Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

rvr_157 · Ostatnio zmieniony przez tomusn 08-12-2010, 13:43, w całości zmieniany 1 raz

Witam mam pytanie czy oplaca mi siE załozyc sportowa koncówke frimy wm czy strace moc w swojim mitsu i czy jest to oplacalne w kwestji zuzycia silnika ? dzieki z góry a odp

robertdg · Wysłany: 05-12-2010, 10:53

Sama sportowa końcówka nic nie zrobi silnikowi, ale to jak zostanie zamontowana, będzie decydować o tym jaki dźwięk będzie wydawać.

Mateusz071 · Wysłany: 05-12-2010, 15:28

Silnikowi nic nie zrobi, (dlaczego sportowa końcówka? w jakim sporcie sa uzywane? końcówki "tuningowe" "ozdobne") ale jeżeli drastycznie zmniejsza średnice wydechu moze miec wplyw na moc, (wiadomo jak zatkasz to w ogóle na szczelnym ukladzie nie opalisz) ale majac standtardowy wydech nie poczujesz.

rvr_157 · Wysłany: 05-12-2010, 19:15

http://allegro.pl/tlumik-...1343276903.html o ta mi chodzi dokladnie?

robertdg · Wysłany: 05-12-2010, 20:41

To nie jest końcówka, a cały tłumik końcowy, jest to tłumik przelotowy, więc spodziewaj sie, że auto będzie głosniejsze, zalezy to jeszcze od tego jak ktoś to zamontuje.

Mateusz071 · Wysłany: 05-12-2010, 20:54

Fi są nie dobre, na wejsciu nie masz 58 tylko ok 47-50 nie pamietam dokladnie, pozatym tłumik jest w poprzek a nie wzdłóż jak ten z allegro. Jak skrócisz serie i zrobisz duzą dziore wyjsciowa po tlumiku to odczujesz spadek mocy. Z wydechami nie jest tak hop siup. http://allegro.pl/tlumik-...1335905164.html
http://allegro.pl/tlumik-...1338586363.html

Xsystoff · Wysłany: 06-12-2010, 00:36

Ja za 300zl mam pospawany nowy wydech na delikatnie wiekszej srednicy od serii (zeby go nie rozprezyc za bardzo ale zeby go tez nie dlawilo) z nowym tlumikiem srodkowym w miejscu kata i brakiem koncowego. Kata sprzedalem za 160zl, wiec praktycznie wydech kosztowal mnie tyle co tlumik. Efekt to delikatny pomruk do 2.5 tys rpm, a pozniej drze sie zdrowo, do konca obrotomierze, a po puszczeniu nogi z gazu na cieplym wydechu pieknie strzela

Ostatnie tlumiki te ala mugeny itp to tylko i wylacznie meczacy bas, tak ze uszy puchna. Ja mam ZERO basu, za to 100% gardlowy ryk, PRAWIE jak N grupa

Mateusz071 · Wysłany: 06-12-2010, 15:51

No to kolego Xsystoff też masz tak nie do końca prawidłowo. w miejsce kata powinna pojsc pusta pucha w roli rozprężenia (taka role pełni kat, a tlumik przelotowy ani strumienica łuskowa sie nie nadaje ew. naddźwiękowa), potem w miejsce seryjnego powinien pojsc przelotowy tłumik, ktory wyreguluje dobrze cisnienie w ukladzie.

[ Dodano: 06-12-2010, 15:59 ]
Acha, jeżeli Ci czesto strzela z wydechu to zaplon przereguluj sobie, bo za czesto to tez nie dobrze, a jak go opoźnisz to bedziesz walił marchewami....:) ale raz na jakis czas moze piernąć

rvr_157 · Wysłany: 07-12-2010, 00:26

http://allegro.pl/tlumik-...1338586363.html a koledy wlasnie czy jak zaloze ten wydech to bd lepszy dzwiek rasowy? i mam pytano co zrobic zeby przy redukcji biegu bylo ja w evo lub subaru?podoba mi sie to strasznie jak jedzie taki wariacik i redukuje bieg to az mi drecze przechodzą

[ Dodano: 07-12-2010, 00:29 ]
http://allegro.pl/tlumik-...1338586363.html jesli zaloze ten wydech to bd rasowy dziek i trosze mocy doda?i mam pytanko jak zrobic zeby przy redukcji bylo jak w evo lub subaru?

Xsystoff · Wysłany: 07-12-2010, 01:02

Wydech robil mi gosc, ktory sam sie sciga i to z sukcesami wiec raczej czai baze, tym bardziej ze dorwalem test saxofona z roznymi wydechami na hamowni i wywalenie kata + jeden tlumik wychodzilo zdecydowanie najlepiej. Strumienica zabierala do 4hp a wiec wartosci jak najbardziej mierzalne na hamowni.

U mnie strzela nie przy przyspieszaniu, tylko po zdjeciu nogi z gazu, o tak to chodzi:

KLIK

rvr_157 · Wysłany: 07-12-2010, 14:12

dzieki bardzo za pomoc ladnie chodzi

Mateusz071 · Wysłany: 07-12-2010, 19:06

Każdy wydech jest indywidualna sprawa dla silnika. Dlatego miales kilka wydruków do saxofona aby utrafić dla tego silnika optimum. Strumienica łuskowa zabiera bo nie jest puszka rozpreżną tylko oporem. naddźwiekowa to inna historia. Mój ładniej brzmi

Ja sobie sam zrobiłem wydech od podstaw z konsultacja ze znajomym mechanikiem, co zajmuje sie rajdówkami i koleguje sie z mechanikiem Kuchara. W miejsce kata powinien isc kat sportowy lub pucha rozpreżna (przeliczona) i przedałby sie tłumik przelotowy, to tak schematowo.
rvr_157,
Ja mam nadzieje że nie chodzi Ci o dźwięk podtrzymania tubo takie psyk

Ogólnie auto najlepiej brzmi na szerokiej rurze i krótkiej ale osiagi.... wystarczy ze odepniesz końcowa czesc wydechu (z koncowym tłumikiem) i auto juz traci na mocy ale lepiej brzmi.

mkm · Dodano: 07-12-2010, 00:29

Mateusz071 · Wysłany: 07-12-2010, 19:31

mkm, To jest najlepszy pomysł, bo faktycznie rvr_157, o osiagi koniecznie nie chodzi. Tylko co to za frajda ryczec a stać w miejscu?

mkm · Wysłany: 07-12-2010, 19:37

Już nie przesadzaj z tym staniem w miejscu :wink:

Z podpisu wnoszę, że nie jest to 1.3.
Jak mu nawet 10KM ucieknie to i tak nie poczuje :biggrin: