Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
lancer 1.6 czy 2.0 - moc to nie wszystko
Autor Wiadomość
smolar 
Nowy Forumowicz

Auto: colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-11-2009, 19:42   lancer 1.6 czy 2.0 - moc to nie wszystko

Witam
Do tej pory śmigałem coltem z 97, silnik 1.6 (1597 cm3) 90 KM ale że zaliczył podwójne dachowanie to już nim nie śmigam 8) całe szczęście to nie ja dachowałem

Poszukiwałem długo nowego auta i już wiem, że będzie to lancer cso kombii. Mam jednak pewne wątpliwości co do wersji, którą wybrać 2.0 czy 1.6.
Colt 1.6 miał 90 kucyków 5500 obr. i moment obr. 137 Nm - przy obr. nie znalażłem, 10.5 do setki - według autocentrum.pl
Lancer 1.6 ma 98 KM przy 5000 obr. i moment obr. 150 Nm przy 4000 obr. 12,1 do setki -
Lancer 2.0 ma 135 km ale przy 5750 Nm i moment obr 176 przy - tego nie znalazłem.

A teraz wnioski - te dane mi nic nie mówią :biggrin: więc jeśli ktoś z forumowiczów byłby tak uprzejmy i napisał czy lancer z silnikiem 1.6 i 98 km jest wystarczający tzn. czy nie czuje czasem, że brakuje mocy na niskich obrotach bo musze przyznać że colt miał z tym czasami problem. Zależy mi na lancerku z silniekim 1.6 bo ma:

- bardziej komfortowe zawieszenie - wiem, że do wersji 2.0 można założyć felgi 15 i wyższą oponę ale jak napisali Ci, którzy to doradzali sporo się traci na komforcie jazdy w zakrętach bo się autko buja więc chyba mija się to z celem
- można kupić go z automatem na czym mi zależy bo wtedy żonie mógłbym dać się czasem przejechać te 400 m do sklepu
- mniej pali (choć niewiele, ale zawsze)

Jeszcze pytanko odnośnie automatu - jak się sprawuje w tym autku bo miśkiem z automatem nie miałem okazji jeździć

Pozdrawiam
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 23-11-2009, 19:59   Re: lancer 1.6 czy 2.0 - moc to nie wszystko

smolar napisał/a:

- bardziej komfortowe zawieszenie - wiem, że do wersji 2.0 można założyć felgi 15 i wyższą oponę ale jak napisali Ci, którzy to doradzali sporo się traci na komforcie jazdy w zakrętach bo się autko buja więc chyba mija się to z celem


1,6 ma takie opony jak podawałem (czyli zmieniasz na takie które są fabrycznie w 1,6). Dodatkowo miększe zawieszenie więc jeszcze bardziej gnie się na zakrętach.


smolar napisał/a:
- można kupić go z automatem na czym mi zależy bo wtedy żonie mógłbym dać się czasem przejechać te 400 m do sklepu


Nie wiem jak wyglądają automaty ale w USA były 2.0 w automatem (ale tam jest inny silnik niż 4G63).

smolar napisał/a:
- mniej pali (choć niewiele, ale zawsze)


Akurat różnica jest dość znaczna. Jednostka 2.0 charakteryzuje się dość dużym apetytem na paliwko. Mi np. poniżej 8l się nie udało jeszcze zejść. W 1,6 ponoć 6 litrów na trasie to żaden problem (ja liczyłem się z 1,5l różnicy między 1,6 a 2,0 na 100km). Ja wybrałem 2.0 ponieważ:
- niezniszczalna, sprawdzona jednostka 4G63 (jednostka ta co w EVO)
- duża elastyczność
- kręci się do 7 tys :mrgreen:
- od razu lepsze wyposażenie (halogeny, kierownica momo, skórzana gałka, felgi 16, zawias sztywny, progi i dokładki do zderzaków w modelach '06, w sedanie spojler).
- o mocy nie piszę.

Co do danych technicznych to zobacz parę tematów niżej masz dane techniczne tam masz ładnie z wykresem momentu i mocy. Można wiele wyczytać.
 
