Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Gal w deszczu...
Autor Wiadomość
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 07-09-2007, 10:04   Gal w deszczu...

No pieknie pada ostatnio, i tak sobie pojechałem w traske.... i cos mnie troszke martwi,
1. Stttttttrasznie paruje mi przednia szyba, normalnie masakra, jedynie klima pomaga, ale jak wyłącze to 2-3 minuty i od strony kierowcy juz pojawia się mgiełka. Dodam że nawiew mam ustawiony tylko na szybe a siła nadmuchu to chyba z 6 kresek. Po dłuzszej jezdzie juz troszke mniej paruje (pewnie buty wyschły) ale nadal w lewym dolnym rogu kawałek jest zaparowany. Dodam, że jechałem z pasażerem i parowało tylko po mojej stronie.
Filtr kabinowy mam wymieniany na wiosne, wiec zasyfienie odpada.
Czy to jest normalne w Galu przy takiej pogodzie??
Heh pewnie bede musial nabyc jakis osuszacz powietrza i wrzucic pod siedzenie...
2. Jak wjadę w głęboką kałużę (np jak chce ochlapać przechodnia) woda chlapie gdzieś na paski, bo zaczynają piszczeć, tak na 2-3s pozniej przestaje (pewnie woda odparowuje)
Czy wy też tak macie??
_________________
--------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 07-09-2007, 11:12   

1. Co do odparowywania szyb, to u mnie chyba lepiej sobie z tym radzi, ale już w służbowej Zafirze to normalnie masakra jest, chyba nawet gorzej niż u ciebie.
2. Przy mocno wilgotnej i typowo angielskiej pogodzie też mi pasek piszczy (ten od klimy i wspomagania kierownicy). Niedługo czeka go wymiana przy okazji rozrządu więc na razie zlewam to. Zaś samo piszczenie może wskazywać, że może woła on o wymianę na nowy :wink: albo poprawienie naciągu.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 07-09-2007, 11:18   

Był przed chwilą na forum wątek o parowaniu szyb więc go poczytaj - w skrócie porządne wymycie i odtłuszczenie szyby od wewnątrz + zastosowanie Anti Fog K2 oraz osuszacza w postaci kociego żwirku w pończochę na dywanik do auta. 8)

Co do piszczenia paska to sprawdź naciąg i ewentualnie podciągnij ale jak mówisz że ci woda chlapnie to piszczy no to może brak ci jakiejś osłony za nadkolem czy pod silnikiem - w corsie jak mi rozrząd robili to skroili raz taki dekielek z nadkola i czasem przez to chlapnęło na pasek a wtedy to już żaden naciąg nie pomagał - piszczał aż się osuszył.
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 07-09-2007, 11:23   

Dzieki za rady, metody na nieparowanie są, ale jednak niepokojący jest fakt, że w cari nie stosuje żadnych patentów a szyba ładnie odparowuje, nie ma problemu takiego jak w galu. Wiec podejżewam że cos tam z wętylacją może byc nie tak.

Co do paska, to faktycznie brakuje mi przedniej części nadkola przy prawym kole, gdzieś tam mój poprzednik to wyrwał, jednak ten ubytek nie jest za wielki wiec go nie podejżewałem, na wszelki wypadek przynituje tam jakis kawałek plastiku -pewnie takiego nadkola to nie dostane ....:(
_________________
--------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 07-09-2007, 11:29   

Dlaczego zaparowują szyby? Czy można temu zapobiec?

• Parowanie szyb to nic innego niż osadzanie się na nich wilgoci z powietrza. Pomocne może tu być odpowiednie użycie klimatyzacji.

W chłodne i wilgotne dni powietrze zawiera dużo wilgoci, a pasażerowie wsiadający do samochodu wnoszą do niego jej jeszcze więcej na ubraniu i butach. Dodatkowo efekt ten jest pogłębiany przez oddychanie. Na szybach osadza się także woda parująca z mokrych dywaników. System klimatyzacji wysusza powietrze w kabinie, szybko oczyszczając szyby. Osuszanie można znacznie przyspieszyć zamykając dopływ powietrza do kabiny z zewnątrz (tryb zamkniętego obiegu powietrza).

Efektywny sposób osuszania zaparowanych szyb:

• Włączyć klimatyzację
• Skierować nawiew na szybę przednią
• Włączyć tryb zamkniętego obiegu powietrza (w niektórych samochodach jest to niemożliwe w połączeniu z nawiewem na szybę, wówczas należy przejść od razu do następnego punktu)
• Ustawić dmuchawę i ogrzewanie na maksimum

Po krótkim czasie należy wyłączyć zamknięty obieg powietrza, a dmuchawę ustawić na mniejszą intensywność.

Uwaga: samochody wytwarzane przez niektórych producentów automatycznie wyłączają układ klimatyzacji, jeśli temperatura zewnętrzna spadnie poniżej +4 st. C.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
Tomas79
[Usunięty]

Wysłany: 07-09-2007, 11:33   

co do paska, to mialem i mam ten sam problem
wymieniłem 2 tygodnie temu paski na nowe MITSUBOSHI i ten od klimy mam juz na max naciągu a i tak zapiszczy. Dobry sposób to przesmarować go zwykłym mydłem.

Pozdro!
 
