| 
		czy z krokowcem czy bez... jest to samo | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 21-06-2010, 14:07   czy z krokowcem czy bez... jest to samo
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               troche mam jaja bo zauważyłem że wypinając silniczek krokowy nic się nie zmienia. nie zmieniają się obroty, nie zaświeca się check engine. Dodam że Impulsiki na wtyczce do krokowca są.
 
też tak macie? | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 omenek  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Colt 1.6 CJ4A '99 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 71 Skąd: Wągrowiec 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 21-06-2010, 18:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No to zakładam, że jest uszkodzony:P Sprawdź jeszcze podłączając 12V do silniczka i zobacz co się dzieje.
 
 
Pozdrawiam. | 
             
						
				_________________ Zobacz mojego Colta
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22-06-2010, 11:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               12 V jest na wtyczce którą się wpina do silniczka więc prąd dostaje. 
 
 
sprawdziłbym błędy kompa tylko nei wiem jak    | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mc  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Galant E88A 2.5 V6 4x4 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 208 Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22-06-2010, 13:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przed chwilą z ciekawości odłączyłem wtyczkę od krokowca i odpalił ale trzymał obroty na 1500 zamiast zniżyć. ale nic szczgólnego się nie działo za to pamiętam że jakbyś wykręcił całkiem krokowca to albo by zgasł od razu albo obroty by zwariowały.
 
Wydaje mi się że wszystko z krokowcem ok. Musiałbyś się pzejechać z odłączonym to wtedy na bank by ci auto zgasło przy pierwszym wciśnięciu sprzęgła albo działyby się inne cuda z obrotami | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 omenek  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Colt 1.6 CJ4A '99 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 71 Skąd: Wągrowiec 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22-06-2010, 14:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | To zależy w którym momencie byłby zawieszony popychacz od krokowca w momencie odpięcia wtyczki. | 
             
						
				_________________ Zobacz mojego Colta
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22-06-2010, 16:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Po włączeniu zapłonu silniczek musi się ustawić.Jeśli tego nie robi,a na kostce wszystko jest ok.to problem z samym silniczkiem.Próbuj go wyczyścić.Może to da radę,jeśli nie,to jest do wymiany. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2010, 12:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | omenek napisał/a: | 	 		  | To zależy w którym momencie byłby zawieszony popychacz od krokowca w momencie odpięcia wtyczki. | 	  
 
 
ano właśnie - to by tłumaczyło czemu nie gaśnie po wypięciu.
 
Ale czemu check engine się nie zaświeca jak go wypinam to nie wiem. | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Frost  		  
		 
         Mitsumaniak Moderator E88A
  
  
                  Auto: Galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2010, 17:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               mi tam sie check nie świeci jak wypinam krokowego     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 10:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               a chodzi tak samo jak z wpiętym ?    | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Frost  		  
		 
         Mitsumaniak Moderator E88A
  
  
                  Auto: Galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 1377 Skąd: Gorzów Wlkp. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 10:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | tak, tak samo, nie skaczą mu oborty. Na zimnym można by było lepiej sprawdzić, bo ma za zadanie podnosić obroty | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szpala85  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: dwie skarbonki 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-06-2010, 19:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                   u mnie jak miałem problemy z krokowcem to podczas pracy silnika wypinałem kostkę od krokowca , silnik pracował normalnie ...... znaczy się do czasu jak włączałem klimę      + wajcha na "D" ... silnik gasł       ...... a i  	  | gres napisał/a: | 	 		  | check engine | 	   u mnie świecił ..... nie od razu ale po chwili się zapalał     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-07-2010, 10:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               wniosek - skoro klime mam kaput to mogę auto odelżyć o krokowca    | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mitsu_pl  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Subaru Forester 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-07-2010, 18:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | tylko ten sam efekt (gaśnięcia silnika) możesz  mieć podczas kręcenia kierownicą, czy włączenia się wentylatora, bo wtedy teoretycznie komputer powinien podać sygnał aby krokowiec podwyższył obroty... Nie będziesz miał też ssania... | 
             
						
				_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
 
Subaru Forester SF - 1999r.
 
Subaru Outback BI - 2005r.
 
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szpala85  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: dwie skarbonki 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-07-2010, 21:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               http://www.youtube.com/watch?v=ZuUb30fTjsc
 
 
tak działa galant jak jest zepsuty silniczek krokowy 
 
piknięcie to włączenie klimatyzacji ..... nagle obroty spadają .. i dodaje gazu ... silnik prawie gaśnie bo krokowiec nie działa ..... po wyłączeniu klimy i jak silnik jest rozgrzany  wszystko działa normalnie ... no może obroty troszkę wolniej spadają ale tak to git .....
 
 
 	  | mitsu_pl napisał/a: | 	 		  | możesz mieć podczas kręcenia kierownicą | 	  
 
 
to tez prawda niestety     .... u mnie w automacie jak kiedyś skręcałem na skrzyżowaniu nagle zgasł mi silnik ( krokowiec nie podbił obrotów przy obciążeniu ) 
 
 
no i rano możesz mieć problemy jak jest zimny .... możesz ustawić to śrubką i rano obroty będą wyższe .... ale jak się rozgrzeje to będziesz musiał znowy ustawiać śrubkę bo na luzie obroty będą za wysokie      i tak w kółko .......
 
 
najlepiej jak krokowiec jest na swoim miejscu i działa tak jak powinien ..... wiem z doświadczenia     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gres  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: galant E88A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 493 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-07-2010, 11:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szpala85 napisał/a: | 	 		  http://www.youtube.com/watch?v=ZuUb30fTjsc
 
 
tak działa galant jak jest zepsuty silniczek krokowy 
 
piknięcie to włączenie klimatyzacji ..... nagle obroty spadają .. i dodaje gazu ... silnik prawie gaśnie bo krokowiec nie działa ..... po wyłączeniu klimy i jak silnik jest rozgrzany  wszystko działa normalnie ... no może obroty troszkę wolniej spadają ale tak to git .....
 
 
 	  | mitsu_pl napisał/a: | 	 		  | możesz mieć podczas kręcenia kierownicą | 	  
 
 
to tez prawda niestety     .... u mnie w automacie jak kiedyś skręcałem na skrzyżowaniu nagle zgasł mi silnik ( krokowiec nie podbił obrotów przy obciążeniu ) 
 
 
no i rano możesz mieć problemy jak jest zimny .... możesz ustawić to śrubką i rano obroty będą wyższe .... ale jak się rozgrzeje to będziesz musiał znowy ustawiać śrubkę bo na luzie obroty będą za wysokie      i tak w kółko .......
 
 
najlepiej jak krokowiec jest na swoim miejscu i działa tak jak powinien ..... wiem z doświadczenia     | 	  
 
 
ej żartowałem z tym wywalaniem go   
 
Tak naprawdę zaczęło się od tej śrubki na przepustnicy - coś obroty miał za małe to ją podkręciłem    Teraz jest gitara - może ciut za duże ale co tam. Tylko szczerze mówiąc nie weim czy krokowiec działa    - nie mam klimy żeby go obciążyć jakoś bardzo. 
 
Na skręconych kołach próbowałem, ze światłami i bez - gasnąć nie gaśnie. SSanie też wygląda wporzadku. To może działa tylko trzeba było tą śrubke troche odkęcić bo praktycznie całkiem wkręcona była. | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |