej wersji) ?
Uślizg sprzęgła - objawy i tempo zmian jest dość podobne nie tylko w różnych modelach, ale i w markach.
gdybyś miał problemy ze zrozumieniem to przytoczę ponownie Chodziło mi o pokazanie ile jeszcze możesz przejechać od pierwszych objawów. . Jeśli nie masz problemów ze sprzęgłem, to mój post nie był adresowany do Ciebie.

Jaad - 26-10-2016, 23:29

rezon napisał/a:
Jaad napisał/a:
Po co pisać o czymś, co zdarzyło się w poprzednim modelu, skoro nie ma się wiedzy o tym, czy dana wada (o ile można coś takiego uznać za wadę w ogóle) jest obecna w modelu następnym (czyt. zwykle udoskonalonym w porównaniu do poprzedniej wersji) ?
Uślizg sprzęgła - objawy i tempo zmian jest dość podobne nie tylko w różnych modelach, ale i w markach.
gdybyś miał problemy ze zrozumieniem to przytoczę ponownie Chodziło mi o pokazanie ile jeszcze możesz przejechać od pierwszych objawów. . Jeśli nie masz problemów ze sprzęgłem, to mój post nie był adresowany do Ciebie.


Nie chodzi o uślizg sprzęgła sam w sobie, bo w tym temacie może i masz jakąś tam rację. Chodzi o to, że dla Ciebie jest nagminnym deprecjonowanie nowego modelu bazując na negatywnych subiektywnych wrażeniach z jazdy starociem.
A uślizgu sprzęgła nie ma w moim do tej pory, ad rem po prawie 50 kkm.

masacre - 27-10-2016, 07:43

27 k km w moim przypadku i nie może być mowy o naturalnym zużyciu. Nie ciągnę przyczep,80% przebiegu w trasie, żadnej jazdy w obciążeniami , 90% jazdy bez ładunku i pasażerów. Za chwilę zrzucamy skrzynię i spodziewam się jakiejś wady.....
Dam znać.

rezon - 27-10-2016, 10:35

Jaad napisał/a:
Chodzi o to, że dla Ciebie jest nagminnym deprecjonowanie nowego modelu bazując na negatywnych subiektywnych wrażeniach z jazdy starociem.
ten staroć był sukcesem rynkowym Mitsubishi. A nowy jest "niszowy" :D - tak się pisze o samochodach, które mają bardzo niską sprzedaż. No "prawie" Ferrari :lol:
Ani słowem nie zająknąłem się nt. że jak padło sprzęgło to Mitsu jest badziewne czy coś w tym rodzaju. Pojedynczy przypadek - zdarza się każdej firmie. Wystarczy, że puści simering na wale czyli gumowa uszczeleczka w produkcji za kilka zł i nie ma zmiłuj, aby nie poleciało sprzęgło. Smarowane olejem suche sprzęgło słabo działa ;)

Georg - 27-10-2016, 11:08

rezon napisał/a:
(...) No "prawie" Ferrari :lol:

Black PR - never ending? :wink:

rezon - 27-10-2016, 12:15

żaden czarny czy biały PR - tylko stwierdzenie faktu. Na tle innych marek tego samego profilu po prostu Mitsu ma małą sprzedaż. "marka niszowa" - to jest PR i bynajmniej nie przeze mnie wymyślony tylko pracowników sieci Mitsu. Tak samo jak wg mnie to VW wypuściło mit o koniecznościach częstych wymian oleju jako panaceum na wadliwe pierścienie (TSI) i napęd pompy (TDI). Przecież taki wielki i szanowany koncern nie napisze, że jego konstruktorzy popełnili błąd obliczeniowy, za który płacą klienci. Oleje znacznie lepsze niż 20lat temu, materiały silników lepsze, technologia znacznie dokładniejsza - a zalecany nieoficjalnie interwał wymian oleju w niektórych silnikach 10kkm. Częściej niż w Polonezach - te miały o ile pamiętam 15kkm :lol: Zresztą o 2,2DiD też ktoś pisał to samo. To jest PR, a nie niska sprzedaż - to tylko fakt.
tomoman - 28-10-2016, 00:43

Georg napisał/a:
rezon napisał/a:
(...) No "prawie" Ferrari :lol:

Black PR - never ending? :wink:


No facet jest niezmordowany. Chyba, że toczy się jakaś sprawa i liczy na polubowne odszkodowanie w zamian za odpuszczenie. Osobiście tego nie rozumiem. Kiedyś zepsuł mi się telewizor Samsung, trudno, kupiłem Sony. Nigdy mi nie przyszło, żeby rok później na siedzieć na forum Samsunga i pisać co drugi dzień, że Samsungi to się psują po 2 latach i 3 miesiącach, a Sony chodzi już 3 lata i ma lepsze kolory.

Grimm - 28-10-2016, 07:41

tomoman ale najlepsze, że rezon ma dużą wiedzę na temat Outlandera którą ZAWSZE miesza z niechęcią do Mitsubishi :) Parę lat już to trwa ale jedno przyznam - zawsze można na niego liczyć - pomógł mi nie raz i za to rezon dzięki :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group