 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
NIE CHCE ODPALIC |
Autor |
Wiadomość |
AZOR [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2006, 02:21 NIE CHCE ODPALIC
|
|
|
Witam. Posiadam Colta z silnikiem 1.5 12v na pelnym wtrysku z 1994r. Od pewnego czasu auto po zagrzaniu tracilo moc. Jak byl zimny to wszystko bylo oki ale gdy temperatura troche wzrosla to na wolnych obrotach spoko nic sie nie dzialo, ale gdy wciskalem gaz to zero reakcji nie wchodzil na obroty. Chcac cos z tym zrobic wymienilem swiece silnik pracowal ale problem nie zniknol. Wiec wymienilem filtr paliwa bo byl tragicznie zasyfiony. Po tej operacji juz nie odpalil. Sprawdzalem swiece iskra jest calkiem spora, pompka podaje paliwo a auto nie odpala. Check engine sie nie pali. PROSZE O POMOC. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2006, 10:16
|
|
|
94 rok i silnik 1,5?? Coś tu nie gra... W CA0 nie było takich silników. Niezależnie od tego - moim zdaniem do sprawdzenia lambda. Wypnij lambdę i sprawdź, czy jest różnica. Jeśli to jej wina, auto zacznie wprawdzie więcej palić, ale normalnie jeździć. Jeśli to to - trzeba będzie kupić nową sondę - ich sie według mojej wiedzy nie regeneruje i nie naprawia. Jak wygląda fitr powietrza i przepustnica? |
|
|
|
 |
AZOR [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2006, 11:33
|
|
|
Sprostowanie. Jest to (colt) ale amerykanska wersja (kanadyjska) - MIRAGE i w dowodzie pisze ze jest to 1.5 kat. (ale moze poprzedni wlasciciel robil zamiane ) Odlaczenie lambdy nic nie daje bo auto wogule nie chce odpalac. Przepustnica jest czarna i filtr tez jest do wymiany , ale czy od tego nie wykazywalby zadnych oznak zycia. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-03-2006, 12:15
|
|
|
Może kondensatory? Ostatnio odnowiłem moją WWW - tam jest trochę o ECU i kondensatorach. A CE w ogóle jakoś reaguje (zapala się i gaśnie)? - czy całkiem martwy jest? Bo skoro jest iskra, to wtedy aparat zapłonowy będzie sprawny, choć w pierwszej chwili na niego stawiałem. Iskra jest na wszystkich świecach? |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2006, 12:34
|
|
|
A może ma przytkane otwory dolotowe w przepustnicy? Po wymienie filtra paliwa, dostaje więcej benzyny, a za mało (lub w ogóle) powietrza - może tu leży problem? Oczywiście kondziołki w ECU też do sprawdzenia... |
|
|
|
 |
Olejniczak [Usunięty]
|
Wysłany: 16-03-2006, 14:25
|
|
|
Ja bym jeszcze sprawdził aparat zapłonowy, filtr powietrza, przepustnica, sonda lambda, filtra paliwa |
|
|
|
 |
1985quick [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2006, 12:38 czasami nie pali:?
|
|
|
Witam wszystkich klubowiczow!!od 4 dni posiadam Cari i czasmi nie chce mi palic wiec trzeba na pych Nie mam pojecia co to moze byc,wymienilem akumulator bo wczesniejszy byl do niczego.Poruszalem wszytkie przewody od akum az do rozrusz. i dalej to samo,tzn. popuscilem sruby,przeczyscilem i dokrecilem jak go odpale na pych to pozniej na kluczyk pali pozniej znowu sie cos je..(nie zalacza wogole rozrusznika ) odglos podobny jakby ktos wycieraczki wlaczal;) Wiecie moze co moze byc nie tak?? Mysle przegladnac styczniki moze one cos pokaza |
|
|
|
 |
szczeslaw
moderator Łamacz przepisow KRD

Auto: Carisma 1.6 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 28 razy Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 1980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-03-2006, 12:47
|
|
|
Jeżeli masz alarm i nie włacza wogóle rozrusznika to być może alarm odcina rozrusznik. U siebie ćwiczyłem taki temat - padnięty był przekaźnik od alarmu puszczający napięcie na rozrusznik i czasami po rozkodowaniu alarmu nie podawał napięcia. Wymiana przekaźnika rozwiązała problem.
Ale problem może też leżeć w samym rozruszniku. |
_________________ gg: 3254156
Carisma 1.6 99r.
 |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 19-03-2006, 12:49
|
|
|
nowy akumulator wiec pewnie przy montazu ladowanie itp sprawdzone??
