Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[luksik1]

witam,
od niedawna posiadam pajero sport 2.5TD
i tez nie dawno zauwazylem ze przy skrecaniu na zapietym napedzie 4x4 cos sie dzieje.
majac zapiety 4x4 przy skrecaniu, zawracaniu tak od 50procent skretu kierownicy(jesli mniej to nic sie nie dzieje) mam wrazenie jakby cos trzymalo miska za przednie kola ale nie caly czas. Zawracajac na parkingu i toczac sie ledwo ledwo, auto wyhamowuje i odpuszcza(caly czas mowa o przednich kolach) jakby cos go zlapalo i odpuszczalo. Im wiekszy skret tym wiekszy problem i mocniej trzyma.
Jesli jednak mamy tylko naped na tyl to problem nie istnieje.
Pozdrwiam

[piotr277]

To normalne, kiedy załączony masz 4H / 4L (z zablokowanym centralnym dyfrem). A ponieważ pewnie jak większość użytkowników Sporta masz Easy Select, to nie masz możliwości "odblokowania" centralnego dyferencjału. Polecam poczytać instrukcję obsługi auta, jak używać napędów.
Poza tym ostre skręcanie z zablokowanym centralnym dyfrem na asfalcie jest niezalecane.

[Heilsberg]

W Sporcie po prostu nie ma centralnego dyferencjału.

[czortunio]

To największa wada sporta. Brak centralnego dyfra. Niestety, ale normalna jazda po przyczepnej nawierzchni z 4x4 to droga do uszkodzenia napędów.

[luksik1]

ok. wszystko mi sie teraz rozjasnilo...
A jesli chodzi o dopinanie napedu 4h i 4L mozna dopinac podczas jazdy? np.
jadac pod gorke i nie chce sie zatrzymywac?
4L to pewnie na 99 procent trzeba bedzie na postoju, ale 4H?

pozdrawiam

[piotr277]

Jak już napisałem:

Cytat:

Polecam poczytać instrukcję obsługi auta, jak używać napędów.

Albo zastosować forumową "szukajkę".

[Grigori]

[PiotrKw]

[Heilsberg]

Oczywiście, że na śliskim dopinasz przód na sztywno i jedziesz normalnie po zakrętach. Nic złego się nie dzieje. To nie blokada tylnego mostu, że auto jedzie prosto. Parę tysięcy kilometrów tak przejechałem i nigdy nic z tego powodu się nie działo. Nikt tu nie mówi o zawracaniu na raz tylko o normalnej jeździe.

[PiotrKw]

Jeżdziłem Patrolem z dopinanym na sztywno przodem ( niestety Patrole tak mają, SS w Pajero ma przewagę ) i muszę przyznać że ... jazda na sliskim w zakrętach była ... jakby to okreslić ... stresująca

[Heilsberg]

Ja jeżdżę L200 2005 z ES , Pajero II krótkim z ES, L200 HP tez blokuję centralny jak jest fest ślisko, tak samo robiłem z Pajero II SS. Nigdy nie miałem żadnego stresa a auta jadą najnormalniej w świecie. Wiadomo, że nie 100 na godzinę bo jak jest ślisko to tyle nie jeżdżę ale 80 bywa. A po szutrach i stówą bywało kilkadziesiąt kilometrów. Ale fakt, Patrolem nie jeździłem.

[Grigori]

Nie zauważam aby auto gorzej skręcało przy jeździe z zapiętym 4H, a nawet widzę poprawę lepiej się trzyma drogi gdy jest ślisko.
mowa oczywiście o jeździe a nie manewrach "parkingowych" przy których brak centralnej blokady ogranicza manewrowość.

Może w patrolu miałeś zapiętą blokade tylnego mostu albo kwestia opon, wciśniętego sprzęgła na zakrętach itp.

[PiotrKw]

Nie , spięty tylko na sztywno przód.
Natomiast prawa fizyki są niezmienne , na zakręcie tył i przód obraca się z innymi prędkościami i coś musi zostać wprowadzone w poślizg aby coś się nie ukręciło.
Czyli nawet jeżeli koła się nie slizgają , to przy zakręcie , łuku , któreś musi się zacząć ślizgać.
Inaczej nie byłby potrzebny międzyosiowy mechanizm różnicowy.
A to, że przy manewrach parkingowych z małym promieniem skrętu odczuwanie( siły przenoszone przez napęd ) spięcia na sztywno jest większe , nie oznacza że przy większych prędkościach i mniejszych promieniach skrętu te siły nie występują . Są nadal lecz o mniejszych wartościach .

[Heilsberg]

I są przez to zupełnie nieodczuwalne i nie dają żadnych negatywnych efektów podczas jazdy po śliskim.

[czortunio]

Są jak najbardziej odczuwalne. Może inaczej definiujemy śliskość ...

Już chyba Ci to tłumaczyliśmy kiedyś. Jedź sobie na rondo po deszczu i zobaczysz jaka jest różnica. Dla mnie ogromna. Z zablokowanym centralnym auto zachowuje się jak kaleka. Z samym tyłem i większym przyśpieszeniem ucieka tył. Z 4x4 SS poezja Samochód trzyma się drogi jak przyklejony.
Rondo to tylko taki przykład.