check engine |
Autor |
Wiadomość |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 30-12-2007, 00:14 check engine
|
|
|
Witam,
Wczoraj jadac zapalila mi sie lampka check engine tzn symbol silnika. Zjechalem zgasilem uruchomilem ponownie i niestety dioda nadal sie palila tzn. nie gaslanawet po przekreceniu stacyjki i nieodpalaniu silnika. Nie było żadnych niepokojących objawów i pojechałem do domu. Następnie zresetowałem komputer (odlaczajac na chwile kleme -) po tej operacji kontrolka check engine zniknela. Zrobilem jeszcze okolo 15 km i ok. Tankowalem dzis w sumie pierwszy raz paliwo na stacji na ktorej nigdy nie tankowalem. Czy zła jakość paliwa może mieć wpływ na zapalenie sie tej kontrolki ? Jesli nie bedzie sie pojawial ten blad to odpuscic ?
Pozdrawiam
Lukasz921 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-12-2007, 14:31
|
|
|
myślę że może zła jakość paliwa mieć znaczenie -np może iść błędny odczyt z sondy.........
Wyjeździj to co masz w baku i zatankuj w innym miejscu i wtedy zobaczysz. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 31-12-2007, 09:38
|
|
|
lukasz921 napisał/a: | Czy zła jakość paliwa może mieć wpływ na zapalenie sie tej kontrolki ? |
a ja uważam, że raczej nie, chyba, że byś wlał totalnego syfu.
Jak zapali Ci się ponownie kontrolka CE to odczytaj błędy i będziesz wiedział w czym tkwi problem. |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 02-02-2008, 16:28
|
|
|
Witam,
No i po miesiącu zapalił mi się znowu check engine. Szperając troszke na forum (strona Krzyżaka i dzieki pomocy Dm17) Wpiałem sie dowolnym w moim przypadku zielonym kabelkiem do pina nr1 w kostce pod kierownicą i połączyłem z masą. Dzięki temu mogłem odczytać błąd. W pętli migała dioda sygnał długi i po nim krótki a więc nr 11 - sonda lambda. Następnie próbowałem miernikiem sprawdzić sondę ale chyba mam kiepski miernik i nie poradziłem sobie z tym. Zresetowałem więc ECU i błąd się wykasował i póki co nie świeci. Spalanie w sumie nie jest najgorsze około 7 moze nieco ponad chociaż wiecej troszke niż pół roku temu ale zwalam to na niskie temeperatury (porównuje podobne warunki). Czy powoli trzeba się spodziewać wymiany sondy ? Może to być oznaka tego że żywot jej dobiega końca ?
Pzdr
Lukasz921 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-02-2008, 18:04
|
|
|
Łukasz tylko jeszcze pytanie która sonda bo pamiętaj że mamy dwie i każda ma inny błąd która jaki to nie wiem....... wiem że gdzieś na forum było jak sprawdzać sądę miernikiem......jak znajdę to wkleję
[ Dodano: 02-02-2008, 18:18 ]
Nasze Lancki mają OBDII i wymrugałeś na desce
tutaj masz wszystko o sondzie |
|
|
|
 |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 02-02-2008, 22:49
|
|
|
witam,
tzn tak jak pisalem wpialem sie w jeden pin i polaczylem z masa. i wtedy po przekreceniu kluczyka w stacyjce odpowiednio miga Ci dioda CheckEngine i po tym odczytujesz kod bledu. Ja mam numer 11.
cytat od Krzyzaka "W nowszych autach posiadających złącze OBD2 (żeńskie złącze 16 pinowe umieszczone gdzieś pod kierownicą) sprawdzenia błędów dokonuję się przez podłączenie pinu nr 1 do masy (potem oczywiście kluczyk na ON) - błędy wymruguje lampka silnika przy zegarach (bledy ABS - lampka ABS, bledy skrzyni automatycznej - jedna z lampek od biegow). Interpretacja bledow jest podobna jak w poniższej tabeli - dochodzą tylko nowe błędy - charakterystyczne dla nowych modeli. Niestety nie ze wszystkimi autami to działa. "
z lancerem CK1 to dziala.