 
MisiekNM974 
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0 Sport combi 2004
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 90
Skąd: W-ch
Wysłany: 23-11-2009, 20:12   

Witam,

napisze tak, ze jezeli lubisz moc i nie zalezy Ci zbytnio na kosztach to wybierz 2.0. Co prawda nie jezdzilem wersja 1.6 jako kierowca ale zakladam ze roznica jest odczuwalna. Ja eksploatuje mojego miska od poczatku w Niemczech i czesto korzystam z tutejszych autostrad a co za tym idzie z tego pieknego niemieckego wynalazku jakim jest brak ograniczenia predkosci -- szczegolnie jak zalezy mi zeby sie szybko dostac do kraju. I tu walor jednostki 2.0 jest bardzo widoczny - wyczuwalne jest jak przyspiesza od 160kmh wzwyz. Ale dodam ze te 135 konii to tez nic nadzwyczajnego jak na auto ktore troche wazy. Mysle ze 2.0 bylo by super jakby mialo okolo 155 koni tak jak inne 2-litrowki.

Pozdrawiam
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 23-11-2009, 20:16   

MisiekNM974 napisał/a:
Mysle ze 2.0 bylo by super jakby mialo okolo 155 koni tak jak inne 2-litrowki.


Co fakt to fakt ale w takich jednostkach przeważnie odbija się to na elastyczności. Ja sobie cenię to że auto zbiera się nawet od 2 tys (no powiedzmy od 2,5) więc przyspieszanie na trójce od 40 do 140 na jednym biegu. Do tego ma bardzo płaski przebieg momentu (nie tak jak jednostki MIVEC które mają duże zawirowania przed i po zmianie przy okazji wydając dziwne odgłosy przy zmianie faz).
 
 
ApAcHoS 
Mitsumaniak


Auto: Volvo C70 Cabrio/ Grandis
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 434
Skąd: WWL
Wysłany: 23-11-2009, 22:22   

A czy według Was wersja 2,0 w sporcie to jest to wersja jakby nie patrzeć usportowiona czy tylko zwykłym dupowozem z bajerami...? :wink:
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 23-11-2009, 22:24   

Zależy od definicji słowa "usportowione" :P

Ja tam w tych pieniążkach wśród 2,5-3 letnich samochodów nie znalazłem nic lepszego pod względem przyspieszenia, prowadzenia, jakości, a także wglądu.

Kupiłem, chwalę sobie chodź samochód nie jest pozbawiony wad.
 
 
MisiekNM974 
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0 Sport combi 2004
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 90
Skąd: W-ch
Wysłany: 24-11-2009, 10:07   

Zgadzam sie z Krzychem odnosnie ostatniego postu ze za ta kase nie kupi sie nic co by miska powalilo na kolana. Prowadzenie auta jest bardzo stabilne i przewidywalne. Mysle tu o wersjach z obnizonym zawiasem i oponami YYx50x16. Ponadto silnik jest zupelnie inny niz w wrsji 1.6. To nie ta sama jednostka ze zmienionymi jedynie wymiarami cylindrow. A jesli chodzi o to czy w Evo jest ten sam, to chyba nie. Jedynie blok ale zakladam ze walki, tloki i korbowody sa zupelnie inne.
 
 
ApAcHoS 
Mitsumaniak


Auto: Volvo C70 Cabrio/ Grandis
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 434
Skąd: WWL
Wysłany: 24-11-2009, 10:18   

krzychu napisał/a:
Kupiłem, chwalę sobie chodź samochód nie jest pozbawiony wad.


A jakie wady według Ciebie ma Twój Lancer ?
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-11-2009, 10:25   

MisiekNM974 napisał/a:
A jesli chodzi o to czy w Evo jest ten sam, to chyba nie. Jedynie blok ale zakladam ze walki, tloki i korbowody sa zupelnie inne.


