Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wiktor3]

Witam wszystkich serdecznie!

Chciałbym prosić o opinie nt. auta które jest wystawione na sprzedaż do oglądnięcia w poniższym linku (przebieg 82 tys. km; cena 38tys. zł, 1.8 INVITE):

MITSUBISHI LANCER 1.8 143 KM 2008r.

Co o tym sądzicie - jak ma się ono cenowo do danego modelu? Jaki ewentualny koszy przeglądu bo chyba nie był wykonany z uwagi na chęć sprzedaży oraz co należałoby w nim wymienić po ewentualnym zakupie i jakie pociągnie to za sobą koszty...

Z góry dziękuję za informacje i sugestie

Pozdrawiam

[Luk]

Nie ma czujnika deszczu W Invite 2008 nie było, halogeny sa dokładane. Nie napisali o zestawie bluetooth, a powinien mieć (pewnie ma). Widzę jeszcze czujniki cofania.
Podobnie został wyceniony przez ubezpieczyciela mój (Sportback 2008), tylko że ja mam 50000 przebiegu. Czyli cena chyba OK.
Co do przeglądu, to trzeba by się wczytać w książkę, co zostało zrobione na poprzednim, np. czy został i kiedy wymieniony płyn hamulcowy (co 3 lata) oraz płyn chłodniczy (po 60000 powinien być wymieniony chyba). Podobnie filtr powietrza, po 60000. Ściągnij sobie listę czynności serwisowych: http://mitcar.pl/lista_przegladow
Filtry są tanie (pod warunkiem kupowania w sklepie a nie ASO), podobnie klocki. Oleju wchodzi 4,2 l.

[wiktor3]

Dzięki za odpowiedź no tak przebieg prawie 70% większy więc cena też powinna być odpowiednio mniejsza. A co z rozrządem? Czy wskazana byłaby wymiana łańcucha/napinaczy? Wiem, że teoretycznie ma działać bardzo długo ale dochodzi kwestia użytkowania przez poprzedniego właściciela.
Jak wygląda codzienne użytkowanie i awaryjność?

[Luk]

[gzesiolek]

[bastek]

mi właśnie przyszła propozycja AC wycena na 32.000, ale silnik 1,5 (za tyle to w życiu nie oddam) też rocznik 2008
z usterek miałem jeszcze felerny pas tylny (ktoś inny o tym pisał też). mi się zaciął (wymieniony), teraz się ciężko zwija, trochę jakby postrzępiony na brzegu (ale ćwiczony na foteliku dziecięcym, nie wiem czy nie od tego)

no i własnie po 100.000 feler na zaworach. za mały luz. ale ja mam lpg od dawna założony - aczkolwiek i gazownicy, i gośc który mi serwisuje samochody (nie ASiO) mówił, że to przy Pb tez by tak pewnie było, tylko ciut później)
oleju wchodzi 3,9-4,2, także ja na przeglądy przywożę swoje 4l., i jest ok

[btomek]

Mnie troszkę zastanawiają upieprzone fotele, daje to do myślenia czy użytkownik dbał o auto tak jak o wygląd wizualny wnętrza.

[roobku]

ta plama na siedzeniu to przypadkiem nie refleks od szyby ?

[wiktor3]

nie nie jest to refleks od szyby :/ auto w ciągłym użytkowaniu.
Trzeba będzie mu zafundować przegląd w ASO czy wszystko jest ok przed decyzją na tak lub nie.
Dzięki za uwagi i spostrzeżenia.

[rsspeed]

W tym roczniku były do wyboru chyba czujniki cofania + lampki przeciwmgielne , albo zestaw BT. U mnie są czujniki i zestaw. Chyba, że koleś wytargował i dostał coś ekstra przy kupnie. No i te fotele to trochę syfne, a w opisie jest, że super zadbany (no ale każdy może mieć inne pojęcie co znaczy zadbany) z drugiej strony auto to nie restauracja, a to pewnie jakieś plamy po napojach albo inne niespodzianki.... coś mu też brakuje zaślepek na felgach.

[Luk]

[gzesiolek]

rsspeed, w roczniku tym byl BT w standardzie i mozliwosc odplatnego dolozenia (lub wynegocjonowanego przy zakupie) reflektorkow czy/i czujnikow... co do tapicerki to sa dwa wyjscia: albo podjechal oblookac przed zakupem nowego auta i mu RM Filipowicz zaproponowal ze pomoze sprzedac poprzednie jesli nowe kupi u nich i od razu na miejscu pstrykali... albo jest to plama ktora ciezko usunac...

[Silverrr]

Zapewne teraz zostanę zlinczowany za to co napiszę, ale... Jeśli chcesz Lancera i szukasz 2008 to nie decyduj się na 2009-2012 Pierwsza partia Miśków była najlepsza... Później zobaczyli, że wyśmienicie schodzą i zaczęli oszczędzać, stosować tandetniejsze plastiki, "skóra" na kierownicy i skrzyni wcale skóry nie przypomina, a nawet w wersji instyle siedzenia skórą obszyli, ale tylko z przodu Tył fotela to już badziewna skaja No i prowadzi się to jak jakąś tandetną Kię Ceed albo Hyundai'a i30... jak takie plastikowe zabaweczki.
Wybaczcie mi szczerość xD

[wiktor3]

hmmm... dość ostra ocena:) ale późniejsze wersje mogły mieć poprawione ewentualne usterki w stosunku do pierwotnego modelu... nie wiem.
Jeszcze jedno pytanie bo wybieram się oglądnąć owe cacko: jaka powinna być grubość lakieru / jaką macie grubość lakieru na swoich autach? i czy są jakieś różnice na poszczególnych elementach (dach, drzwi, maska, itp.) bo Mitsubishi chyba jeśli chodzi o farbę to jest dość oszczędne? Będę wdzięczny za informację.

[Silverrr]

Jeśli dobrze pamiętam to 80-150 mikronów czy czegoś tam.