wnioskuje ze tak,
a wiec wytarly sie szczotki w rozruszniku, przebiegu masz pewnie miedzy 110 a 150tys km. jesli kontrolki przy przekreceniu kluczyka sie zapalaja a nie kreci wystarczy wziac rurke lub tez pret srednicy 1cm-2cm i przy scianie grodziowej miedzy silnikiem a wlasnie ta scianka, wsadzajac pret miedzy hmm nie wiem co to tam jest, ale trzeba wsadzic bodajze w 3 szczeline od lewej strony, i mocno uderzyc w rozrusznik(poswiec latarka w te szczeliny to namierzysz obudowe rozrusznika) w celu odwieszenia szczotek, dalej wsiasc do auta i odpalic...to sposob na niedziele, jutro do elektryka w celu wymiany szczotek lub ew. pobawic sie samemu, ale to dwie osoby potrzebne,
rozrusznik jest francuski tzn. dokladnie francuzi wymyslili jakistam rozrusznik ktory z powodzeniem jest montowany w wielu autach nawet teraz rozni sie tylko iloscia zebow, wiec ze szczotkami nie powinienes miec zadnego problemu
jakcos to mam problem z wyrazaniem mysli na tekst pisany wiec jesli cos nie zrozumiale to pisz |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
1985quick [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2006, 15:25
|
|
|
Dzieki za odpis:).To jest Carisma 1,6 16V (90KM)hatchback bez alarmu,jest immobilajzer ale to raczej nie jego wina bo by wogole nie odpali a na pych zaskoczy;)przebiegu jest jakies 175tys,moze to i wina szczotek tylko ze najgorszy jest dostep do tego rozrusz. tak jak slyszalem ze trzeba miec rece z gumy zeby go wyjac;)jak narazie dostalem reka do klemy+przy rozruszniku:)przydalbysie instrukcja obslugi;)dzieki za porade!!pozdrawiam:) |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-03-2006, 15:32
|
|
|
http://www.mitsubishi-gra...ight=rozrusznik
tu trochę o rozruszniku. Pamiętaj koniecznie zanim zaczniesz wyjmować odepnij akumulator. Jak szczotki się podwieszają to koniecznie zrób to natychmiast bo szlag trafi komutator. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 19-03-2006, 15:47
|
|
|
nie rece z gumy a dwie osoby sa potrzebne i tyle za wymiane ze szczotkami zaplacilem cos kolo 80zl ale to dobre dwa lata temu |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
piotruś
Forumowicz ,DZIECI KWIATY.''
Auto: ford S-Max.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 243 Skąd: ZGIERZ
|
Wysłany: 19-03-2006, 16:47
|
|
|
To szanowni klubowicze mineliśmy się z tematem-kolega ,,AZOR,,prosił przecież o pomoc a tym czasem ktos się wcioł w topik i sprawa znacznie poważniejsza całkiem ucichła. Więc ja dalej pociągnę ten temat żeby ktoś nie pomyślał że nasze forum umarło lub idziemy tylko po najmniejszej linji oporu .(łatwizna).Myślę że podstawą byłoby w przypadku tej awarji -sprawdzenie kodów migowych-ECU.być może komputer wyrzuci ci jakiś błąd który naprowadzi .jeśli nic to nie da zresetój kompa poprzez zdięcie klemy na ok.1 min.Poza tym sprawdż wszystkie połączenia (konektorki) i oczyść sprayem kontakt,sprawdż również przewody podciśnieniowe gumowe może któryś skruszał lub zsunoł się . ,sprawdż czy nie masz zapchanego zaworu podciśnieniowego wychodzącego z pokr. klawiatury, odkręć korek oleju silnika i sprawdż czy nie dostaje się płyn chłodzący (obiawy-masełko kakaowe),przyczyna -uszczelka pod głowicą.-to samo dotyczy zbiorniczka płynu chłodzącego (będą pływać oczka oleju lub bedzie czarny) jeśli nie znajdziesz przyczyny odkreć przepustnice i przemyj ją dokładnie po obu stronach zwracajac uwagę na otwory w niej(drożność)Jeśli masz zamontowany zawór ERG też oczyść lub go zaślep.jest jeszcze kilka rzeczy które należało by sprawdzić ale inni forumowicze też chcą przecież ci pomóc . |
|
|
|
 |
1985quick [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2006, 10:15
|
|
|
Dzieki wszytkim za pomoc!Nie chcial palic poniewaz tak jak bylo w wypowiedziach szczotki byly starte...na amen tak tez myslalem ze usterką bedzie rozrusznik.Pojechalem do elektyrka i stwierdzil ze to napewno szczotki albo cewka,dobrze ze to ttylko sczotki,za naprawe dalem 65zl i teraz pali na tyk dzieki wszystkim za pomoc!! |
|
|
|
 |
jakoob [Usunięty]
|
Wysłany: 02-05-2007, 14:15 tez problem
|
|
|
Podczepie się pod temat. Colt C51 1.3. Nie odpala. Słychać cykanie przy przekręceniu kluczyka. Odpala po popukaniu w rozrusznik albo po ruszeniu przewodu przy rozruszniku. Szczotki czy coś innego? Znacie jakiegoś dobrego, taniego mechanika w Swarzędzu ew. Poznaniu, który by to naprawił? (kupiłem to auto niedawno, jeszcze nie mam umowy spisanej i taki znajomy facet mówi, żebym sie pozbył miśka póki mogę, bo stare auto i złom. Ja bardzo bym nie chciał, ale potrzebuję kotrargumentów... i wrzućcie cos na pociechę) |
|
|
|
 |
|
|