Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[svalbard]

Witam,

przymierzam się do kupna Lancera Invite 1,5 i mam pytanie czy lepiej wziąć alarm czy blokadę skrzyni biegów.
Auto będzie parkowało w garażu podziemnym, więc wydaje mi się, że z tego względu lepsza byłaby blokada.
Ktoś z was ma? Uciążliwe w użytkowaniu?

Ile mniej więcej kosztuje ubezpieczenie autka, zakładając, że mam 3 lata bezszkodowości?

Jak myślicie - da radę utargować: tylne czujniki parkowania, lakier perłowy, dywaniki, chlapacze? Prawdopodobnie będę korzystał z kredytu 3x33. Jak się do tego przymierzyć?

[szaolin]

Witam,
Alarm zakładany przez dealera to zabawka którą rozbroji dzieciak (kable chamsko puszczone do wtyczki w eurotaksie - takie zresztą są zalecenia producenta samochodu - inaczej po gwaracji), syrena pod maską (trochę pianki i po kłopocie). Blokada jest przynajmniej prawdziwym zabezpieczeniem - więc wybór oczywisty.
Teraz większość ubezpieczycieli daje maksymalne zniżki każdemu (60% to standard), pada pytanie: jakie ma Pan/Pani zniżki - odpowiedź: maksymalne i po sprawie. Czasami uda się agentowi kogoś naciągnąć na starą śpiewkę ale większość osób które znam mają maksymalne zniżki od początku.

[sla]

[gzesiolek]

szaolin, hehehe znizki w takim przypadku masz maksymalne do pierwszej szkody... wtedy nagle moze sie okazac ze ubezpieczyciel przed wyplata odszkodowania zazyczy sobie poza oswiadczeniem ubezpieczonego, takze poswiadczenia znizek (bezszkodowosci) u poprzedniego ubezpieczyciela... no i wtedy moze byc zonk z wyplata odszkodowania... ot i tu cala tajemnica maksymalnych znizek dla kazdego...

Co do pytania zasadniczego... ze wzgledu na ubezpieczenie AC dobrze miec alarm, a odrobinke skuteczniejszym "opozniaczem" bedzie blokada skrzyni...

[Trik]

A czy Diler nie oferuje Ci pakietu ubezpieczeniowego? O ile pamiętam 4% z ogonkiem komplecik od wartości pojazdu. Można wtedy sprawdzić jak by było ze zniżkami które posiadasz. Co do alarmu i zabezpieczenia, weź i to i to, zwłaszcza że blokada chyba jest droższa od alarmu. Potargować sie jeszcze można .

[svalbard]

[jaca71]

Alarm - tylko by było drugie zabezpieczenie (poza immobilizerem) do ubezpieczenia
Blokada skrzyni - mała przeszkoda dla złodziei, duża przeszkoda dla amatorów przejażdżki.

Co do upierdliwości to w poprzednim samochodzie miałem blokadę. Po pewnym czasie to jest odruch taki sam jak włączenie świateł czy zapięcie pasów. Nawet o tym nie myślałem - robiło się samo. I nigdy nie zostawiłem samochodu bez blokady.

[bastek]

ja mam blokadę
auto stoi w garażu, lub parkingu pod okiem ciecia

kiedys agent mi powiedział, że blokadę rozbraja się 2-3 razy dłużej niż alarm, (czyli nawet do 1-2 minut.....), tego się trzymam
dodał też, że amatorów przyjażdżki odstrasza bardzo naklejka "uwaga blokada"

z upierdliwości - w poprzednim aucie miałem wejście dla bolca za bardzo do tyłu, i żeby wyjąć bolec, musiałem cofać siedzenie.
teraz powiedziałem, zeby było blizej przodu - żeby było widac.
aha, i mam taka blokadę, co się nie wyjmuje bolca, tlko troche wysuwa

[szaolin]

Umowa jest umową a co do wyliczenia składki to jest to wewnętrzna sprawa ubezpieczyciela i w najgorszym wypadku mógłby się przyczepić do agenta podpisującego umowę i go naprzykład zwolnić (ale jest wewnętrzne przyzwolenie na tego typu praktyki). W innym przypadku OC byłoby nieważne itd. Nie jest to co prawda sprawiedliwe i promuje cwaniactwo ale tak jest, walka o klienta spowodowała cichą akceptacje takiego stanu rzeczy przez ubezpieczycieli. Kiedyś sprawdzali wszyscy przed podpisaniem umowy, niedawno nieliczni, teraz praktycznie się nie zdarza. Ale jak ktoś chce może oczywiście płacić wyższe składki i na to liczą agenci będący na prowizjach.

