Przesunięty przez: akbi 23-06-2007, 23:40 |
[CB4A 1.6] Gumy stbilizatora-wymiana |
Autor |
Wiadomość |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 05-01-2007, 21:00 [CB4A 1.6] Gumy stbilizatora-wymiana
|
|
|
Podczas wymiany łączników stabilizatora (przód) zauważyłem wyrażne luzy na gumach stabilizatora , ale problem polega na tym że nie mam pomysłu jak dokonać wymiany tych gumek ponieważ są wg. mnie nie do zdemontowania(sruba od obejmy mocującej umieszczona jest tuż przy grodzi kabinowej i z ledwością dotknęłem palcem tejże śruby,nie wspominając o podejsciu z kluczem ) . Może ktoś z was koledzy wymieniał te nieszczęsne gumki i miał jakiś na to fajny pomysł ? |
Ostatnio zmieniony przez akbi 23-06-2007, 22:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
burst [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 01:49
|
|
|
Ja wymieniałem ale w C62, tam wystarczyło odkręcić obydwa łączniki i jak stabilizator latał luzem to można było dojść do śrub. Ważne, żeby najpierw przykręcić gumy później łączniki. |
|
|
|
 |
menadzer [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 10:08
|
|
|
W CAO trzeba chyba zdemontować wózek (tak to chyba sie nazywa), bo stabilizator znajduje się nad nim. Mnie też czeka wymiana tych gumek, ale raczej sam tego nie będę robił |
|
|
|
 |
jaqb [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 12:11
|
|
|
Ja miałem okazję wymieniac gumy w lancerze 93' - nie było łatwo
Fachowo faktycznie powinno się opusci cały wózek - t oraczej robota dla warsztatu a nie samemu na podwórku.
Gumy nie udało sie przecisnąc przez drązek wiec ja naciałem u podstawy i za pomocą smaru wcisnałem pod obejmę. Mordowałem sie przy tym ze dwie godziny
Na górnej czesci gumyj ets tez "dziubek" który ma zadanie wejsc w dziurkę obejmy aby guma sie nie wysuwała. Dziubek odciałem i jakos siedzi. Robiłem to dwa lata temu i gumy siedzą - nie wytłukły się. Nie polecam tej metody bo trzeba sie narobic i nie wiedomo jak długo to wytrzyma ale jestem holernie uprzedzony do warsztatów i lubie wszytko robic sam - nawet jesli mam cos skopac:)
Aha wozek minimalnie sobie opusciłem na srubach - zawsze 2-3cm luzu ułatwia podejscie .
Miłej zabawy. |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 06-01-2007, 14:28
|
|
|
Dzieki chłopaki za pomoc ,ja w sumie też już myslałem nad tym zeby opuscić całe zawieszenie i to pewnie sporo by ułatwiło sprawe,tylko od cholery roboty. Ale z tego co piszesz
Cytat: | Gumy nie udało sie przecisnąc przez drązek wiec ja naciałem u podstawy i za pomocą smaru wcisnałem pod obejmę. Mordowałem sie przy tym ze dwie godziny
Na górnej czesci gumyj ets tez "dziubek" który ma zadanie wejsc w dziurkę obejmy aby guma sie nie wysuwała |
nie udało ci sie odkręcić tej obejmy i musiałeś wciskac na smar przecinając uprzednio gume . Najwidoczniej jest to chyba najsłabszy punkt lancerka jesli chodzi o obsługe zawieszenia . Szczeże mówiąc tez unikam jak ognia wszelkieiej maści paprajów i tak czy inaczej musze to zrobić sam . Mam już doswiadczenie odnosnie fachowców i ich pomysłowości co do trudno dostępnych miejsc w samochodzie. Kiedyś w POLONEZIE magik robił rozrusznik i po pół roku w trakcie jazdy rozusznik wypadł z silnika i ciągnął sie za samochodem;) |
|
|
|
 |
jaqb [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 15:25
|
|
|
A powiedz czy mocno masz zuzyte te gumy ? co cie skłoniło do wymiany. Ja np. w aucie miałem dziwne stukanie w podwozie - tak jakby poczas jazdy drąg udzazał w podłogę. Zajrzałem wiec pod spód i dojrzałem ze własnie gumy są wybite. Wymieniłem tak jak opisałem - siedzą bardzo ciasno - a pukanie jak było tak jest. Nie mam pojecia jak je odnalezc - objezdziłem juz wszystkich znajomych i nikt nic nie widzi. Wsztystkie łłaczniki posprawdzane, gumy całe, amorki w normie. |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 06-01-2007, 16:14
|
|
|
