To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Powrót do przeszłości

jacek11 - 22-12-2021, 17:24

Jak to zimą bywa, ukazała się usterka termostatu. Czasem zdarzało mu się przyciąć w pozycji otwartej. Teraz temperatura silnika jest stabilna. Miś otrzymał też nowy lewy prosty wahacz. W starym poległa tuleja gumowo stalowa. Chwilkę później zauważyłem smar na wewnętrznej stronie felgi przedniej lewej. Chyba podczas wymiany wahacza uszkodziłem osłonę przegubu zewnętrznego. A może ze starości padła po prostu.
Nowa osłona Spidan dobrze pasuje :mrgreen:
Wczoraj wymieniłem rolkę napinacza osprzętu, oraz paski.
Do wymiany zostały tuleje zwrotnic tylnych, i niestety popychacze zaworów.
Stuka również maglownica. Zawsze jak auto chwilę postoi, to pierwszy ruch kierownicą powoduje stuknięcie w maglu. Potem już stukania są sporadyczne.
Trochę się informacji nazbierało.

Bizi78 - 22-12-2021, 19:20

Jacku, jak coś to mogę ci swoje używane popychacze podrzucić.
Oczywiście będziesz musisz sobie rozpoznać sprawne :wink: .

jacek11 - 22-12-2021, 20:23

Jak masz zbędne, to chętnie przygarnę, bo mam kilka zapasowych, ale z ośmiu trzy, a może nawet cztery wydają się być podejrzane. Na razie leżakują w nafcie, ale nie wydaje mi się, aby to zbyt wiele dało.
Bizi78 - 22-12-2021, 20:32

Postaram się podrzucić.
Z wioski będę wracał w pierwszy lub drugi dzień świąt jak coś.

jacek11 - 22-12-2021, 20:43

Super :) dzwoń jak coś wcześniej. Numer masz :)
Bizi78 - 22-12-2021, 20:44

Ok.
jacek11 - 30-12-2021, 16:44

Wczoraj Galant strzelił focha. Powróciło szarpnie, o którym pisałem jakiś czas temu. O ile wcześniej to było jedno szarpnięcie na jakiś czas, to tym razem bałem się, że nie dojadę do garażu. Pomagało tylko wduszenie gazu do maksa. Tak więc, jakoś dotarłem do garażu , i zacząłem szukać przyczyny. Ecu nie zgłosiło żadnych błędów. Profilaktycznie podmieniłem czujnik wałka, oraz cewki zapłonowe. Oczywiście bez rezultatu.
Następnym ruchem było odpięcie kostki od TPS. No i tutaj zaczęło się dziać :mrgreen: Auto po odpaleniu zaczęło kopcić, włączyło lampkę silnika, po czym w najlepsze wszedł na pięć tysięcy obrotów, i przestał szarpać.
Gęba mi się ucieszyła, że tak szybko znalazłem usterkę, więc podłączyłem TPS, aby potwierdzić diagnozę.
Efekt jest taki, że lampka silnika zgasła, i nie występuje już żadne szarpanie.
Czyli tak zwana porażka. Nadal nie wiem gdzie jest usterka. Dzisiaj trochę nim pojeździłem, i nie szarpnął ani razu. Chyba profilaktycznie zajrzę do ECU. Może któryś kondensator potrzebuje wymiany.

jacek11 - 13-01-2022, 21:33

Kilka wiadomości z życia misia.
Dzięki uprzejmości Bizi78, ( za co jeszcze raz pięknie dziękuję) Galant dostał nowe- stare, ale w dobrym stanie hydropopychacze. Teraz silnik pracuje równo, i cicho jak na rasowego japońca przystało.
Z gorszych wiadomości, to te o szarpaniu. Powróciło, więc podmieniłem ECU. Jak na razie jeżdżę tydzień, i nie ma dziwnych objawów, ale jakoś nie jestem do końca przekonany, że to była przyczyna.
Jak to mówią mechanicy- "jeździć, obserwować " :mrgreen:

Bzyk_R1 - 13-01-2022, 21:59

Tego TPSa podmień jeszcze.
Hugo - 13-01-2022, 22:31

jacek11, ECU silnika wymieniłeś i silnik odpalił? Który masz rocznik, że nie ma w ECU zapisanego immobilisera?
jacek11 - 13-01-2022, 22:43

Bzyk_R1 napisał/a:
Tego TPSa podmień jeszcze.

Podmieniłem go już wcześniej. Zapomniałem napisać. Jak widać, albo mam dwa sprawne, albo dwa nie sprawne TPS-y :roll:

Hugo, Rocznik 97, i do immo jest oddzielny sterownik jak pamiętam. Silnik zapalił, i nawet nie musiałem uczyć go obrotów, co z reguły ma miejsce jak odłączę akumulator.
Co ważne- na obydwu ECU identyczne numery.

Bizi78 - 14-01-2022, 00:37

jacek11 napisał/a:
Galant dostał nowe- stare, ale w dobrym stanie hydropopychacze.

Tak z ciekawości ile było sprawnych :?:

Hugo - 14-01-2022, 09:37

Jak rocznik 1997 to nie ma immo zapisanego w ECU. W każdym Galancie jest osobny sterownik do immo, ta srebrna puszka pod deską.
jacek11 - 14-01-2022, 21:42

Bizi78 napisał/a:
Tak z ciekawości ile było sprawnych

Znalazłem trzy podejrzane sztuki, chociaż po napełnieniu ropką były twarde.
Popływały kilka dni w nafcie, potem jeszcze płukanie napędem, i odpowietrzanie również w ropie.
Jak na razie cisza :)

Bizi78 - 14-01-2022, 23:37

Czyli cały mój komplet założyłeś :?:
U mnie po remoncie głowicy i ich płukaniu trochę było spokoju.
Niestety nie na długo :? .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group