Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Luz na pasku rozrzadu
Autor Wiadomość
szybkiace
[Usunięty]

Wysłany: 08-03-2008, 17:27   Luz na pasku rozrzadu

witam wszystkich mam takie trochu techniczne pytanie, sprawdzale stan paska rozrzadu i ku zasskoczeniu stwierdzilem ok 2 cm luzu jest to luz ciagnac pasek max w gore i max w dol wiem ze wczesniej mial mniejszy. i co teraz jestem za grnica ciezko o konsultacje z mechanikiem poza tym stan paska ok jest to grozne napinacz czy cos auto ma przebie 140 tys pasek robiony w terminiedijade do domu
czy moze to normalne pozdro
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 08-03-2008, 17:57   

Po 1. czy pasek hałasuje? (zazwyczaj na wolnych obrotach słychać terkotanie lub furczenie)
Po 2. w którym miejscu ciągnąłeś pasek?
Po 3. czy w czasie ciągania paska, rozrząd ustawiony był na znakach?
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
szybkiace
[Usunięty]

Wysłany: 09-03-2008, 15:16   .

luz sprawdzalem po sciagnieciu oslony na pierwszym od przodu kole na walku rozrzad nie byl ustawony na znakach a luz miedzy kolem a rolka. Paska raczej nie slychac bylo inne ale po spryskaniu cisza, tylko takie jeczenie ale ty chyba normalne po odpaleniu slabo sie na tym znam,ale cos tam wiem gdzie jest pozdro
 
 
PLPynton
[Usunięty]

Wysłany: 09-03-2008, 15:32   

jesli jest taki luz to jest zle, nie ma tu znaczenia w ktorym momencie- takiego luzu nie powinno byc, choc watro tu sprawdzic czy wszystkie 3 znaki nadal sie pokrywaja.
jesli wczesniej byl mniejszy to znaczy ze napinacz nie niweluje rozciagania sie paska lub rolka sie poluzowala. ogolnie moze sie pogorszyc pamietaj ze masz uklad kolizyjny.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 09-03-2008, 15:58   

PLPynton napisał/a:
nie ma tu znaczenia w ktorym momencie


Ma ogromne znaczenie, w którym miejscu i w którym momencie luz się pojawia - zauważ, że każdy wałek rozrządu raz jest ciągnięty paskiem (otwieranie zaworów) a za chwilę pcha pasek (zamykanie zaworów)...

Luz na tym odcinku paska nie jest normalny (rozumiem z opisu, że to luz między rolką napinacza a pierwszym z wałków rozrządu), z tym jednak, że jeżeli paska nie słychać, to luz ten nie powinien stać się przyczyną jakiejś spektakularnej awarii..... pasek dobrze słychać zanim przeskoczy.....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
PLPynton
[Usunięty]

Wysłany: 09-03-2008, 16:49   

no wlasnie tu nie ma, mowimy o 6a13 sohc, 2 walki i korbowod spiete na sztywno paskiem i dociskane dodatkowo napinaczem, minimalne roznice w naprezeniu moga sie ukazac (praktycznie niezauwazalne przy poprawnie pracujacym rozrzadzie) ale nie 2 cm przy jakimkolwiek stopniu obrotu walu korbowego.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 09-03-2008, 19:28   

PLPynton napisał/a:
2 walki i korbowod spiete na sztywno paskiem i dociskane dodatkowo napinaczem


jak w 99% v6.....Pasek jest tylko paskiem i jest podatny na różnice naprężenia.... przy normalnej pracy rozrządu oczywiście są to różnice niezauważalne, jednak na postoju silnika są duże, zwłaszcza na odcinku między wałkami. Pasek w v6 jest na tyle długi, że uwierz mi, różnice są i to znaczne, natomiast fakt - nie powinny występować na odcinku napinacz-wałek....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
szybkiace
[Usunięty]

Wysłany: 09-03-2008, 19:56   .

Jutro zagladne jeszcze raz zaluje ze nie obrocilem silnikiem z tego przejecia i musze sie upewnic ale dziwne zeby napinacz teoretycznie ma wytrzymac 300 tys.O wynikach poinformuje .Dzieki
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 09-03-2008, 20:11   

Napinacz wypada wymienić z każdym paskiem (ja tak robię, mimo, że mam chyba najdroższy model napinacza ;) )..... jego koszt to nic w porównaniu ze szkodami jakie może wyrządzić....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2353
Skąd: Lubin
Wysłany: 09-03-2008, 20:51   

Ostatnio kontrolowalem swoj pasek. Tez mial luz ale nie 2 cm a gora 0.5 cm (luzno sie przesuwal po kole prawego walka roz.) Auto stalo cala noc w garazu. Ale co ciekawe jak odpalilem to po minucie pasek napiety jak nalezy. Tak przy okazji jak jest w galu robiona niwelacja tego luzu?
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
PLPynton
[Usunięty]

Wysłany: 09-03-2008, 23:57   

specjalnie dobrana elastycznosc paska plus poprawe zamontowanie niweluje nieunikniona sytuacje ktora opisywal Bartek, w stopniu znacznym; tzn korbowod trzyma sztywnoscia (lub raczej odpornoscia na rozciagnie) paska oba walki. reszte marginesu robi napinacz, wiadomo wszystko sie starzeje i dochodzi zmiana naprezen przy gwaltownych zmianach obrotow.
 
 
szybkiace
[Usunięty]

  Wysłany: 10-03-2008, 21:05   .

Witam wszystkich sprawdzalem dzisiaj pasek ponownie i ku zdziwieniu naciagniety pokrecilem zapalilem napiety dziwne. Teraz pytanie dlaczego byl tak luzny poprzednim razem a teraz znowu ok, czy moze miec to znaczenie ze pocisk nie byl z 3 doby nie palony :?: ,no i trzeba bedzie chyba komplet wymienic .Koszty znowu to sie przytrafia czy mam pecha.Pozdro
 
 
pa_pi 
Mitsumaniak
Piotrek


Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 123
Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
Wysłany: 27-03-2008, 08:59   

Bartek ile płacisz za napinacz paska rozrządu bo ja usłyszałem cenę 580 zł :shock: wiec wymiana paska wraz z uszczelniaczami pompą wody oraz napinaczem wyszło mi 1500 zł ?
_________________
Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...

Ursus - dziękuję :)

Mój Galant!
 
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2353
Skąd: Lubin
Wysłany: 27-03-2008, 09:49   

Kup czesci u Japaneze a zejdziesz ponizej 900 zl za rozrzad+pompa+uszczelnienia. Sam napinacz kosztuje 340 zl.
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
pa_pi 
Mitsumaniak
Piotrek


Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 123
Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
Wysłany: 27-03-2008, 10:59   

Teraz jestem troszkę mądrzejszy, mechanik w mikołowie powiedział mi że do mojego modelu napinacz kosztuje od 280 - 500 zł ?:( mam nadzieję że mam tańszą wersję :)
_________________
Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...

Ursus - dziękuję :)

Mój Galant!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.