Tak, korba, tłoki, głowicą muszą być inne. Ale sama koncepcja jest ta sama sprawdzona od lat 80-tych. Jeden z najdłużej produkowanych i najbardziej udanych silników na świecie.

ApAcHoS - jest sporo. Część dotyczy początkowych egzemplarzy (rdzewienie ramek i skrzypiące zawieszenie tylne). Jeśli chodzi o mój egzemplarz to niedopracowany układ hamulcowy (mało odporny na ostrzejszą jazdę szczególnie na oryginalnych klockach), są też problemy ze sprzęgłem (skrzypiące lub szarpiące). W sumie wolę problem z elementami eksploatacyjnymi niż coś poważnego. Nadkola mogli by też wyciszyć. Nazbierało by się trochę np. duży apetyt na paliwko w porównaniu do innych jednostek o podobnej mocy czy pojemności. Ale i tak sobie chwalę a o wadach wiedziałem z forum przed zakupem.
 
 
capelush 
Mitsumaniak

Auto: Lancer EVO MR touring '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 102
Skąd: bytom
Wysłany: 24-11-2009, 11:49   

u mnie istnieja podobne problemy jak u Krzycha-klocki pierwsza rzecz do wymiany poszla- fabryczne sa za twarde w porownaniu z tarcza. ze sprzeglem mam to samo- czasem na 1 szarpnie. poza tym te auto to poezja- mialem szanse go porownac z roznymi modelami- o mniejszej lub wiekszej mocy- i najwazaniejsza zaleta tego auta - to jak jezdzi i trzyma sie drogi bez asr i esp- i jak jest przewidywalny w prowadzeniu.naprawde polecam wersje 2.0 europejska.
_________________
It's Not Over
 
 
jerk1 
Forumowicz
jerk1

Auto: Space Star2004 1,6;
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 33
Skąd: Istebna
Wysłany: 24-11-2009, 12:51   

Ja też wybierałem i porównywałem z innymi markami, ale jeszcze jedna niepodważalna zaleta tych aut przeważyła- mała awaryjność i brak zbędnych bajerów w wyposażeniu, które to są przyczyną częstych odwiedzin serwisów.
Ale jednak nadszedł taki czas, że muszę swój prawie nowy nabytek ze smutkiem sprzedać- już go wystawiłem na gratce i czekam na nowego właściciela.
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-11-2009, 12:57   

O jakich bajerach mówisz? Bo po za tym że w tych latach były już ESP w samochodach to w Intense nic nie brakuje (moim zdaniem).
 
 
Fragu 
Mitsumaniak
Łukasz


Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 6077
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 24-11-2009, 12:59   

A jakieś tam czujniki deszczu, czujniki ciśnienia w oponach itp? takie cuda często padają, a przydatność jest bardzo dyskusyjna.
_________________
Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________

FIESTA ST150
 
 
 
smolar 
Nowy Forumowicz

Auto: colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-11-2009, 14:02   

:( niestety nikt z posiadaczy lancera 1.6 się nie wypowiedział co do pracy na niskich obrotach i wystarczalności 98 koników

Co do 2.0 to kusi ale jak pomyśle że mam jeździć po wrocku na oponkach YYx50x 16 to już na samą myśl serce mnie boli jak wpadam w dziurę i słyszę felgę która wali w krawędź ów dziury przy wyjeżdżaniu z niej. Swoją drogą jaki max wysoki profil można wrzucić na felgę 16" a jaki na 15".

Ma może ktoś 2.0 w gazie sekwencyjnym i mieści się w 11 l gazu w mieście (oczywiście przy "normalnej" jeździe).
 
 
capelush 
Mitsumaniak

Auto: Lancer EVO MR touring '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 102
Skąd: bytom
Wysłany: 24-11-2009, 14:15   

jezdze na 16" oryginalnych bo bytomiu - max dziurawym. i naprawde jest ok. zawieszenie bardzo dobrze tlumi nierownosci i jest ciche.
ps
dla mnie gaz do tego auta to :( . wiem ze duzo pali ale liczylem sie z tym... daje za to frajde
_________________
It's Not Over
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.