Nasze Miśki - Powrót do przeszłości
jacek11 - 08-03-2023, 21:01
To ona nie potrzebuje sterownika? Chłodnica też ta sama? Cholercia, kusisz mocno
Krzyzak - 09-03-2023, 06:58
zależnie od rocznika przy silniku 2.0 sterownik skrzyni najpierw był osobny a potem zintegrowany z komputerem silnika
przy V6 zawsze były to osobne puszki
Hugo - 09-03-2023, 07:39
Sorry, zapomniałem, ECU skrzyni też jest potrzebne, mam je też, wtyczki do jego podpięcia są oczywiście w wiązce silnika od automata, którą też dorzucę, nawet z wtryskiwaczami LPG jakimiś markowymi. O chłodnicy też zapomniałem, musi być od automatu z króćcami na dole do podpięcia wężyków chłodzenia oleju ze skrzyni, nowa dość droga, ale jak odszukasz to używkę za 100 zł kupisz w dobrym stanie, oczywiście pasuje od 2,5 i 2,4 GDI też.
Marcino - 09-03-2023, 08:26
Hugo napisał/a: | śmigasz bez męczenia się z lewarkiem biegów i stresu, że coś się posypie, jak w manualu |
Wiem ze jest fajna automatyczna, ale ja na swój manual nie narzekam...
Krzyzak - 09-03-2023, 10:34
Hugo napisał/a: | musi być od automatu |
można ogarnąć coś w tym stylu:
do mojego E32 już nie ma prawidłowych chłodnic do automatu i musiałem takie coś zmajstrować - sprawdza się
Bzyk_R1 - 09-03-2023, 10:41
Outlander /Evo mają fajne chłodnice 13 rzędowe do oleju, łatwo do nich dołożyć węże zakuwane.
Hugo - 09-03-2023, 17:54
Krzyzak, bardzo dobry pomysł, spokojnie zda egzamin.
jacek11 - 09-03-2023, 19:49
Namówiliście mnie. Nie da się od tego uciec.
Marcino - 10-03-2023, 10:41
jacek11 napisał/a: | Namówiliście mnie. Nie da się od tego uciec. |
Mnie tez Hubert namawiał ze skoncza sie problemy wusokimi obrtotami na zimnym. Ale puki skrzynia po remoncie i działa nie ruszam.
W twoim przypadku ma to sens. Sam zrobisz koszta beda tylko materiałów.
jacek11 - 10-03-2023, 22:59
Ja lubię automaty. Nawet ostatnio oglądałem galanta po lifcie z tiptronikiem, i silnikiem 2,5. Niestety blacharsko już był słaby, więc odpuściłem.
Hugo - 11-03-2023, 21:42
Marcino, za zbyt wysokie obroty na zimnym silniku odpowiadają lejące wtryskiwacze benzyny. Częsty przypadek, a skrzynia automatyczna to tylko maskuje, bo wciąż ma "ciąg" i nie wciskasz sprzęgła jak w manualu. Po włączeniu N lub P na zimnym silniku obroty podskakiwały za wysoko, po wymianie wtrysków po odpaleniu zimnego silnika wskakują na 1500 i powoli spadają. Nigdy nie są wyżej.
jacek11 - 12-03-2023, 18:59
Skrzynka wypłukana ropką, i zalany nowy olej. Tym razem wpłynął ATF z Motula. W poprzedniej skrzyni miałem taki wlany, i przekładnia działała bardzo dobrze. Nawet drugi bieg wchodził gładko, gdzie na texaco miał problemy dopóki olej się nie rozgrzał.
Konwersja na automat stanie się faktem, muszę tylko dogadać jakiś termin na zabranie gratów, oraz dokształcić się w temacie przekładki elektryki. Mam też inne pomysły dotyczące Galanta, ale to temat do przemyślenia.
Marcino - 13-03-2023, 08:01
jacek11 napisał/a: | Mam też inne pomysły dotyczące Galanta, ale to temat do przemyślenia. |
Byle nie jakies głupie....
Bizi78 - 13-03-2023, 10:01
Może powstanie e-galant .
jacek11 - 13-03-2023, 16:21
Oczywiście, że to są głupie pomysły. Sam pomysł ratowania galanta przed złomowaniem jest nie do końca ekonomiczny. Ale dobrze mi się nim jeździ, i moja morda pasuje do tego auta.
|
|
|