[sla]

Nie jest to prawda, ubezpieczający ma obowiązek mówić prawdę o swoich zniżkach, agent przyjmie każde pieniądze i jego rolą nie jest bawienie się w śledczego, dopiero w razie wypadku firma ubezpieczeniowa odmówi wypłaty odszkodowania i zyska na tym więcej niż przy pobraniu prawidłowej składki, bo okaże się że zapłaciłeś za nic. Dlatego takie praktyki są mówiąc delikatnie dosyć nierozsądne a pieniądze wyrzucone w błoto bo od niczego nie ubezpieczają.

[gzesiolek]

szaolin, każdy agent w ten lub inny sposób prosi Cię o oświadczenie w sprawie zniżek (czasem jest to oddzielne oświadczenie, czasem wniosek), gdy poświadczasz podpisem nieprawde w tym oświadczeniu dajesz ubezpieczycielowi prawo do odmowy wypłaty odszkodowania.
Inna sprawa jeśli agent daje Ci tez zniżki na gębę, wtedy on bierze chyba na siebie odpowiedzialność, chyba że w jakimś regulaminie gdzieś ma dupochron który twierdzi inaczej, ale wtedy sprawa jest do wygrania, ze jako konsument zostales wprowadzony w blad...
Poza tym z punktu widzenia OC, to Ty moze się nie przejmujesz, bo jak zrobisz szkode, przy powyższej sytuacji pewnie wcześniej czy później się wybronisz i Ci wyplata odszkodowania z wlasnej kieszeni nie grozi, ale stosując to z premedytacja z dużą dozą prawdopodobieństwa powodujesz, że osoba której zrobiłeś szkodę przez długi czas pozostanie bez odszkodowania... wiem, że zapewne jak 90% Polakow masz to gdzies, ale czy dla 100zl oszczednosci na rok warto robic borute...
z AC Twoja sprawa... ale z OC ludziska starajcie sie korzystac z dobrych ubezpieczalni i bez kombinowania... taka prosba... dla dobra ogolu...

[sla]

Ubezpieczający, po otrzymaniu polisy wraz z OWUK, zobowiązany jest dokonać weryfikacji poprawności danych i informacji zawartych w treści otrzymanych od ubezpieczyciela dokumentów.W razie stwierdzenia przez Ubezpieczającego niezgodności danych i informacji zawartych w treści otrzymanych od ubezpieczyciela dokumentów ze stanem rzeczywistym Ubezpieczający powinien zgłosić ten fakt telefonicznie, faksem lub na piśmie w terminie 7 dni od dnia otrzymania polisy wraz z OWUK, podając jednocześnie właściwe dane. Niezgłoszenie tego faktu przez Ubezpieczającego przed upływem wskazanego wyżej terminu jest równoznaczne z potwierdzeniem przez Ubezpieczającego poprawności danych zawartych w treści otrzymanych od ubezpieczyciela
Jeżeli do wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia Ubezpieczający podał nieprawdziwe dane, mające wpływ na wysokość składki, w szczególności liczbę i rodzaj szkód objętych odpowiedzialnością ubezpieczyciela w okresie poprzedzającym zawarcie umowy,ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.

Tak więc agent może napisać wszystko a ubezpieczający ma obowiązek to zweryfikować w swoim interesie.

[mkm]

szaolin.
sla i gzesiolek napisali Ci już chyba wszystko w temacie ubezpieczen.
Ja ze swojej strony dodam, ze takie stwierdzenia:

[mazin]

Panowie, nie wiem gdzie Wy się ubezpieczacie, ale ja zawsze przedstawiałem historię ubezpieczenia, bez problemu do dostania u poprzedniego ubezpieczyciela. Mam bezszkodową historię od kilkunastu lat, maksymalne zniżki itd. kupując nowe auto dostałem pakiet OC+AC, cena była OK - i tu było potrzebne tylko oświadczenie, na drugi rok to samo (ciut drożej). W przyszłości zamierzam kierować się ceną (pakiet), dopóki będę kupował AC (ze dwa, trzy lata jeszcze) decydować będzie cena i dotychczasowe doświadczenia z ubezpieczycielami. Osobiście nie miałem (odpukać) potrzeby wypłacania pieniędzy z polisy,ale np. siostra bez problemu dostała kasę z AC w Compensie i z OC w Alianz. Teraz mam od dwóch lat pakiet w Hestii, czytałem pozytywne opinie o nich, mam nadzieję, że tak pozostanie, jeśli konieczna będzie wypłata.

[racer1972]

Nie ma 100% zabezpieczeń.Każde da się obejść czy rozbroić.Jedne szybciej inne wolniej... Najlepiej mieć AC i spać spokojnie... bastek Czyli alarm obchodzi się w 20s? Bez przesady a o poziomie wiedzy agentów bym nie wspomianał... Tak! tak! Naklejką załatwia sprawę... A nawigację masz w schowku? Nie pisz głupot tam gdzie każdy może to przeczytać