Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:15 |
Nierównomierna praca silnika 4G69 mivec 2,4 |
Autor |
Wiadomość |
orto [Usunięty]
|
Wysłany: 28-05-2007, 17:34 Nierównomierna praca silnika 4G69 mivec 2,4
|
|
|
Czy ktoś ma pomysł co może być przyczyną nierównamiernej pracy silnika outlander 2.4 4G69 rocznik 2003. Szczególnie gdy jest zimny - brak mocy, czesto gaśnie.
Dodam że mam gaz (LGI) ( wiem ze nie wolno ), ale na gazie silnik wprawdzie też pracuje nierównomiernie, lecz ma mniejsze spalanie!! o ok 1 litra/100km na trasie.
Srawdzałem stopień sprężania - wzsystko ok. |
|
|
|
 |
Meteo [Usunięty]
|
Wysłany: 28-05-2007, 21:11
|
|
|
filtry , kable WN i swiecie w jakim sa stanie ? |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 28-05-2007, 21:52
|
|
|
A czujnik temperatury silnika sprawdzałeś? |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
orto [Usunięty]
|
Wysłany: 29-05-2007, 09:21
|
|
|
świece wymieniłem - nowe, dodam jeszcze, komputer sygnalizuje kod błędu: wielokrotne wypadanie zapłonu!!!. błąd pojawia się czasem po 90km czasem po 200km od wykasowania |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-05-2007, 22:15
|
|
|
4G69 MIVEC nie wspolpracuje z gazem. Oby sie nie okazalo, ze masz wypalone gniazda zaworowe. Tak czy inaczej jak dla mnie winna jest gazownia. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-06-2007, 00:22
|
|
|
A luzy zaworowe kiedy były sprawdzane? W tym silniku luzy zaworowe sprawdza się co 15000km. |
_________________
 |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 07-06-2007, 12:29
|
|
|
orto napisał/a: | ma mniejsze spalanie!! o ok 1 litra/100km na trasie. |
a może jakiś kretyn skończony ustawił Ci za ubogą mieszankę na gazie, i zawory+gniazda (miejmy nadzieję, że tylko) zrobiły papa. |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 07-06-2007, 17:46
|
|
|
Pewnie gniazda poszły na drzewo. Podobny numer był z fordowskimi ZETEC'ami (chyba 1.6 i 1.8) gdzie były ceramiczne gniazda zaworowe i gaz je po prostu w szybkim tempie wypalał co kończyło się zwykle wymianą głowicy i wykopaniem gazu z auta. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
orto [Usunięty]
|
Wysłany: 11-06-2007, 21:47
|
|
|
jutro dowiem się wszystkiego - zdejmują głowicę! |
|
|
|
 |
skull
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 614 Skąd: Kentaki
|
Wysłany: 15-08-2012, 19:20
|
|
|
pozwolę sobie podłączyć się do tematu w wolnym czasie szukałem i szukałem podobnego tematu na forum i znalazłem ten,wprawdzie dotyczy Outka a ja mam Grandisa,ale więcej jest posiadaczy tego silnika w Outlanderze i myślę,że tu szybciej znajdę pomoc.
Do rzeczy mój MiVEC też ma instalację LPI z lubryfikatorem,jak go kupiłem falowały mu obroty od tamtej pory wymieniłem standardowo filtry powietrza,oleju zalałem pełen syntetyk,wyregulowane zawory,wymieniony przepływomierz,nowe świece irydowe,czyściłem EGR i przepustnicę.Poprawa jest obroty są stabilne utrzymuję się między 750-800 obr/min,ale ciągle są odczuwalne drgania silnika na biegu jałowym.Troszkę mnie to irytuje,moc ma na obroty wkręca się dobrze,nie spala mi oleju,ale obroty biegu jałowego pozostawiają jeszcze do życzenia.Silniki MiVEC ciągle poznaję i zastanawiam się co jeszcze może odpowiadać za wolne obroty,pierwsze co nasuwa się to silniczek krokowy,ale nic takiego nie mogę znaleźć w manualu w tym motorze.Prosiłbym o podpowiedź kolegów,dodam że nie ma różnicy czy jest na gazie czy na benzynie,nawet ostatnio przegoniłem go w trasie na PB98 |
_________________
 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 15-08-2012, 22:08
|
|
|
skull napisał/a: | Poprawa jest obroty są stabilne utrzymuję się między 750-800 obr/min,ale ciągle są odczuwalne drgania silnika na biegu jałowym.Troszkę mnie to irytuje,moc ma na obroty wkręca się dobrze,nie spala mi oleju,ale obroty biegu jałowego pozostawiają jeszcze do życzenia. | Ja mam tak w 4G63, mechanicy rozkładają ręce, jak dla mnie podejrzane wszystko co pracuje na pasku alternatora, ew jakaś magiczna wada któreś poduszki silnika. Ja mam problem jak odróżnić nierówną pracę silnika od drgań jakiegoś elementu. |
|
|
|
 |
skull
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 614 Skąd: Kentaki
|
Wysłany: 15-08-2012, 22:41
|
|
|
elektryk napisał/a: | Ja mam problem jak odróżnić nierówną pracę silnika od drgań jakiegoś elementu. |
dokładnie też tak mam;) patrzę na obrotomierz i niby obroty stoją w miejscu nie wahają się,a jednak silnik jakby "kulał". W moim przypadku jeszcze nie zmieniłem rozrządu,a według informacji z serwisu w Holandii już czas,pasek osprzętu łącznie z rolkami wymieniłem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 16-08-2012, 09:17
|
|
|
elektryk napisał/a: | dla mnie podejrzane wszystko co pracuje na pasku alternatora |
Odpal bez paska? Ciężko się go ściąga i jeszcze gorzej zakłada, ale od razu będziesz miał parę podejrzeń mniej. Przecież bez klimy, ładowania i wspomagania kierownicy może na chwilę pochodzić....
A jak nim równo szarpie to może warto pomierzyć kompresję? |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 23-08-2012, 11:12
|
|
|
krzychu napisał/a: | Odpal bez paska? Ciężko się go ściąga i jeszcze gorzej zakłada, ale od razu będziesz miał parę podejrzeń mniej. Przecież bez klimy, ładowania i wspomagania kierownicy może na chwilę pochodzić.... | Już to próbowałem, niby jest trochę lepiej, ale jak samochód chwilkę postoi i się go odpali to też przez kilka minut jest prawie idealnie.
PS ściąganie paska i nakładanie to bajka, najwięcej kłopotu jest z rozbieraniem plastikowych osłon silnika. |
|
|
|
 |
Babu
Nowy Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 4 Skąd: waw
|
Wysłany: 26-08-2012, 22:38
|
|
|
witam a czy wyskakuja jakies błady? np P0300 lub np P0301... Mam podobny problem ale chyba juz wiem co sie dzieje, przyanjmniej u mnie, z checia pomoge bo troche juz ten silnik przejzałem i porozbierałem. Mam 2.4 Mivec 4g69 akurat w galancie, pozdrawiam |
|
|
|
 |
|