Co do sprawdzenia sondy to z tego co wiem ze odpinam kostke i podpinam pod czarny kabel sygnalowy miernik i masa gdzies na samochodzie. I powinno byc napiecie 0-1V ale niestety moj sprzet cos wariowal i przez deszcze nie chcialo mi sie kombinowac(miernik za 9,99
Na razie zresetowalem ECU i poki co sie nie swieci Check Engine ale mysle ze to kwestia czasu i trzeba bedzie pomyslec o sondzie.
Pozdrawiam
Lukasz921
Pozniej |
|
|
|
 |
gogh [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 11:21
|
|
|
Z tego co piszesz to jak rozłączysz kostkę od sondy to nic nie sprawdzisz.
Sonda musi być podłaczona ,a silnik powinien pracować. |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 11:42
|
|
|
gogh napisał/a: | Z tego co piszesz to jak rozłączysz kostkę od sondy to nic nie sprawdzisz.
Sonda musi być podłaczona ,a silnik powinien pracować. | Też mi sie Łukasz tak wydaje bo jak sprawdzić jej działanie w czasie kiedy nie chodzi......... |
|
|
|
 |
burst [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 14:26
|
|
|
A jednak można tak sprawdzić sondę, przynajmniej teoretycznie. Sonda lambda to ogniwo galwaniczne więc to ona daje napięcie, ale to tylko teoria bo sonda działa dopiero przy około 300stopniach, jeżeli jest wyposażona w grzałkę (3 i 4 przewodowe) to potrzebuje dodatkowo zasilania. |
|
|
|
 |
pabloo2000 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 15:00
|
|
|
tez miałem problem z błędem sondy lambda. pomierzyłem ją i chodziła prawie idealnie. Problem tkwił w układzie zapłonowym, pomogła wymiana kopułki i palca |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 16:00
|
|
|
pabloo2000 napisał/a: | Problem tkwił w układzie zapłonowym, pomogła wymiana kopułki i palca | Napisz jak do tego doszedłeś że to była kopułka a nie sonda. |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 03-02-2008, 16:55
|
|
|
dm17 napisał/a: | Łukasz tylko jeszcze pytanie która sonda bo pamiętaj że mamy dwie i każda ma inny błąd |
Z tego co pamiętam to są dwa różne błędy i jak padnie lambda przed katem melduje się błąd 11 a za katem 4x. Nie mam jednak możliwości sprawdzić bo manuala nie mogę zassać z downloadu :/ Chyba mam w pracy ściągniętego. Dziś jak będę w robocie to zobaczę i się odezwę. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
pabloo2000 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 22:43
|
|
|
miałem problem z pierwszą sondą, pomierzyłem ją i pracowała poprawnie więc problem nie tkwił w awarii samej sondy, więc coś powodowało wytwarzanie złej mieszanki lub nieprawidłowy przebieg spalania. Postawiłem na to drógie i szukałem w układzie zapłonowym, po wymianie kopułki było ok- tak więc strzał w dziesiątke. |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 03-02-2008, 22:51
|
|
|
Już jestem pewien, 11 to sonda przed katem a 59 to sonda za katem wg manuala do CK0 |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 05-02-2008, 11:35
|
|
|
Witam,
No i niestety ponownie pojawil mi sie check engine. Mysle ze raczej sprawdze moze ta kopulke poniewaz mialem ostatnio problemy z szarpaniem i moca podczas ulewy ? Poniewaz spalanie mam dobre okolo 6-7 litrow to moze nie bedzie sonda. Jak sprawdzic kopulke ? Da sie samemu ? I co swiadczy o tym ze jest juz zuzyta ?
Pzdr
Lukasz921 |
|
|
|
 |
|