Nasze Miśki - Czerwony Fuks
szuwar - 14-08-2016, 12:59
Będzie jak z fabryki, wytrwałości i konsekwencji życzę.
Kleju - 14-08-2016, 13:19
szuwar napisał/a: | Będzie jak z fabryki, wytrwałości i konsekwencji życzę. |
Raczej będzie poprawiony po fabryce
mkm - 16-08-2016, 19:18
Nie przesadzajcie
Dzisiaj plan wyrobiony w 100%.
Fuks wrócił do poprawek blacharskich.
Okazało się, że jednak trochę roboty było Tyłu też "parkujący inaczej" nie oszczędzali
Bok się wygładził
Lampę też udało się cofnąć i spasować.
Belki podklejone i wspawane.
Jeszcze przednie błotniki, które trzeba podklepać i będzie można sprawdzić pasowanie.
Mam nadzieję, że kolejne niespodzianki nie wyskoczą.
Hugo - 16-08-2016, 20:01
Czym podklejałeś wzmocnienia dachu?
mkm - 16-08-2016, 21:33
Tu zdania były podzielone
Wybór padł na klej do szyb.
Hugo - 16-08-2016, 22:17
Tak myślałem. Ja chyba użyję poliuretanowej masy klejąco-uszczelniającej. To prawie to samo co klej do szyb.
robertdg - 17-08-2016, 07:02
To białe to co to za farbka
angelos - 17-08-2016, 08:38
Jak tak dalej pójdzie, to chyba wiem kto wygra w kategorii na najładniejszego colta:)
Tomek - 18-08-2016, 14:51
angelos napisał/a: | Jak tak dalej pójdzie, to chyba wiem kto wygra w kategorii na najładniejszego colta:) |
na Zlot 2016 raczej nie zdąrzy
a do Zlotu 2017 zdąrzą go poobdzierać
Bizi78 - 18-08-2016, 15:45
Tomek .
mkm - 18-08-2016, 16:25
Zlot bez szans - pisałem już o tym miesiąc temu, że pojedziemy ropowozem
Jak zdążyć jak wszystko co przed lakierowaniem zajmuje tyle czasu.
Dzisiaj pół dnia zabawy ze szkodami, które miał "od zawsze"
Z sukcesami
Błotniki poprawione, powinny się zgrywać ze zderzakiem i maską
Marcino - 19-08-2016, 06:59
Cytat: | Ja chyba użyję poliuretanowej masy klejąco-uszczelniającej. To prawie to samo co klej do szyb.
|
Producenci autobusów poszycia na to kleją.
angelos - 19-08-2016, 13:59
Patrząc na pracę trochę się rozmarzyłem.
mjsystem - 19-08-2016, 14:07
Muzeum Polskie powie: Co prawda, to nie oryginał, ale tak kiedyś wyglądał
mkm - 25-08-2016, 21:42
Jest ciężko
Punktowe podkładowanie, szlifowanie, punktowe podkładowanie, szlifowanie, plus raz na jakiś czas niemiła niespodzianka.
Nasze drogi, wiek i Eibach dał się we znaki nadwoziu.
Miejsce pod uszczelką. Na lakierze była minimalna ryska. Po rozszlifowaniu także wyglądała niewinnie, za to po podkładzie
Prawa na zdjęciu. Po lewej połowa tego pęknięcia, ale też jest.
Jutro znowu "blacharka", której pomału zaczynam mieć dosyć
Nadal jesteśmy w epoksydzie.
Na szczęście już końcówka pozostało już go przeszlifować i zaczynamy szpachlowanie.
|
|
|