 
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 07-09-2007, 11:35   

Heh, dziekuję bardzo to wszystko to ja wiem, ale jednak dziwnym jest fakt że w takie same deszczowe dni jeżdżąc Cari szyba tak nie paruje (nie używam klimy) a w galu paruje jak cholera. Sprawdzilem dywaniki i są suche, cały czas wyglada mi na to że cos wętylacja w moim galu nie działa jak powinna. Aha może to ważne ale bardzo paruje mi tylko przednia szyba, pozostałe nie parują! Kurcze może gdzies mi sie woda leje z pod uszczelki?

[ Dodano: 07-09-2007, 11:37 ]
Tomas79, a tobie ten pasek też piszczy po wjechaniu w kałużę??
Czasami zdarza mi się, że pasek zapiszczy rano, pewnie rosa siada ;) . Z naciągiem to może byc różnie, jak się przegnie i naciągnie za mocno też może piszczeć...
_________________
--------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 
 
 
Tomas79
[Usunięty]

Wysłany: 07-09-2007, 11:39   

ja tez tak mam, ale przypuszczam ze moze jakis kanal mi sie zapchal ze skraplaca klimy i woda sie osadza w jego obudowie, a powinna wyciekać na ziemie. Nie miałem czasu wiec jeszcze nie sprawdzałem

Pozdro!
 
 
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 07-09-2007, 11:41   

Chmm no to też jest myśl, w gorące dni, po jezdzie z klimą nie zauważyłem kapania wody pod samochodem, a raczej powinno być...może faktycznie gdzies mi sie ta woda zbiera. To może ktoś zdradzi skąd ta woda powinna się wydostawać?
_________________
--------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 07-09-2007, 11:43   

W chłodne i wilgotne dni powietrze zawiera dużo wilgoci, a pasażerowie wsiadający do samochodu wnoszą do niego jej jeszcze więcej na ubraniu i butach. Dodatkowo efekt ten jest pogłębiany przez oddychanie. Na szybach osadza się także woda parująca z mokrych dywaników. System klimatyzacji wysusza powietrze w kabinie, szybko oczyszczając szyby. Osuszanie można znacznie przyspieszyć zamykając dopływ powietrza do kabiny z zewnątrz (tryb zamkniętego obiegu powietrza).
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
Tomas79
[Usunięty]

Wysłany: 07-09-2007, 11:44   

nie mam teraz instrukcji przy sobie ale powinny to być okolice podłogi pojazdu pod skrapalaczem evaporizer tam gdzie sie filtr kabinowy znajduje.

Tomas79, a tobie ten pasek też piszczy po wjechaniu w kałużę??
Czasami zdarza mi się, że pasek zapiszczy rano, pewnie rosa siada . Z naciągiem to może byc różnie, jak się przegnie i naciągnie za mocno też może piszczeć...

tak czasem rano zapiszczy
Rada na piszczący pasek:
1) przesmaruj mydełkiem :) - na kole pompy wspomagania przy uruchomionym silniku przyłóż mydło do nirowkowanej części paska
2) jak mydło nie pomoże - przesmaruj preparatem w spreyu
3) jak to nie pomoże - naciągnij pasek
4) jak to nie pomoże - wymień pasek

Pozdro!
 
 
JaGrab3 
Mitsumaniak
Piotrek - ORACLE fan


Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 930
Skąd: Crackoof
Wysłany: 07-09-2007, 11:51   

czekoladka_1981 napisał/a:
W chłodne i wilgotne dni powietrze zawiera dużo wilgoci, a pasażerowie wsiadający do samochodu wnoszą do niego jej jeszcze więcej na ubraniu i butach. Dodatkowo efekt ten jest pogłębiany przez oddychanie. Na szybach osadza się także woda parująca z mokrych dywaników. System klimatyzacji wysusza powietrze w kabinie, szybko oczyszczając szyby. Osuszanie można znacznie przyspieszyć zamykając dopływ powietrza do kabiny z zewnątrz (tryb zamkniętego obiegu powietrza).

Renia, w 100% się z tobą zgadzam, ale takie same warunki użytkowe występują w carismie jak i w galu, z różnicą taką ,że w galu paruje bardziej. To co opisujesz jest tzw leczeniem objawów a nie przyczyn, i wcale nie jest tak że wsiadam do gala bardziej zmoknięty ;) . Dla przykładu, wczoraj jechałem cari z 4 pasażerami (wszyscy pobrani z deszczu) i wentylacja poradziła sobie z parowaniem szyby,a dzisiaj rano jechałem sobie sam, mokre to miałem tylko buty, a i tak cały czas na klimie musiałem jechać bo inaczej zaparowane. Tak czy siak uważam ze cos jest nie tak z suchym powietrzem w moim galu

[ Dodano: 07-09-2007, 11:52 ]
Tomas79, z tym mydłem to sproboje ;) zobaczymy jaki bedzie efekt
_________________
--------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 07-09-2007, 11:57   

W Cari z przedniej grodzi wychodzi taka gumowa rurka grubości kciuka zagięta w dół i kapie dokładnie na gumy od półosi czy od drążków chyba - nie przyglądałem się aż tak dokładnie :biggrin:
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 07-09-2007, 11:57   

można też pasek przesmarować zwykłą kredą taką szkolną.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
Tomek15 
Forumowicz

Auto: Galant 96r e54 2.0 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 98
Skąd: Głogów
Wysłany: 07-09-2007, 12:16   

Co do parowania szyb, to może być uszkodzony mechanizm nawiewu,nie pobiera powietrza z zewnątrz tylko miesza je w kabinie nie odprowadzając wilgoci na zewnątrz,
Miałem taką awarję u siebie i objawy były podobne.

Pozdrawiam Tomek
_________________
Galant V6 2.0 automat sedan
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.