Co mnie skłoniło powiadasz? Otóż właśnie to samo co ciebie, miesiąc temu miałem przegląd i wręcz kazałem kolesiowi odnależc zródło pukania na dołkach. Diagnosta stwierdził że ogólnie zawieszenie jest w super stanie jak na ten rocznik ,tylko nalezy wymienić łączniki stabilizatora ,które faktycznie były w opłakanym stanie. Wiec długo nie myśląc kupiłem łączniki i podczas montażu zauważyłem luz na tych gumach,ale olałem to ponieważ myslałem że po wymianie łączników stukanie ustąpi . Niestety jak stukanie z prawej strony było tak jest . W poprzednim autku mialem podobną historie i właśnie dopiero po wymianie tych gum wkurzające stukanie ustąpiło |
|
|
|
 |
menadzer [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 16:18
|
|
|
U mnie jest też takie stukanie. Wymienię gumki, to zobaczę. A czy znacie jakiś sklep internetowy, w którym można kupić te gumy? Stzbilizator ma chyba grubość 23 mm, o ile się nie mylę. A propos tego "dziubka" to sądzę, że jest to kontrolka zużycia gumy. Jak ma luz to on się ścina. Mogę się mylić.Takie same dzyndzle są na gumach, w których siedzą wachacze przednie. |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 06-01-2007, 16:37
|
|
|
Ja kupowałem w tym slepie www.japauto.pl , ogólnie jestem zadowolony kupowałem u nich właśnie te gumy stabilizatora i manszete drążka kierowniczego . Ceny chyba są na przyzwoitym poziomie ,obsługa przez GG (w tej chwili nie aktywna bo mają zmiane siedziby firmy i nie mają jeszcze netu) i przez telefon . Na zakupy w systemie wysyłkowym dają 18% rabatu |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 06-01-2007, 17:22
|
|
|
matt81 napisał/a: | Diagnosta stwierdził że ogólnie zawieszenie jest w super stanie jak na ten rocznik ,tylko nalezy wymienić łączniki stabilizatora ,które faktycznie były w opłakanym stanie. Wiec długo nie myśląc kupiłem łączniki i podczas montażu zauważyłem luz na tych gumach,ale olałem to ponieważ myslałem że po wymianie łączników stukanie ustąpi . Niestety jak stukanie z prawej strony było tak jest |
jeśli zawieszenie masz w rzeczywiście w super stanie (bez luzów) to podejrzewam, że stukać może maglownica. |
|
|
|
 |
jaqb [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2007, 17:51
|
|
|
Co z ta maglownica w taki mrazie - jak to zliwidowa. łącznik stabilizatora jest ok, gumy całe wiec moze i maglownica. Gdzie i jak zlikwidowac to pukanie. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 08-01-2007, 07:53
|
|
|
Maglownicę trzeba by wymontować z auta i sprawdzić czy nie ma luzów na tulejkach plastikowych. U mnie tak było i poradziłem sobie podkładając pod tulejki cienką miedzianą blaszkę. Bo oczywiście żadnych zestawów naprawczych tam nie kupisz. |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08-01-2007, 12:51
|
|
|
Na początek sprawdźcie czy nie stukają sworznie wachacza lub końcówki drążka kierowniczego. Ich luz można sprawdzić na szarpakach w stacji diagnostycznej. Koszt około 20 PLN. |
_________________ Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). |
|
|
|
 |
sol2
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer CB4A - już nie automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 18 Skąd: Szczecin / Stargard
|
Wysłany: 11-01-2007, 16:00
|
|
|
czesc...u mnie to samo...stuka..stuka..
ale dzis MIS u pana w warsztaciku...pan krzyczy..prycha ze kupa roboty..ale si wzial...wieczorem bede wiedzial....czy nadal stuka.....
[ Dodano: 12-01-2007, 12:30 ]
Witam ponownie....
Mis odebrany.....
sprawny..zdrowy...
cisza nastala...i reszta zawiechy tez sie okazala calkiem sprawna...
w sumie...kolesie 4h...rozbierali..
bo podobno...trzeba bylo...silnik podwiesic..i wozek mocno obnizyc..ale wazne ze dziala..reszta to ich bol..
Milego weekendu wszystkim.. |
_________________ Był/będzie: Lancer 1.6 GLXi - remont
jest: Mitsu/Renault Laguna DCi- oszczędność..oszczędność.. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-06-2007, 10:52
|
|
|
matt81 napisał/a: | Ja kupowałem w tym slepie www.japauto.pl , ogólnie jestem zadowolony kupowałem u nich właśnie te gumy stabilizatora i manszete drążka kierowniczego . Ceny chyba są na przyzwoitym poziomie | Mam pytanie czy gumy pasowały bez problemu? Tzn. czy miały odpowiednią średnicę? Mi wszędzie w sklepach wciskają od Colta 1.3 o średnicy 18 mm. I najważniejsze jakiej firmy były? Pewnie z JC |
|
|
|
 |
|